zdrada

czekam na ustosunkowanie się xyzeda do zarzutów kłamstwa :P

:D :D :D :D ale wzbudzam emocje :) Ogier powiadasz? :) Eee no nie przesadzaj :) Fakt niektórzy mówią ,że najlepsza baba to własna graba :) ale mnie się znudziła :p A w ogóle dlaczego się tak denerwujecie? :) Czyzby wasi panowie też tacy byli tylko nie potrafili tego ukryć? :) Proste jestem lepszy od nich i tyle :p A wy możecie sobie na mnie pluć ile wlezie.Niczego mi nie dałyście i niczego ode mnie nie dostałyście więc o co tyle krzyku? :) O MOJE ŻYCIE ? Wyluzujcie przecież nie musicie za mnie umierać

A gdzie skłamałem ? :)

mam w dupie twoje zycie i Twoje opowieści - ale zakompleksiony człeczyno wlazłeś tu na bvabskie forum z tymi niesamowicie niespójnymi opowieściami po to żeby się dowartościować? weź se odpuść te opowieści o wyimaginowanej kochance, bo tylko głupek jest w stanie to łyknąć :P juz napisałam wczoraj - jeżeli znudziła ci się lewica to dla odmiany prawicą se konia zwal- albo na odwrót kląmstwa są skopiowane na tym temacie - poczytaj

Zafajdana mądralińska jesteś i do tego wydaje ci się ,że wszystko wiesz lepiej :p :D Rozśmieszasz mnie tą twoją pseudoanalizą moich wpisów,w których nie ma żadnych niespójności tylko wystarczy w miare uważnie przeczytać i minimalnie pomyśleć :P Ale cóż berecik cię w główkę uciska i tyle. Aha jestem praworęczny i lewą mi nie wychodziło :p :)

Aha zapomniałem jeszcze dodać,że nie mam kompleksów nawet tych związanych z wielkością członka :p A w ostatnim czasie to raczej bliżej mi do narcyzmu niż do zakompleksienia :p ale wolę orchidee niż narcyzy :p

14:41 xyzed zbytnie luzy .... Moja żona jest bardzo kumata ale ja jestem perfekcyjnym sk**wysynem i w związku z tym nawet się nie domyśla Zadowolona ? A poza tym nie zdarzają mi się sytuacje nie wracania na noc do domu a więc zdarzaja się czy nie bo sama już nie wiem :O 22.02] 14:47 zbytnie luzy w spodniach 14:47 kusicielka a jeszcze jedno xyzed, ty i twoja kochanka spedzacie nocki razem czy raczej sie to nie zdarza No i tym czasem spadam, zajrze jutro bo jade do pracy Tylko spokojnie tu ma byc nie tak jak na wojnie 14:51 xyzed Zdaża się zdaża No to pa. w sumie to już nie wiem czy to zona jednak niekumata czy Ty tu próbujesz zaistnieć jako ogier - ukrywając przed dyskutantkami fakt, że jednak walisz konia - raczke nazywając kochanką 22.02] 15:31 zbytnie luzy w spodniach a co mi tam jak szaleć to szaleć 00:44 xyzed sc do wtorku bo udaję się na mały wypadzik i chyba wiesz z kim Miłego łikendu Wam życzę. 13:22 xyzed - jedno pytanko jaką wersję sprzedałes żonie? 08:17 xyzed sc. Jak też mogło być? Było super i będzie super Ktoś się pytał co powiedziałem żonie? Jak to co ,że wyjeżdżam i tyle Kotoś może spytać,a co o szczegóły nie pytała? Powiem tak,gdyby nawet pytała,to przecież takie gnojki jak my zawsze mamy coś przygotowane Żonka co chciała,to ma i tyle 14:42 sc xyzed a gdzie byłeś na randce ??oczywiście bez szczegółów.. 14:44 xyzed W Austrii oto wynania palanta tu są te niespójności - no ale skąd ty to możesz wiedzieć skoro wg ciebie wszystko gra :O

Dobra tłumaczę na twoje: - nie zdarzają się bo zawsze wracam na noc ,chyba że wyjeżdżam z różnych powodów,a to się zdarzało także zanim miałem kochankę i to nawet częściej, - zdażają się bo razem wyjeżdżamy, jeszcze ci coś wytłumaczyć wyjaśnić? :p Lepiej powiedz,że chcesz wiedzieć jak to robią palanty,którym udaje utrzymać się kochankę w tajemnicy,a nie pluj na mnie i nie obrzucaj wyzwiskami bo ja też to potrafię :p A swoją drogą twój mąż to by cię mógł nieżle w konia robić z tą twoją zdolnością analizowania męskich zachowań :)

pływasz pajacu, pływasz.....:P ale cóż, wal se tego konia w tajemnicy przed żoną dalej :P:D - w końcu to lepsze niż realna kochanka - to tak jakby mniejsze zło - chociaż dla Ciebie to wcale nie jest takie dobre - tak przynajmniej mi sie wydaje :D:D:D:O miłych doznań, podczas robótek ręcznych - bo jakoś te Twoje wyjaśnienia nie przemawiają do mnie - bo albo pisze się prawdę, albo pływa- a ty pływasz więc trudno to ci jest racjonalnie wyjaśnić - a mnie trudno w te wyjaśnienia ale tak jakby niewyjaśnienia uwiarzyć :P a jak tam porady prawne :D :O:O - ja też tak umiem radzić: albo dostaniesz rozwód, albo go nie dostaniesz, albo go dostaniesz na pierwszej bądzź drugiej sprawie, albo dopiero wtedy gdy dzieci dorosną :P - dodam, że nie jestem prawnikiem :D:D:D:D a moim mężem się nie przejmuj - jeszcze go sama nie poznałam ;O

istnieje jeszcze coś takiego jak sumienie, mowi ci to coś?

dlaczego nie odejdziesz od żony? tak by było uczciwiej. ale niestety ogólnie rzecz biorąc faceci to tchórze i wolą mieć podwójne życie niż przyznać sie że mają kogoś na boku. najlepiej mieć kochanke zawsze chętną na sex , a w domu żone która ugotuje posprząta i zajmie się dzieckiem a no i jeszcze najlepiej jak pracuje zawodowo czyli pełnia szczęścia. myślę że w życiu trzeba być uczciwym człowiekiem i codzień rano móc spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie JESTEM W PORZĄDKU. A ty możesz?

xyzed daje Ci gwarancje ze to kwestia czasu kiedy on sie domysli, taki z ciebie cwaniak ze nawet nie zauwazysz kiedy ci sie podwinie noga. przykro kiedy na swiecie zyja tacy zalosni ludzie. nie wiem z czego jestes dumny, ale dla mnie jestes dnem czlowieka, tylko ciebie obserwowac zeby wiedziec jak nie nalezy sie bawic ludzmi

Nie jesteś prawnikiem więc się nie wypowiadaj i nie krytykuj bo to jest dopiero żenujące :p Zetknij się w praktyce z tą materią to może zajarzysz ,że rozwód rozwodowi nierówny i wtedy się wymądrzaj :p Pozostałym przypominam,że wy za mnie umierać nie będziecie,swoje zdanie możecie mieć i pędźcie do kościoła się wyspowiadać bo takim czyścioszkom moralnym nie wypada bluzgać na bliźniego,a raczej powinniście mi wybaczyć moją głupotę,skurwysyństwo i co tam jeszcze za obelgi jesteście w stanie wymyśleć :) Mam być szczęsliwy bo żona pierze,gotuje i sprząta oraz pracuje zawodowo? No tak pełnia szczęści bo takim dodatkiem jak mąż,który całymi dniami się opierdala,pije piwko i cyka pilotem nie trzeba się przejmować ( tylko to nie ja). Kobieta ,która nie chce pracować bo wyznaje filozofię,że prawdziwy mężczyzna powinien zarobić na rodzinę jest poprostu głupia i świadomie zdaje się na łaskę bądź niełaskę męża,który może kiedyś okazać sie takim skurwysynem jak ja i zostanie bez środków do życia ,a potem własnej emerytury. Plujcie sobie dalej ,a ja znam to z autopsji. I to by było na tyle.

jak to zgredzie - Mam być szczęsliwy bo żona pierze,gotuje i sprząta oraz pracuje zawodowo? - to Twoja zona to robi? O_O - przecież wcześniej pisałeś, że to ty w domu zapieerdzielasz jak mały samochodzik wykonując te wszystkie damskie :) - albo może raczej niemęskie czynności w domu - czym narażasz sie na drwiny kolegów- no to jak to w końcu jest , bo juz sie znów pogubiłam :O w sumie żadna to filozofia i nie trzeba byc prawnikiem, zeby wiedzieć że: rozwód rozwodowi nierówny :P :D:D:D:D w sumie to szkoda, że nie jesteś prawnikiem :D:D:D - w końcu kręcisz jak wytrawny adwokat :P

taaaaaak ale ty jednak głupia pizda jesteś i masz ograniczone myślenie.A co to jeśli żona te rzeczy robi to wyklucza to robienie tych rzeczy przez męża? Może też wiesz lepiej ode mnie kiedy mnie np zęby bolą,kiedy idę spać i co mi się śni :p Ktoś ci kiedyś te twoje gruczoły jadowe upierdoli i tylko żałuję,że nie będę to ja :(

ja tam tego nie żałuje :P :D:D:D