facet wyjezdza co robic?

Jestem ze swoim facetem ponad miesiac,ale on niedlugo wyjezdza za granice,nie moge mu powiedziec zeby rzucil prace dla mnie,bo przeciez do Polski przyjechal tylko na 2 miechy....Nie wiem powiedzial,ze jak dobrze pojdzie to wroci,jezeli nie to raczej nie......Wkoncu przeciez go tu nic nie trzyma,a co ze man.... nie wiem czy mam z nim zerwac czy czekac az przyjedzie i tesknic ....co robic...zakochalam sie i nie jest mi latwo podjac decyzje .....PORADZCIE MI >>>>please

możecie do siebie pisac, czas pokaże. Czy wczesniej planował ten wyjazd?

a nie mozesz jechac tez?

poznalismy sie dzien po tym jak do Polski przyjechal,i mi owiedzial 2 dni po ze ma wyjazd,ja o tym wiedzialam

wyjechac z nim...

ja mam szkole a on nie ma tutaj nic ani racy ani szkoly

wyjazd nie w chodzi w rachube... zerwac czy czekac o to jest pytanie?jak czekac to ile ? pol roku,rok....jest sens

zapytalas o \"co ze mna\"... to to samo - a co z nim? dlaczego nie wchodzi w gre? a on ma zostac dla ciebie?

ja tez jestem krotko ze swoim chlopakiem,on mieszka na stale za granica a ja tutaj jestem uziemiona bo mam szkole...

jak ty to znosisz?

ja jestem w takim zwiazku od 4 lat.... wiec wiem co pisze....

ja nic dla niego nie mowie ze ma zostac,skad

a to? \"...Wkoncu przeciez go tu nic nie trzyma,a co ze man....\"

bylam u niego w walentynki,za miesiac znowu sie spotkamy:) w maju on do mnie przylatuje a od czerwca planujemy razem zamieszkac

to chodzi o to ,ze ja jestem tutaj a on powiedzial do mie tak :bedziesz na mnie czekac? idzie lato

to zajebiscie zycze powodzenia ....

bede - tak odpowiedzialam 4 lata temu..................

i zamierazasz czekac dluzej?

czekam ale nie jest to latwe

i tu o to chodzi,ze ja moge czekac ale nie wiem czy on bedzie?

tego musicie byc pewni - oboje

ja czuje ze chyba on nie jest,nic poczekam jeszcze troche zobaczymy co bedzie ,jak nie to trudno nie 1 i nie osttani

dzieki wielkie za rady pozdrawiam