Interesują mnie tylko dziewice, reszta kobiet odpada!

I nie chodzi tu o żadną błonę. Chodzi o czystość ciała i ducha, po prostu zerowe doświadczenie seksualne. Dla mnie to konieczny warunek żeby się z kobietą związać. Inne odpadają. Może być najmądrzejsza, najładniejszam, najfajniejsza i nawet mogę się w niej zakochać, ale jak nie jest dziewicą to daję sobie z nią spokój.

no to powodzenia życże, aleś Ty naiwny chłopie....dzisiaj dziewica nie jest w modzie, wstyd powiedzieć kolezankom itd.itd.

a nawet jak ma blonnke nie znaczy ze sie nie bawila :)

i to silniejsze ode mnie :O

ja pierdziele i już się pojawia jakieś skrajne przypadki. Kuźwa mać, jak dziewice zawsze podejrzewać o ob/ciąganie to niedziewice od razu o bukkake :O ?

To wyżej to podszyw. Kobieta dla mnie ma mieć zero doświadczenia seksualnego z drugą osobą. Najlepiej żeby była wstydliwą cnotką-niewydymką.

Wolę być sam niż być z kobietą, którą ktoś wcześniej rozdziewiczył.

a ja mam tylko do was takie pytanie czy wy jesteście prawiczkami???czy tylko od dziewczyn czystości \"ciała i ducha\" oczekujecie???

Po prostu dziewczyna, która nie ma już najcenniejszego skarbu czyli cnoty nie przedstawia dla mnie odpowiedniej wartości. Prawiczkiem nie jestem, bo dziewictwo mężczyzni cenią, ale kobiety prawictwa nie cenią, wręcz przeciwnie.

tu nie o to chodzi czy ja go chcę czy nie. chodzi mi tylko o to że oni o jakiś tam dziewicach gadają jakby to, że dziewczyna ię z jakimś facetem wcześniej kochała znaczyło że jest gorsza, brudna czy po prostu zwykła dziw..ką. tak sie tylko zastanawiam, bo jak na mój gust to nie jest fair że sami oczekują od dziewczyny tego czego oni dać jej nie mogą, czyli swej \"czystości\"

a ja tam chciałam i ceniłam to :) ale może głupia jestem

a ty co baba jesteś że mi mówisz czego dziewczyny oczekują??? a poza tym to one też z kimś swe dziewictwo \"traciły\" (sama uważam że to złe określenie, bo niczego nie straciłam a wręcz przeciwnie). więc jak facet ma być doświadczony skoro laski mają być dziewicami??? ja tam wolę jak on sie przy mnie wszystkiego uczy i ja przy nim też, ale jednocześnie, od siebie nawzajem i tak chyba jest najlepiej, nie ???

Każdy ma prawo mieć partnera takiego jakiego chce, najwyżej może go nie znaleźć. Dla mnie dziewictwo jest konieczne. Kobieta, która go nie posiada mnie po prostu nie jest w stanie sobą zainteresować. Dobrze mi z tym, nie zamierzam tego zmieniać. A fajnych dziewic jest mnóstwo, tylko takich to trzeba szukać na porządnych uczelniach, a nie wsród kasjerek z Biedronki. Na szczęście ja jestem inteligetny, przystojny, wykształcony (licencjat z porządnej uczelni), a do tego dalej się kształce (studia magisterskie) i w porządnych fajnych laskach mogę przebierać.

tylko dziewice? po to by nie mogły porównać twoich umiejętnosci? aż taki beznadziejny jestes w te klocki?

Fetyszysta Dziewictwa a skad wiesz ze nie cenia?Ja to bym nie chciala goscia ktory kochal sie juz z innymi przedemna.. Malo panienek teraz to cnotki niewydymki

do nich? wiesz jak zrobić by nie bolało, w jakiej pozycji i co zrobić gdy jest duzo krwi?

analina, a mój Piotruś, ex był moim 5 i był najcudowniejszy w te klocki, mimo to mnie zostawił bo nie byłam dziewicą. :(

JAK ZWYKLE ZAZDROSNE KU/RE/WKI OPANOWAŁY TOPICOWO

izydorka, współczuje, ale ty nie broń fetyszysty, bo ja mu dokuczam i mi nie wychodzi no........

no ok, tylko to chyba nie jeste tak, że ci beznadziejni szukają dziewic, bo on był cudwony :(. Ale żyję się dalej. papa

Umiem delikatnie rozdziewiczyć kobietę, a w łóżku ze mnie niezły ogier. Nie chodzi tu o żadne porównania do innych facetów. Po prostu brzydzi mnie u dziewczyny to, ze wcześniej posuwał ją inny facet. Może mam na tym punkcie obsesję, ale bardzo dobrze mi z tym. I nie zamierzam tego zmieniać. Dziewictwo to dla mnie warunek podstawowy i konieczny dla dalszego spotykania się z kobietą

Fetyszysta Dziewictwa A panny nie brzydzi jak Ty posuwales wczesniej jakas?

Widać nie. A jak ja jakiejś nie pasuję to nie zmuszam jej do siebie, proste. Kobiety mają inna psychikę. Faceci chcą dziewic, za to kobiety przeważnie wolą żeby facet jednak prawiczkiem nie był.

Fetyszysta Dziewictwa Mnie to nie pociaga u mezczyzn - jak bym sie dowiedziala ze z kim s byl wczesnij to odpada..

a ja wam tak szczerze powiem - dla mnie to rurka czy on prawiczek czy nie, ważne jest że jak jesteśmy razem to jest ze mną i tylko ze mną. powiem wam jeszcze jedno jak go zapytałam czy wolał żeby był moim pierwszym czy nie odpowiedział - \"pierwszym czy setnym nie ważne - ważne żebym był ostatni\" i to mnie w nim pociąga najbardziej. papa i takiego partnera wszystkim tu obecnym życzę!!!

A dla mnie cnotliwość i dobry życiorys seksualny dziewczyny (czyli jego brak) są ważne. Bo jakby nie były, to równie dobrze mogłoby mi nie przeszkadzać, że kobieta jest tirówą.

wypowiedź swiadczy o tym, że jeszcze wiele musisz sie nauczyć i wiele doświadczyć

Czy z owymi dziewicami śpisz raz czy więcej razy? Bo kolejnym razem to już nie jest dziewica:) Więc szukasz dziewic i po spędzonej nocy kazesz im spierniczać jako już "nieczystym" i "bez wartości dla ciebie"?

Jestem z nimi póki związek trwa, dla mnie mają wartość cały czas, póki nie prześpią się z następnym.

tylko one na żony się nadają.