Nie może w polsce zarabiać pracownik 1500 na ręke!!!

czy wy nie rozumiecie że mnie nie stać dać pracownikowi 1500netto = 2700 zł brutto x 4 ludzi =10800 czynsz 6000 a gdzie reszta kosztów jakieś 2000zł amortyzacja z 1500 mój zus 800 =21000 a gdzie mój zysk to jak mam dać tyle pracownikowi a przychód miesieczny to 17000-20000 w sklepie w markecie !!!!!!! a na sklep wyłożyłem z 200 tyś zł + kredyt

chyba przedtem robilas jakas kalkulacje?

im dawać? są tacy co za 600 zl i na czarno chętnie pracują

No to twoj problem, ze otworzyłas kiepski interes.

każdy kto MYŚLI nie obwinia pracodawcy o to ze tak dużo nie zarabia bo jak mu nie pasuje to niech szuka innej lepszej pracy. Takie jebane czasy mamy. Większość pracodawców jest zmuszona przez rzeczywistość do przekretów bo inaczej nie zarobili by nic a tym samym ten na czarno pracujący człowiek też siedziałby w domu i wył do księżyca że nawet tych 600 zł nie zarobi

to 2200 brutto a nie 2700

znam takich co są fantastycznymi pracodawcami ale ich interes nie jest aż tak dochodowy - i to nie kit bo to widać, ale sami też by sobie nie poradzili. sa naprawde spoko i nikogo nie zmuszają do pracy a mimo to chętnych im nie brakuje, a jak tylko mają lepszy okres to podnoszą pensje ile mogą. Kazdy ich lubi i szanuje, a ja w 100% rozumiem

i dodam k'woli ścisłości że ci z tym niezbyt dochodowym interesem płaca baardzo mało i w większości zatrudniają na czarno

2200 brutto i dodaj jeszcze 22,5 % Zusu za ciebie od pracodawcy więc co moge dać to max 1000zł a ludzie tu nażekają a to wszystko przez martkety które maja wszystko już drożej a ludzie tam chodzą Powiem że jest to sklep sieciowy

a przekręty prawdziwe to robią hipermarkety. To są prawdziwi potentaci i megawyzyskiwacze. Kiedy rząd zrobi z nimi porządek....pewnie nie predko

oj durfa a gdzie Ty mieszkasz? w małopolsce na pęczki byś miała solidnych i ZADOWOLONYCH pracowników

ps a narzekać piszemy przez rz hehheeh

no ale topik głupio nazwałaś bo my husband zarabia 2 razy tyle co podałaś w bardzo znanej i bardzo porządnej firmie, co nie znaczy ze nie zdajemy sobie sprawy z tego że miał niesamowite szczęście dostając tą pracę, nie wiezryłam w to poki nie zobaczylam swistka z pierwszą wypłatą!

przy wierzyłam zjadło mi "r" och ech heheheh

na śląsku ps czy nie mogliście poprawiać literówek i błedów bo szkoda pisania

studentka 4 roku- pracowała w hotelu za 700 zl na czarno jako sprzątaczka. To była harówa nie praca i nie narzekała - była tylko....załamana, ale jak chcesz cos osiągnąć to nie morzesz tylko wybrzydzać. Teraz ma dużo lepszą pracę i nie na czarno, ale nie żaluje (mimo wszystko)tamtej pracy

śląsk kojarzy mi się z Zalężem. znasz?

nocny bazar odwiedzałam nie raz (jestem z cz-owy)

widze że jak załęża ślązaczka nie zna to kituje coś nam tu to ide spać.

NIEDLUGO SAMI BEDA PRACODAWCY STAC ZA LADA,BO WSZYSCY WYJADA.