dowiedziałam sie w jaki sposób mój chlopak oszukuje innych ludzi

dowiedziałam sie w jaki sposób mój chlopak oszukuje innych ludzi. jest mi z tym strsznie źle. dowiedziałam sie o tym przez przypadek i od tego czasu nawet nie mam ochty z nim gadac, dla mie jest bardzo dobrym czlowiekm ale już od dawna wiedzialam ze robi jakies przekrety, na każe moje pytanie odpowiadal " a takie tam" aż w koncu sama teraz sie dowiedzialam. on nie wie, o tym ze ja o wszystkim wiem. nie potrafie udawac i on widzi ta moja niechec... nie wiem czy mu powiedziec.. o wszystkim. co zrobic.. pomóżcie.

pomóżcie. nienawidze kłamswa i oszustwa. :( jedak kocham go bardzo i nie wyobrazam sobie ze mogloby to sie skonczyc. nie chce cierpiec przez rozstanie z kims kogo tak bardzo kocham. ale z drugiej strony chce miec spokojne zycie i nie zastanawiac sie nad tym czy kiedys przez tamte rzeczy nie stanie sie nic złego :(

:(

żyłam z kimś takim kilka lat - najpierw oszukiwał innych potem mnie a teraz to ja ponoszę tego konsekwencje. dziewczyno, uciekaj jak najprędzej!!! tacy ludzie nie mają żadnych skrupułów.

swiat nie jest taki piekny jak cie sie wydaje kazdy jakos kombinuje a ty jestes taka swieta nigdy nie jechalas na gape, nigdy nie przeszlas na czerwonym swietle, nigdy nikogo nie oklamalas???

tu nie chodzi o świetosc.. on okrada ludzi z kasy.. nie sa to jakies duze sumy ale sa.. i nie robi tego by miec kase tylko dlatego ze go to keci, przynajmniej wynika to z tego czego sie dowiedzialam. powinnam mu powiedziec ze wiem o wszystkim??

Lepiej umykaj bo już kaci na niego się szykują :P.

tylko napisz wreszcie jak to robi bo zzera mnie ciekawosc :P

nie moge napisac w jaki sposob to robi bo nie chce miec klopotów ale jest to oczywiscie nielegalne :( boje sie ze jak sie dowie ze ja o tym wiem to pomysli ze go szpieguje a tak nie jest bo dowiedzialam sie o tym przez przypadek

na dzien dzisiejszy wydaje mi sie ze to tylko takie tymczasowe hobby, ale boje sie co bedzie dalej. kiedys jak mi powiedzial ze sprzedaje narkotyki to zrobilam mu awanture i zagrozilam zeby wybieral. wybral mnie i z tamtym skonczyl. ale teraz nie wiem co mam zrobic, on nie wie ze ja wiem.. :(

oszustwo - wyłudzenie , art 286 § 1 kk - czyli od 6 m-cy do 8 lat. No , ale sa kobiety , które lubią czekać. Uciekaj dziewczyno , powinie mu sie kiedyś noga, no i jak będziesz wyglądała , że ze złodziejem byłaś?

wiecie jakie to trudne tak uciec od kogos?? ja tak nie umiem.. :(

nie mówi bo chyba nie chce zebym wiedziala za duzo bo wtedy sytuacja moze sie powtorzyc i znowu bede kazała mu wybrac. wiem ze mnie kocha.. i jak juz pisalam to na prawde dobry i czuły czlowiek i nie rozumiem dlaczego tak robi. czemu ciagnie go do takich rzeczy.. :( rozumiem jakby byl biedny, ale nie jest i jak juz napisalam nie robi tego zeby sie wzbogacic tylko razej dla zabawy, kiedys nawet jak sie wystraszyl to oddał komus pieniadze.

oddał wow...padne zaraz...normalnie prawie jak Janosik. No dobry człowiek , weź sie dziewczyno poczytaj....

tak dla mnie jst dobrym czlowiekiem i nie dal nigdy po sobie poznac ze cos takiego kombinuje.. a to ze oddal to zle?? oddał bo moglby miec problemy..

narkotyki sprzedawał... ... no naprawdę super dobry człowiek takiego ze świecą szukać

czy wiesz aldonko kochana , ze jak u Twego szanownego chłopca znajda narkotyki , to pewnie panowie przyjdą i do Ciebie , jako , ze jesteś jego dziewczyna i przewala dom do góry nogami? dziecko kochane , co na to Twoja mama powie...? Znajomi ? , sąsiedzi ? Posłuchaj rady prawnika i to za darmo . Zmykaj. \" dla mnie jest dobry\" ...wiele razy to słyszałam. Nie wiesz dziecko z czym masz do czynienia !

jak juz napisalam robil to dawno temu i wiem ze teraz tego nie robi.. musze z nim jakos najpierw porozmawiac zanim podejme decyzje.. ale nie wiem jak. czy moze lepiej urwac z nim kontakt?? nie odzywac sie, nie odbierac telefonow.. ale on sie nie domysli o co tak na prawde chodzilo..

wierzyc sie nie chce, posłuchaj rady madrych ludzi... albo z nim porozmawiasz i podasz powód dla którego odchodzisz, albo po prostu odejdź. Wiesz co to współudział ? Nie biosz sie ?

Twó chłopiec, stapa po niebezpiecznym grucie. Zaczyna w młodym wieku. Źle to sie skonczy. Wierz mi. Uwikła Cie w potworne kłopoty. Pamietaj ,ze cokolwiek nie robi i ta ma charakter przestepstwa to kiedys to sie wyda. Czy naprawde chcesz , zeby przesłuchiwał Cie policjant, prokurator , sedzia ? Skoro taka jest droga , która sobie wybrał , to nie jestes mu nic winna...pomysl o tym , ze on prowadzac taki tryb zycia zupełnie nie mysli o tym , ze naraza Ciebie na niebezpieczeństwo . Oststnie to juz moje słowo i nic więcej UCIEKAJ ! miłośc zostaw dla kogos bardziej wartosciowego. Pomysl , o tym , ze kiedys mogłabyś z nim mieć dzieci. Czy taka przyszłośc widzisz dla swojej corki lub syna. Tata- kryminalista ? Zrób uzytek z własnego rozumu , który przeciez dobrze Ci podpowiada . Wiesz o tym , dlatego piszesz ten topik. Pa

przeciez to złodziej. jak mozna miec swiadomosc, ze zyje sie ze zlodziejem. moze doladowuje komorki wyludzajac od innych?

nie bawi sie w doladowywanie telefonów komórkowych. to czym sie zajmuje to cos bardzo skomplikowanego i zajmuje sie tym bardzo wiele osó ale jak sie wie jak wykorzystac czyjas niewiedze to moze na tym jeszcze troche zarobic.... mysle ze mial okazje i po prostu sprobowal raz i mu sie spodobalo.. treaz nie wiem jak jest bo nie mam na ten temat zadnych informacji, może skonczyl.. sama nie wiem.

Kochasz ZLEGO czlowieka. Bo on robi swiadomie ludziom ZŁO, Na razie jest tobą a zafascynowany, wiec cie oszczedza. Ale jest jednak zly , Czy chcesz przezyc zycie ze zlym czlowiekiem?

ale dla mnie nie jest zlym czlowiekiem. nie rozumiecie tego?? kocham go za to jaki jest dla mnie.. a o tamtych rzeczach nie wiedzialam przez tyle czasu.. tak bardzo go pokochalam ze trudno mi to teraz tak wszystko zostawic, porówanjcie sobie tyle wspólnych lat do jednego dnia w ktorym sie o tym dowiedzialam. wiem ze mi bedzie ciezko, ale moze z tym skonczyl w tych rzeczach ktore znalazłam byly daty, stare daty. może to dawna sprawa. wiem ze ktoś go później szantażowal i nie wiem czy na tym sie nie skonczyła przygoda z oszustwem, bo wiecej rzeczy nie znalazłam. może dostał nauczke i z tym skonczył.. nie chce go o to sama pytac bo pomysli ze go szpieguje.

alldona dziewczyno nie pakuj sie w to!!!!!! ja cale zycie mam przez to spaprane, a moja matka splaca ogromne dlugi ojca. Moj ojciec taki wlasnie byl, nie potrzebowal kasy nie bylismy biedni ale jego ciagnelo do ciemnych interesow. Mielismy sklepy, hurtownie i rozlewnie wod gazowanych.. wszystko przepadlo! i nie tylko nam, wszyscy jego "znajomi" w koncu tak skonczyli, rodziny sie rozpadaja, ludzie traca wszystko albo ida siedziec! pamietaj to jest choroba ! nawet jesli zaczyna od malych niezbyt powaznych przekretow to pewnie na tym sie nie skonczy! to jest tak ze ciagle zdobywa sie kontakty, pojawiaja sie nowe mozliwosci.. to jest jak bagno.. jesli ma do takich rzeczy ciagotki to tylko potezny kop w dupe moze go z tego uwolnic a i to nie zawsze

nie widzicie że ona nie chce go zostawic? ona pisze tu po to żeby go przed wszystkimi usprawiedliwic i oczyscic- "jest dla mnie bardzo dobry" - tyle. nie wiem po co jej tłumaczycie. Ona i tak zrobi odwrotnie

nie wiem co zrobie... bo nie lubie udawac.. ale rozstanie jak narazie jest dla mnie za trudne.

to przykro mi ale czeka cie jedna z opcji wyzej przezmnie opisanych, nie wierze w inne zakonczenie, za duzo sie tego naogladalam......

a jak zalozycie rodzine to nie bedzie problem tylko wasz ale i waszych dzieci

: www.zakładkarny.alldona.com.pl.