Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rozumiem tego

Znowu ta niemoc

Polecane posty

Gość nie rozumiem tego

Znowu popadam wniemoc totalne oslabienie brak sił....czasami myslę o zakonczeniu zycia ........jestem z mężczyzna od ktorego nie czuję milości tylko ciągle pretensje nie wiem czy mam z nim byc nie umiem podejmowac zadnej decyzji zostawiam wszystko losowi.......często mam mysli że już mam dośc tego że pwoinna odejśc ztego świata.ale musze bo dzieci.........tyle marzeń i zadnego nie umiem spełnić wszystko do d....beznadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj
msisz byc silna !! dla dzieci one maja tylko ciebie moze idz do psychologa , porozmawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego
ja doskonale wiem co mi jest. i doskonale znam swoje obowiązki i tylko zyję dla obowiązkow tylko dla spełniania ich dla mnie nić..tylkobowiązki tylko tylko i tylko i wszyscy sie z emnie smieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubierz się ładnie
umaluj wyjdz do ludzi!!!!!! przeglądnij babskie gazety i przestań sie nad sobą rozczulać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nieba proszę.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze
a czy to normalne zeby mój facet pytal moja koeżanke czy śpi w majtkach a czy to normalne żeby ją pytal czy jej duzy biust przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to było dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie było dobre
zafunduj sobie mały romansik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze
nie mam kurewskiej natury więc to rozwiąznie odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze
i co ja mam zrobić????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie było dobre
to nie ma nic wspólnego z kurwieniem się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze
kwestia odczuć nie czyń drugiemu co Ciebie zaboli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie było dobre
więc cierp i nie zawracaj dupy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie prosze
sorry lekarzu/lekarko Niemoc to niemoc nieumiejętnośc radzenia sobie to nieumiejętnośc radzenia sobie głupich nie sieją...........wiem doskonale tylko dlaczego taka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie było dobre
sorry...:o nie umiem Ci pomóc... poza wskazaniem przyjemności dla Ciebie nie umiem Ci nic innego dobrego polecic:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego
pomylilam nicki a pod tym załozylam topik wiem jak sama sobie nie umiem pomagać to jak może mi ktos pomoc oczywiste ale tak na marginesie zawsze się czuję ze przyciągam do siebie ludzi wykorzystujących mnie i czuje sie jak stara kobyla nawet dzieci potrafia wykorzystywac moja matczyna slabośc taka ze mnie SIŁACZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to
defekt móxgu jakis trwały ubytek albo zaburzenie nie odwracalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że to
czy wariaci zdaja sobie sprawe z tego że śa durni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranocccccccccc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranocccccccccc
nie tylko mnie to dopada Wk**wiłem się Jest tak Świat jest miałki i nijaki Tu się chodzi do pracy trzyma za rączkę rucha i opowiada żarty Nie cierpię z powodu, że to mnie nie dotyczy Tylko że musi dotyczyć A ja tego nie widzę Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego Nie mam tu do czego dążyć Bo to nie moje dążenia Odwiecznie skodowane potrzeby gatunku I już wiadomo...jestem innym bytem Podwójnie uwięziony...w człowieku...potem jeszcze ten człowiek w świecie Niezależnie od przebiegu Czy czuję się dobrze czy źle To nienawidzę istnienia Istniejąc...widząc wszystkie miałkie konieczności...czuję się poniżony Nie ich doznawaniem lub nie Ale samym ich widokiem Ciekawe czy już to opisano w psychiatrii...psychiatria ludzi...chyba nie ogarnia nie bycia człowiekiem...bo też jest nijaka Wszystko niepotrzebne Łazi się niewiadomo po co...i odpowiedzi się nie uzyska...bo nawet takich pytań nie ma To jak wycie duszy wilka być może warta przetrwania jest tylko sztuka w kawałkach bo ogólnie to nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko!!! Czasami tak bywa, że mąż nie jest w stanie zrozumieć żony, jej odczuć i doznań. Dla niego takie żarty o majtkach czy biuście koleżanki to poprostu żarty, z których tylko śmiać się można. Nie wie że to może budzić w tobie złe emocje i boleć. Ale powiem ci jedno im bardziej ty będziesz zwracać na to uwagę ty on częściej będzie robił takie uwagi i to nawet w twoim towarzystwie. Z moim było tak samo - dzwonił do dziewczyn, których nawet nie znałam, pisał sms-y nawet w wannie, a jak kiedyś w nocy ktoś dzwonił do niego i odebrałam bo on spał to rano zrobił mi taką awanturę że aż szkoda mówić. A;e ja postanowiłam to przetrzymać i być twarda, bo go kocham i nie chcę aby nasz synek wychowywał się bez ojca. Więc wzięłam się w garść i postanowiłam mu dać nauczkę. I nie mam ty na myśli zdrady bo gdybym zdradziła to to nie miałoby najmniejszego sensu. Wzięłam się za siebie, schudłam trochę, zadbałam o siebię, wyszłam do ludzi, a najważniejszą rzeczą jaką zrobiłam to pozwoliłam wreszcie mu się wykazać jako gospodarzowi domu. Przestałam go we wszystkim wyręczać i pokazałam, że ja jestem kobietą a nie robotem, który nie ma prawa do odpoczynku. Potrzebuję czasu dla siebie tak samo jak i on go potrzebuje. Jestem słabsza od niego i potrzebuję jego pomocy i opieki. Dawno nie mówił mi że mnie kocha ale od kiedy się zmieniłam poczuł potrzebą zabiegania o mnie na nowo i jest całkiem dobrze. I dzwoni aby usłyszeć mój głos i powiedzieć miłe słowo, pomaga jak nigdy i jak się okazuje dzięki mojej przemianie zmienił się i jego pogląd na nasz związek. Nie wiem czy to w waszym przypadku poskutkuje, ale spróbować zawsze warto. \"Proszę się nie poddawać - nigdy w życiu!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe bardzo ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×