jestem przerazona, najpierw plamienia i bole brzucha a teraz....

to moze zaczne od poczatku , od 2,5 roku biore cilest, na przelomie grudzien/styczen zrobilam sobie miesieczna przerwe i wrocilam do tabletek.w styczniu dostalam okres (ten bez tabletek) brzuch bolal mnie juz z jakies 1,5 tygodnia wczesniej a jak dostalam okres to bol byl straszny. w czasie tego okresu znowu zaczelam brac tabletki, w czasie 7 dniowej przerwy pojawil sie okres jednak byl bolesny (wczesniej na tabletkach takich nie mialam) i brzuch rowniez zaczal mnie bolec pare dni przed okresem.dzisiaj przyszedl kolejny okres i jestem przerazona:( dokladnie od 14 tabletki znowu bolal mnie brzuch i w ciagu ostatniego tygodnia caly czas mialam brazowe plamienia (hmm byl to taki brazowy , ciagnacy sie sluz) i jak juz pisalam dzisiaj wlasnie dostalam okres, z bolu myslalam ze nie wytrzymam, krwawienie jest duuuuze a najbardziej przerazilo mnie to co ze mnie wylecialo, doslownie jakby jakis kawal miecha, odkrojona czesc watrobki:/ no doslownie tak to wygladalo.czy ktos moze mial cos podobnego? jakie badania powinnam zrobic u lekarza?do ginekologa bede mogla isc dopiero w przyszlym tygodniu (okres teraz) i normalnie tak sie denerwuje i strasznie

:(

idź do lekarza nawet jak masz okres i mu opowiedz o tym, może to było poronienie, a może strzepek błony sluzowej, skrzep. Pozdrawiam

dzieki za odpowiedz. poronienie chyba nie wchodzi w rachube, bo ostatni raz sex uprawialam 4 miesiace temu. kurcze a dzisiaj wcale nie jest lepiej:( od rana jestem na tabletkach przeciwbolowych i ciagle cos dziwnego ze mnie wylatuje eh np taka jakby krwisto- fioletowa blona. wizyte chyba sobie przeniosa na poniedzialek ,bo ja juz nie wytrzymam:(

środki antykoncepcyjne jeśli nie uprawiasz sexu????????????????????????????????????????????????

nie wiesz ze to nie jest obojętne dla organizmu?....

eh, nie, jednak bede musiala isc w czwartek za tydzien dopiero bo chcialabym zrobic cytolgie:( dlaczego biore? to juz kolejna historia , wiec moze nie bede odpowiadac

nie bardzo rozumiem w jakim celu załozyłas ten topik. Sama widzisz ze cos jest nie tak, nie uprawiasz seksu, i piszesz ze nie jest to obojętne dla organizmu..hmm ..więc? Moze sensowie sama sobie odpowiedz.A najlepiej idz do lekarza

zalozylam ten topik , poniewaz chcialam sie dowiedziec czy moze ktoras z dziewczyn miala cos podobnego i co to u niej oznaczalo. wiem ze bez lekarza sie nie obejdzie, ale do wizyty mam jeszcze tydzien a ja z natury jestem strachliwa i naprawde rozne mysli mnie dopadaja. poza tym zastanawia mnie dlaczego akurat teraz tak mam, czy miesiac nie brania tabletek moze az tak bardzo wplynac na organizm? widocznie chyba tak i przez tydzien pewnie bede sie schizowac ze mam miesniaki lub cos podobnego. no to by bylo chyba na tyle

byż może nabawiłas się jakiegoś mieśniaka lub stanu zapalnego. to by tłumaczyło ból oraz plamienia.to mięsko które z ciebie wylatuje to blona macicy która się za bardzo odrywa może się tak dziać na skutek właśnie tego stanu zapalnego. na twoim miejscu nie zwlekałabym z wizyta u gin.

a czy stan zapalny moze byc jesli nic nie swedzi, piecze? z jakies pol roku temat lekarz powiedzial ze mam ektopie (chyba tak to sie nazywalo) i ze jest to takie malutkie ze wystarczy tylko obserwowac. teraz z tym wszystkim pojde do innego lekarza,i chcialabym aby mi zrobil usg dopochwowe

źle się wyraziłam...nie miałam na myśli zapalenia pochwy na jakie wystarcza tylko glubulki ale stan chrobowy macicy. to już poważniejsza sparwa. nie wiem czego dokładnie masz ektopie i czy jest to wada wrodzona ale może chodzić o nadżerkę...a ta z kolei może powodowac ból i plamienia. następnym razem dokładnie się wypytaj o co ginekologowi chodziło

no wlasnie chodzilo o malutka nadzerke. jesli bym poszla w poniedzilek do lekarza to wtedy raczej nie powinnam robic cytologii (okres powinien mi sie w niedziele skonczyc) myslisz ze narazie moge sobie odpuscic to badanie?

myślę ze o tym już powinien zadecydowac lekarza. do którego tak czy inaczej powinnas się zgłosić jak najszybciej bo jeśli to mięśniak lub coś gorszego kazdy dzien się liczy

to jeszcze ja , od poznego poludnia brzuch juz mnie nie boli a okres w koncu jest normalny, nie ma juz zadnego dziwnego miecha itp. jestem ciekawa co tez lekarz mi wybada:/

ja tak mam, tez biore Cilest, ani razu nie miałam okresu w czasie tej 7 dniowej przerwy, a zawsze takie krwotoki z mięsem około 14 tabletki,... dzis biore 12...czyli za dwa dni hardcor, przemecze sie do konca opakowania i nigdy wiecej Cilest.

ja mialam tez takie krwawienia..to miesko..to skrzepy...spowodowane bylo rozregulowaniem hormonow i nadzerka....idz do lekarza

idz do lekarza...moze to być torbiel. Bedziesz musiala odstawic tabletki anty, niepotrzebnie je zazywasz. pozdrawiam

dosc dlugo.Zrobiłam przerwe ponieważ partner wybył za granice wiec nie widzialam sensu brania w tym czasie tabletek anty. Po powrocie do tabletek mialam podobne objawy jak ty : bol brzucha i plamienia z tym ze te plamienia byly doslownie jak okres ciut mniejsze no ale jednak krew. Poszlam do gina. Powiedzial ze organizm zmeczyl sie od tych tabletek :/, zrobil cytologie byl stan zapalny poza tym nadzerka z praiwe niewidocznej zrobila sie wielkosc 2 zlotych jak to lekarz powiedzial. Polecil zmiane tabletek, przepisal Harmonet w trakcie pierwszego opakowania krwawienia ustaly. Teraz czeka mnie usuwanie nadzerki. To co opisujesz tzn to co z ciebiew wylecialo to nie mam pojecia co jest IDZ DO LEKARZA. Wiem ze duzo osob bierze Cilest i jest ok ale kazdy ma inny organizm. Mi cilest przepisywal inny lekarz obecny powiedzial ze sa dla mnie za mocne. Moze i w twoim przypadku tak jest. Choc jak reszta dziewczyn doradzam rowniez przy tak rzadkim wspolzyciu zastanowic sie nad sensem brania jakichkolwiek tabletek. Pozdrawiam

no w koncu nadszedl czwartek i jade dzisiaj do lekarza. ciekawe co on powie i co wyniknie z badan

jesli kogos by to zainteresowala to ze mna prawie wszystko ok, tylko sie okazalo ze mam jajniki o charakterze policystycznym czy jakos tak i jak odstawie tabletki to wtedy sie okaze czy bede miala problemy z zajsciem w ciaze czy tez nie. eh spoko:(

no dokladnie..mam chyba podobnie.....bralam dlugo cilest. zrobilam przerwe 2 miesieczna..i dzis skonczylam 1 opakowanie po przerwie. cale opakowanie mam krwawienie i tz cos wylatuje:( moze tak po prostu jest przy powrocie do cilestu???

wiesz, powiedzialam lekarzowi ze jak zaczynalam brac tabletki to nie mialam takich problemow i czemu teraz tak jest, to odpowiedzial mi ze przeciez nie jestem maszyna i tak moj organizm zareagowal na te wahania hormonow i ze do 3 opakowania powinno sie to unormowac. powiedzial tez ze takie miesieczne przerwy nie maja sensu bo w sumie do niczego nie prowadza oprocz rozchwiania organizmu, i jak juz robic przerwe to na pol roku