pajączki na nogach-czy jest coś skutecznego???

Mam pytanie czy znacie jakiś skuteczny balsam na pękające naczynka???żeby je zredukował trochę,zmniejszył widoczność.Napiszcie!!!!

używałam,nie niweluje a raczej zapobiega,a chodzi mi o coś takiego jak ROSALIC do twarzy La Roche-Posay

żel Sapoven T z apteki

Dzięki ale czy ten żel stosuje się na nóżki a przynajmniej pomoże?

Tak, jest przeznaczony na nogi, powinien pomóc. Warto też stosować tabletki esceven, vanescin. Poza tym polecam wit. C i herbatki z ginko biloba.

hmm duzo osob mowi ze to zapowiedz zylakow? hmm moim zdaniem lepiej uzywaj zeli np sapoven ( ja tez uzywam i jest dobry) bo nawet jesli Ci one nie usuna ich to zapobiegniesz zylakom w jakims stopniu. pozdrawiam

pytalam czy jest taka mozliwosc. i o dziwo,lekarz powiedzial,ze jest taka metoda,chyba laser. nie jestem pewna,gdyz do konca nie wypytywalam,gdyz bylam w innej sprawie. mam duze pajaczki na udach,po zewnetrznej stronie. wszystkiego bedzie ok 40 cm 2. koszt wyniosl by mnie ok 70 euro. a wiec mysle,ze nie duzo.

pajaczki raczej nie maja duzo wspolnego z zylakami. moja mama ma cale uda pokryte pajaczkami,a zylakow brak.

up up

Dzięki za odpowiedzi,a czy któraś z was uzywała vitaleg tabletki+żel?

maści w aptece:wyciąg z kasztanowca...uelastycznia naczynak krwionośne i pajączki...obkurcza je...a pozostałe tuszować można korektorem zielonym;)

bzdura,pajaczki maja bardzo duzo powiazanego z zylakami wlasnie objawy pajaczkow na kostkach swiadcza o niewydolnosci albo problemach zyl gdzie stan moze sie jeszcze bardziej pogorszyc ,chodzi o nieprawidlowe krazenie zyl ,.Mi wlasnie zaczely wychodzic pajaczki na nogach od solarium ,cieplych kapieli dopiero teraz boje sie o dalsze skutki,wiem ze sobie pozwole na skleroterapie ,ponoc skuteczna i bezinwazyjna ale to jest dla osob ktore maja juz problemy wieksze z pajaczkaami i chorymi zylami ,ja narazie nie mam tak zle ale zauwaarzylam juz blekitne zylki na nogach i to calkiem sporo ,szczegolne na prawej ,na lewej prawie nic ,lepiej wczesniej zapobiegac niz pozniej chirurgicznie na stole operacyjnym wyladowac ,poki co uzywam lotion 1000 ,a co co roznych pigul czy kapsulek to lepiej skunsultowac sie w instytucie hematologii i zrobic sobie badania zyl ,usg i tp wtedy chirurg postawi diognoze odpowiednia i bedzie wiedzial jak temu zaradzic;)

a co do odpwoiedzi powyzyzej zylakom sie calkiem nie zapobiegnie ,tutaj mamy problem DNA ,geny maja tutaj duze znaczenie , chyba ze sie tak nadwyreza nogi ,chodzi calyczas w szpilkach i korzysta z solarium i sauny ,albo dziedziczymy to albo jest to defekt kosmetyczny wtedy trzeba ograniczyc buty na wysokim obcasie,uzywac wiecej kosmetykow z filtarami a jesli to odziedziczylismy to koniec ile razy bysmy usuwali zylaki one calyczas beda powracac w jakims stopniu dlatego jesli wczesniej zapobiegniemy temu to bedzie plus wielki dla nas ,i jak powyzej pisalam skleroterapia jest dobrym zabiegiem ,jesli sa gorsze stany nog wtedy jedynie nacinanie:)i tak w kolko same zele was nie uratuja i kapsulki ,co najwyzej troche pajaczki zminimalizują i rozjasnia skore ;)

ja miałam pajączki na nogach i usunięto mi je technologia elos, aparatem emax dokładnie, jest to metoda nieinwazyjna i bezpieczna, polecam bo warto zapomnieć o pajączkach :)

Powracając do tematu moge polecic Wam coś co i mnie pomogło. A chodzi o wyciąg z pestek winogron http://sklep.porcjapiekna.pl/pl/11-produkt-2.html Znajdziecie ten suplement w Rossmanie, i po 2 mc kuracji powinno być znacznie lepiej.

Ja polecam kurację jak na żylaki.Co prawda to niezupełnie to samo ale widzę że ktoś tu poleca coś z mojej kuracji czyli winogrona.

zabieg laserem usuwa pajączki, żeby nie powstawały nowe podobno można łykać rutinoscorbin, ale nie wierzę, że to pomoże. można tez stosować żele albo pianki z diosminą, ja mam akurat venospray, bo podczas upałów dobrze schładza bolace nogi i akurat zawiera diosminę. ale z pajaczkami warto sie wybrać i tak do naczyniowca, żeby chociaż wykluczyć żylaki.

Używaliście preparatu o nazwie Sapoven T? No bo wyszukiwałam komentarzy na temat tego leku i nie wiem co myśleć. Możecie coś opowiedzieć mi o tym prepearacie? Jest sens go kupować, testowaliście jakieś zamienniki? Na tej stronie przeczytałam trochę informacji o Sapoven T: http://www.listalekow.pl/sapoven-t/ - uważacie, że to prawdziwe komentarze? Nie w smak mi się i wydać bezsensownie pieniążki, dlatego mam nadzieję, że coś mi doradzicie. Dziękuje z góry za ewentualną pomoc.

stosowałyście? http://mlodzinadorobku.pl/serum-z-witamina-k-na-cere-naczynkowa/