Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diabełek od jasełek

mundurki dla nauczycieli...co myślicie ?

Polecane posty

Gość diabełek od jasełek
ja nie pamietam wyzywajaco wygladajacych nauczycielek ale za to bylo wieeele takich zaniedbanych :O bez zebow, smierdzacych potem itp :O to juz kwestia kultury osobistej a tego nie powinno zabraknac w zawodzie, w ktorym ma sie kontakt z tyloma osobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,właśnie mam na myśli odpowiedni strój.Jak mam powiedzieć nastolatce,że ma się nie rozbierać do szkoły jeśli ona mówi:a pani może?Kupować dziecku same barchany?Trzeba może jednak zacząć od przykładu z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
jesli dziecko ma czelnosc tak powiedziec to znaczy ze zostalo zle wychowane przez rodzicow :O !!! ja nawet jak bym cos takiego pomyslala to nie mialabym odwagi tego powiedziec...i wlasnie tym sie rozni dzisiejsza mlodziez...same prawa zero obowiazkow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y4y6y67
amita amita..... Przyklad to powinien dawac rodzic przede wszystkim. Niestety nie mozna oczekiwac,ze dzieci beda normalne, skoro maja pokurwionych rodzicow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
i jeszcze raz powtarzam: co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie !!! trudno zeby byle gowniara rozwnala sie z dojrzala kobieta ale podkreslam trownoczesnie ze potepiam wyzywajacy stroj nauczycielek choc sasma nie mam takich doswiadczen i obserwacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyse
Tu zreszta widze,z epani amita zazdrosci,ze nauczycielcem,ze w rozmiarze 44 wyglada lepiej od niej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
otoz to...moim zdaniem to co sie dzieje z obecna mlodzieza to wina przede wszystkim rodzicow i ich braku chceci do wspolpracy ze szkola i konsekwencji w wychowaniu na wywiadowki nie chodza bo szkoda czasu, nie kontroluja postepow, podwazaja zdanie nauczycieli na temat zachowania swoich dzieci...a potem tylko pretensje i wyrzuty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dzieci nie macie. Kiedyś do głowy nie przyszłoby mi nie założyć fartucha do szkoły.Choć były okropne.A dziś?Pokurwiona jestem,bo nie pozwalam jej chodzić z pępkiem na wierzchu?No to może faktycznie latajcie z gołymi tyłkami po ulicach,bo chyba coś Wam z elegancji umknęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooolinaaaa
Jestem nauczycielka i nie wyobrazam sobie,ze musialabym ubierac mundurek do pracy:O Sama wiem jak sie ma ubrac do pracy-nie nosze dekoldow po pas i spodniczek przykrywajacych tylko tylek:O Niestety nie moge tego samego powiedziec o uczennicach, ktore maja wiecej make-up\'u niz ja i z duma eksponuja piersi miseczka A wypchane pod szyja stanikiem z push-up;em:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdas
no ale dzieci maja tylko prawa a od nauczycieli sie wymaga rodzice podurnieli do reszty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 w topie i stringach na wierzchu to się nazywa brak lustra w domu.I w żadnej sytuacji nie wygląda dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, przepraszam bardzo, ale Pani sama zaczęła ten temat od słów \"co innego narzucać coś gówniarzerii...\" obraża Pani uczniów, a sama chciałaby być szanowana na szacunek też sobie trzeba zasłużyć (zaraz się pewnie dowiem, że mnie źle wychowano) a swoją drogą stwierdzenie o którym mówi amita wcale nie świadczy o tym, że ktoś kogoś źle wychował, tylko raczej pokazuje, że problem o którym mówię od mojego pierwsze postu w tym temacie, istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
nie zapominajmy ze nauczycielki to tez kobiety z krwi i kosci i tez chcia sie podobac ;) jak kazda babka :P oczywiscie powinny znac umiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
tak napisalam bo to jest gowniarzeria...inaczej tego zjawiska nazwac niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,nie wymaga się tylko od nauczycieli.tylko czasem też przesadzają.I nie mówię o mundurku tylko o przyzwoitym ubiorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnoszę się do pierwszych 4 postów z 2 strony tego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooolinaaaa
Tak, i pani w rozmiarze 44 i stringach zdemoralizowala Twoje dziecko:O Tak, ciekawe gdzie nosi te stringi,ze tak sie rzucaja w oczy?? na spodniach?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
nie negowalam tego zjawiska tylko osobiscie sie z nim nie spotkalam na szacunek trzeba zasluzyc i z tym sie zgadzam. ale szacunek za szacunek czyz nie? dlaczego nauczyciele maja szanowac tych ktorzy maja ich w dupie i nie maja zahamowan by to okazywac? bledne kolo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrta
a czlowiek usiluje wychowywac, wyciagac konsekwencje zlego wychowania...co z tego skoro przyjdzie rodzic i powie: to nie moja ania. ona jest taaaka grzeczna. a za plecami bedzie wieszac psy na nauczycielu razem z corcia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojej córce wpajam,że kobieta powinna ubierać się elegancko.Czyli w zależności od sytuacji.A szkoła to jednak szkoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma psa
ha! dziś moja dyrekcja odczytała mi artykuł o mundurkach. po przemysleniu stwierdzam co następuje: wasze dzieci stracą mnie !!!!!!!!!!! proponuję już wam zacząć płakać bowiem nauczycielką jestem dobrą, ale mundurka to nie włożę. nie będę się zrównywać z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
zgadzam sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooolinaaaa
Niestety, "gownarzeria", bo jak inaczej nazwac dzieci/mlodziez, ktora nie ma szacunku do nauczyciela? Gdzie sa rodzice w takim razie? Nie wiem jak w innych szkolach,ale u mnie czesto rodzice wchodza jak do obory, glowa zadarta dumnie do gory i ani me ani be, nie mowiac o "dzien dobry";) Dzieci sa zepsute i duza czesc winy poniosza za to rodzice... Co do nieodpowiedniego stroju nauczycieli to przyklady sa marginalne, natomiast przyklady zlego stroju u uczniow i uczennic sa na porzadku dziennym. 7, 8 latki z pomalowanymi paznokciami chociazby...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrta
otoz to...to moze byc poniekad upokarzajace dla nauczycieli...a i tak w tej pracy upokorzen im nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
kurde ale byka strzelilam :O *gównażeria ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma psa
chciałabym dodać, że na początku pracy (jestem dopiero na stażu) ubierałam się w kostiumiki. skończyłam z tym jak skopał mnie nadpobudliwy dzieciak. spodnie bardziej chronią, a poza tym jak ,,walczyłam" z nim będąc w butach na obcasach to prawie mnie przewrócił śmierć mundurkom !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabełek od jasełek
kurde zgłupiałam już z tą ortografią :P jak to dobrze ze nie jestem belfrem bo by mnie z blotem zmieszano :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,nie zdemoralizowała.A te stringi to pod spodniami pękającymi w szwach.Głupia ta rozmowa.Mnie razi ubiór niektórych nauczycielek.I jeśli by moje dziecko chciało się podobnie ubierać to narazie nic z tego.Tylko właśnie problem tkwi w tym,że dlaczego ona może?Jak mam jej wytłumaczyć,że to koszmarne?Przecież taka pani w jakiś sposób wpływa na jej wychowanie.I akurat nie napuszczam siebie i dziecka na nauczycieli.Tylko jak wymagać dla niej szacunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooolinaaaa
Pani wplywa na jej wychowanie? Wybacz, ale gdybym ja widziala kogos ze stringami pod spodniami pekajacymi w szwach to na pewno nie czerpalabym z takiej sooby inspiracji:O No chyba,z eodwrocimy role i teraz ja Ciebie oskarze,z enie nauczylas swojej corki jak powinno sie ubierac "ze smakiem";) [to jest zart oczywiscie, ale pamietac trzeba,ze nie mozna tylko zadac czegos od innych. Trzeba samemu wymagac od siebie]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ma psa
nie wiem amita co ci poradzić. wiem tylko, że szacunek tylko w małym stopniu buduje się strojem. meritum leży gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×