Kobieta to dla mnie obiekt seksualny

Ostatnio zastanawiałem sie trochę nad życiem i w ogole i doszedłem do wniosku że w zasadzie kobiety to dla mnie przede wszystkim obiekt seksualny :). Myslę zresztą że wiekszośc normalnych facetów "tak ma" :). Doszedłem do wniosku że tak naprawdę oceniamy kobiety pod kątem ich atrakcyjności seksualnej. Oczywiście wiekszośc z nas nigdy się do tego nie przyzna i będzie ględzić, że liczy sie osobowośc dziewczyny, urok osobisty. Jest to kompletna bzdura. Tak naprawdę liczy się duży biust, ładna pupcia, miła buzia a inne sprawy mają drugorzędne znaczenie. W sumie to kobiety mają troche przerąbane poniewaz ładna lala może mieć nawet siano w głowie a i tak będzie miała większe powodzenie u facetów niż wykształcona brzydula. Takiej brzyduli nawet 10 fakultetów nie pomoże a taka ładna pokręci trochę tyłkiem, załozy obcisłą bluzeczkę, głupio się pouśmiecha i już facet głupieje . W sumie dowodzi to trochę naszego to znaczy facetów prymitywizmu :D. Rzeczywiście przyznaję się bez bicia jesteśmy prymitywni i płytcy że bardziej liczy sie dla nas czy kobieta ma na czym siedzieć lub czym oddychać niż to co ma w głowie. No ale niestety taki jest ten świat. W razie czego reklamacje do stwórcy albo ewolucji jak kto woli.Mam w związku z tym pytanie do wszystkich kobiet. Czy uważacie że jestem prymitywnym bydlakiem? Czy w ogole faceci to prymityni bydlacy i seksiści?

tak ma...

jezeli bierzesz jakąś lole i mówisz jej jaka to ona cudowna i mądra, tylko po to aby ją zerżnąć to owszem, jesteś skurwysynem. chyba ze mówisz laskom ze chcesz z nimi poświrować i jesteś z którąś tylko dla seksu. ps. napewno nie wszyscy faceci są nienormalni. owszem są zwrokowcami i tyłek oraz cyce zawsze będą na pierwszym miejscu, ale u niektórych jak się okazuje emocje biorą górę!przynajmniej mam taką nadzieje...i jak tu zaufać..?

dla mnie nie są obiektem seksualnym..Chociaż czasem jakby czuje ,ze narzucają sie swoim strojem by nim być.Chodzą w obcisłych spodniach tak jakby chciały bic nas tymi tylkami po twarzy.

Kobiety same traktuja sie jak towar na sprzedaż

moja pupa http://www.superdupcie.pl/displayimage.php?album=1&pos=16

Jak dla mnie to kobieta mogłaby być zredukowana do dupy, cycków i vaginy :P

widzę, że tematem przyciągnołeś facetów nie laski

Hmm, no nie wiem, mam 30 lat miałem duzo okazji zeby miec laske i to bardzo atrakcyjna,jaka chcialem ale mimo to wybralem jedna, a kierowalem sie tym ze znalazlem wreszcie kogos inteligentniejszego od siebie i to mi zaimponowało.:)

A nie chwaląc się ale zeby wszystko bylo jasne należe do tych intelignentiejszych z dyplomem :)

No a co powiecie jezeli facet jest, hmm zeby delikatnie, z kobieta ktora uroda za nadto nie grzeszy? No chyba nie dlatego ze podobaja mu siejej obwisle cycki, zarosnieta cipa, ceclulit na wystzkich partwia ciała, 5 opon na brzuchu , 22 wulkany na twarzy. A sa takie pary. Przeciez kobiety ktore sa poprotu brzydkie tez tworza normlane zwiakzi i sa zadowolane, Takze OCB?

mają gorzej:) Bo każdy człowiek wybiera sobie takiego partnera, jaki mu odpowiada. Sam ma jakies tam kategorie i według nich wybiera swoją połókę. Tak samo istnieja kobiety, które zarywają przystojniaków tylko na szybki numerek jak i faceci, którzy zarywają laski na jeden wieczór. I tak samo istanieją faceci, którzy z jedną kobietą potrafią żyć całe życie, jak i takie kobiety. To nie zależy od płci. Ale w sumie lasce wystarczy że ma ładne cycki i tyłek, niezłą twarz i już. Może wtedy zostac i kochanką i żoną, i miec rodzinę itd. A facet??? Jemu nie wystarczy bycie ładnym. Bo kobiety oczekują jesczez, nawet to głupie i małoambitne, że będzie pracowity, zaradny, ze będzie na nie zarabiał, że bedzie je adorował i czyms im imponował. Że utrzyma rodzinę i się nią zajmie. Ładny chłoptaś, który nie ma kasy i jest sierotą życiową nie ma szans na żaden poważny związek, co najwyżej mozna się z nim pobzykac i potem odejśc do innego, brzudszego, z mniejszym przyrodzeniem, ale za to kochającego, zaradnbego i z kasą:o No niestety... także nie litujcie się tak nad kobietami;) A że świat jest niesprawiedliwy, to wiadomo:) Ale jedno jest sprawiedliwe- nie trzeba się tak męczyż zawsze, w końcu i tak wszyscy zdechniemy;) Poza tym wybierasz laski ze względu na wyglad teraz, bo jesteś młody i myślisz penisem:) Za 20 lat każda z tych lasek będzie tylko starą, pomarszczoną kobietą, jedna będzie wygladac lepiej, inna gorzej, ale będą miały porozciągane suche pochwy, zwisające cycki, płaskie, zwisające dupska, albo wielki cellulit itd. A każdy, nawet najpiękniejszy facet zamieni się w sikającego co 15 minut dziadka z przerostem prostaty, który łyka Espumisan i pierdzi niemiłosiernie starymi zbukami, z wielkim, sflaczałym brzuchem, z chudymi, patykowatyki nóżkami:o I jeżeli kogoś nie szanujesz, nie kochasz, to kolejne 20 lat spędzisz albo sam, albo męcząc się w towarzystwie takiej obwisłej i odstręczającej, marudnej idiotki:o Poza tym można jeszcze zachorować, mieć różne problemy i co wtedy? Wygląd niczego nie załatwia. A jak się naprawdę zakochasz, to nawet niezbyt piękna i atrakcyjna osoba wyda cię się piękna i jedyna na świecie. Bo każdy jej centymetr będzie ci się kojarzył z cehcami, za które ją kochasz. Więc jakby co, nie musisz mieć wyrzutów sumienia. Rób, jak chcesz i się nie przejmuj.

skoro niektóre kobiety ubierają sie jak dziw*** to niech sie nie dziwią że jets tyle gwałtów a faceci traktują je jak przedmioty skoro same kuszą

Troche sie zagalopowales kolego, to ze ty jestes prymitywem i duzo czesc mezczyzn rowniez nie znaczy ze wszyscy. I nie ma co zwalac na stworce i inne naturalne czynniki, czy glupio sie usprawiedliwiac ze inni tez tak maja. Coz nalezysz do pewnej grupy meskich prymitywow i niudacznikow zyciowych i staraj sie cos z tym zrobic a nie wypisywac glupoty na kaffe bakajac cos o naturze, stworcy i ze ty tak musisz. Zapewniam Cie ze jest wielu wspanialych mezczyzn ktorzy niestety poza ladna buzka cenia u kobiet rowniez inne zalety jak czulosc opiekunczosc cieplo i inteligencja. Tobie zapewne nie jest potrzebna inteligencja u kobiety bo sam pewnie masz z nia na bakier i moglbys byc skrepowany przy kobiecie ktora ma cos do zaprezentowani i powiedzenia wiec szukasz sobie raczej podobnej do siebie. Ale zapewniam Cie ze mezczyna ktory sam soba cos reprezentuje szuka kobiety ktora rowniez cos soba reprezentuje. A ja k do tego uroda idzie w parze z madroscia to jest super sprawa. Coz jestes typem wiejskiego macho z potupawy w remizie, wiec bedziesz szukal panienek z remizy ktore nie zawsze blyszcza intelektem. Coz taki juz twoj los. Na szczescie jest wielu fajnych facetow i takie typy jak ty szybko zostaja wyemilinowane z grona interesujacych obiektow;)

a co do wypowiedzi powyzej ad. strojow to drodzy Panowie bedziemy ubierac sie jak tylko nam sie podoba a to czy taki jeden ochlaptus z drugim bierze nas za obiekt seksualny to wisi nam kalafiorem. Mozecie sobie myslec co wam sie tylko podoba. A jak nie umiecie panowac nad popedem to leczyc sie albo brom przyjmowac. Ja nie za bardzo jestem zainteresowana zeby jakis wiesniak wywalal slepia na mnie bo mam mini. Mini zakladam dla konkretnych przypadkow a nie tandeciarzy szwendajacych sie po ulicach i sliniacych sie na kobietki. Coz takich wiejskich macho to sie mija z daleka. Za niskie progi na moje nogi:)

ja uważam że to całkiem normalne u facetów :P nie jesteś bydlakiem jesteś dzikim zwierzem :)

faceci jestescie smieszni!!! taki który poleciałby na moją dupcie i cycki jest odrazu dyskwalifikowany!!! i jak sie slini na mój widok to nawet nie ma szans!!!! ale za to taki który nie zwraca na to uwagi i daje odczuc ze nie jest mną zainteresowany....to taki własnie ma szanse mnie miec i chce go zdobywac;) raczej sie to udaje mi:)