Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rudziaa

20kg do wakacji!!! Kto ze mna? chudniemy do wakacji a potem trzymamy linie!!!

Polecane posty

czesc dziewuszki. biore sie za sprzatanko to nie bede myslec o jedzieniu i dzidzi. zastanawiam sie jak pozbyc sie z domu psiego futra nie pozbywajac sie psow:) pozniej tu do was jeszcze zagladne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
witajcie w sobote nie uwazacie ze weekend jest okropnym okresem jesli chodzi o dotrzymanie diety. nie wiem jak to sie dzieje ale ja mam wtedy ochote na wszystko czego nie mozna:-( W prac przynajmniej sie o tym nie mysli. Ja dzisiaj na obiadek robie dla meza i corki pierogi z serem a dla mnie warzywka.Mysle tez zeby zrobic golabki. Czy golobki sa kaloryczne? wlasciwie to tylko kapusta i miesko wiec chyba nie ale sama nie wiem. Rudziaa a jakie masz pieski w domku? Bo ja mam wika i jest straszny lobuziak - staram sie aby zbytnio nie grasowal w domku tylko na podworku ale jak juz wpadnie do lalki i maskotki malej sa w tarapatach. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martus80
Witam w sobotni poranek :) Agaa_27, wydaje mi sie, ze gołabki sa kaloryczne ze wzgledu na uzyty w nich ryz. Wez tez pod uwage, ze to najgorsze polaczenie polaczenie: weglowodany + tluszcze. Chyba, ze masz jakis inny przepis na golabki :) Ale jesli zjesz tylko malego golabka i warzywa na obiad, to powinno byc dobrze. Nie jedz tylko ziemniakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
Martus ja wlasciwie robie golabki bez ryzu (to chyba nazywa sie Kapusta faszerowana). Co do ziemniakow i chleba to rezygnacja z tych przysmakow to dla mnie katastrofa.jeszcze bez ziemniakow to przezyje ale chlebek - mniam mniam. A jak mam jesc Wase to juz wole wcale nie jesc. To dla mnie nie pieczywo - chrupie i kruszy sie strasznie - zadna radosc jedenia. Bedzie dobrze. Ps. a na moim podworku juz wychodza kwiatuszki a pierwsze juz nawet zaczynaja kwitnac. Cudownie az lepiej sie zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem pieczywo ale pelnoziarniste tylko i to ograniczylam do 2 kromek dziennie.Reszta to jakies jablka,warzywa i ew.mieso z kurczaka. Dzis kupilam wage,bo do tej pory wazylam sie tylko u rodzicow. Kurcze jakby to chudniecie bylo latwiejsze...to bym byla leciutka jak piorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co,a swoją drogą to dosyć dziwne.Chyba na tvn style(nie pamiętam stacji),ale mówili,ze kg ziemniaków gotowanych ma tyle samo kalorii co kg jabłek.Ja tam nie wiem,ale i tak nie jem czesto.Nie mieszkam z rodzicami(jestem studentką)to nie zawsze chce mi sie gotowac-wiec problem mam z glowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmetyki.lt.pl
Koleżance pomogła dieta kopenhaska. Schudła 4 kg w ciągu 2 tygodni, a dokładnie 13 dni. Niestety szkoda mi jej było jak codziennie patrzyłam jak mało jadła, ale podobno diety tej nie można zbyt często stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
ja na kopebhaskiej wytrzymalam tylko 5 dni. Jak dla mnie bardzo rygorystyczna a ten szpinak z jajkiem - blleee. pozniej przez pewien czas nie moglam patrzec na jajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_Sasanka
Przygarniecie jeszcze jedną odchudzającą się? Mam 170cm i ważę 69 kg - od lutego udało mi się zrzucić 5 kg. Jakiś rok temu zamieszkałam wspólnie z narzeczonym i rozpoczął się błogi okres pysznych śniadanek, ulubionych obiadów, deserków, pizzy na telefon, nocnych wypadów do Mc Donaldsa itd. Wiosna się zbliża a ja nie mieszczę się w spodnie z ubiegłego sezonu:( Mój plan na schudnięcie - ograniczenie węglowodanów, odstawienie słodyczy - nie jem chleba, ziemniaków, makaronów( do obiadu od czasu do czasu pozwalam sobie na małą porcję kaszy). Do tego duzo warzyw, chude mięso, ryby, jajka. Wieczorkiem ćwiczenia (niestety dopiero ok. 19 znajduję wolny czas) - ok. 1h-1,5h. najczęściej hula hop, stepperek, wioślarz, skakanka, aerobiki z filmikami ściągniętymi z internetu, spacer, bieganie. Przede wszystkim muszę spalić nadmiar tkanki tłuszczowej! Nie ukrywam, że moim problemem jest słaba wola - kusi mnie przede wszystkim pieczywo, słodkie soczki (Kubusie itd.), batoniki. Mam nadzieje, że razem łatwiej będzie wytrwać! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
Witaj Anka_Sasanka razem zawsze lepiej. dziewczyny mam jedno ptyanko: Jak czesto wchodzimy na wage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...jak czesto?Ja pewnie codziennie rano bede sie wazyc...W koncu nie moge sie doczekac kazdego nawet minimalnego spadku wagi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_Sasanka
Moja waga stoi w łazience i wskakuje na nią dość często, co może nie jest najlepszym rozwiązaniem. Polecam za to mierzenie obwodów. Fajne uczucie, gdy widzi się czarno na białym, że w pasie ubyło 5 cm :) W czasie przeprowadzki znalazłam moje obwody z czasów liceum - i pomysleć, że wydawało mi się wtedy, że jestem za gruba! Jedyna róznica jaka mnie ucieszyła, to biust :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
witajcie jak tam dietka? ja wczoraj w ramach cwiczen zafundowalam sobie 2 godzinny spacerek wieczorny. dzisiaj na obiad jade do rodzicow a to oznacza ze trzeba bedzie sie bardzo nameczyc zeby nie zjesc duzo. Przy mojej mamie to naprawde wynaga silnej woli. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem z wami dziewczyny
muszę zrzucić 10 kg do sierpnia, ale nie b ędę stosowała drastycznej diety, bo wiele razy probowałam, ale skutek był odwrotny, wzoraj niestety, nie dałm rady zjadłam na impr 2 spore kawałki pizzy, dlaczego nie mogę się powstrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi,ze rozpoczynalam diete chyba ze 100 razy.Za kazdym razem czychala na mnie jakas pokusa.Pizza,ciesteczka,lody...batoniki itd.itp. Jednak dla mnie najlepszym poczatkiem jest wykorzystanie jakiejs konkretnej sytuacji.2 tygodnie temu czyms sie zatrulam...nie musze chyba opowiadac konsekwencji-2 dni spedzilam z glowa nad ubikacja.Pozniej sama nie moglam patrzec na jedzenie.Postanowilam te 2 dni\"postu\"wykorzystac.I tak jem coraz mniej...I w ciagu tych 2 tygodni zdazylam odmowic 3 razy pizze,pare razy ciastka i inne dobra:) Mam nadzieje,ze dam rade.Wazne,zeby po diecie i schudnieciu wymarzonych kilogramow nie powrocic do objadania sie(szczegolnie slodyczami). Ale przyznam sie,ze marze o tym,aby mojemu chlopakowi opadla szczeka,jak mnie zobaczy.Widzimy sie codziennie bo razem mieszkamy,ale jest jeszcze zimno-wiec zimowe ubrania zakrywaja niedoskonalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest moja glowna sila napedowa.Gdyby nie on i chec bycia dla niego najpiekniejsza kobieta(i najzgrabniejsza),pewnie nadal jadlabym i tyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis powstrzymalam sie od kolejnej pokusy.Z nocnej zmiany w pracy wrocil moj chlopak.A,ze byl glodny zamowil pizze.Nie przyjezdzali przez 1,5 godziny,wiec zadzwonilismy jeszcze raz i okazalo sie,ze o nas zapomnieli.W ramach rekompensaty dostalismy druga megawielka pizze gratis.Stalam nad ta pizza i tak mnie kusilo...Ale nawet kawalka nie ugryzlam.Sama sie sobie dziwie.Musielismy zamrozic jedna. Wczoraj sie mierzylam i wazylam.W talii i ciut nizej (brzuch) ubylo mi po 5 cm.Waga wskazala 1,5 kilo mniej.Z tylka niestety tylko 2 cm. ale nie jest zle. A jak tam wasze poczynania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
Witajcie dziewczyny Jak tam Wasza dietka?Jak narazie sie trzymam i mysle ze w piatek wskocze na wage sprawdzic czy cos sie ruszylo. Cwicze dzielnie i staram sie malo jesc wiec moze :-) Ale widze ze topik powoli upada :-( co sie stalo z zalozycielka i cala reszta dziewczyn? na polu walki zostalam z karola1985. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
mam za soba 50 min intesywnego aerobiku i czuje sie fantastycznie :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam Cie,bo mnie zeby zmusic do wysilku fizycznego to chyba musieliby powiedziec,ze na trasie lezy walizka z milionem dolarow:) Rzeczywiscie zostalysmy same na polu walki chyba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholercia, czy ktos wie jak zrzucic zbedne kilogramy z tylka?Chudne ale w pasie,a marze o zrzuceniu bioder:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
mam fajne cwiczenia na posladki. sa super i napawde czuc efekty. ja mam takiego malego swira jesli chodzi o posladki i pierwsze na co zwracam uwage to wlasnie ta czesc ciala (bez wzgledu czy to facet czy kobieta). nastepnego dnia po cwiczeniach jest takie fajne uczucie bolacych miesni i wtedy wiem ze dziala ( po cm tez wiadac) z calego serca polecam cwiczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,z przyjemnoscią się dołącze,grupa to zawsze motywacja :) Odchudzam sie od dwóch miesięcy,ale w zasadzie w lutym tak naprawde się zaparłam i w końcu widzę jakieś efekty ( 2 kilo przez 3 tygodnie-niewiele,ale zawsze coś) Chciałabym schudnąć jeszcze minimum 3-4 kilo.(7 kg i byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie) Przy wzroście 167 ważę 63 kg.Kiedyś było 53,ale to mi się raczej nie uda.;) Nie stosuje zadnej diety,jedynie zasadę nżt,jem wszystko,oprócz śniadań i kolacji. Będę tu czasami zaglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_Sasanka
Cześć dziewczyny! A u mnie kolejny kilogram mniej na wadze, hurraa! Wczoraj złamała mi się jakaś część w stepperku i chyba będzie do wyrzucenia buu.. Póki co popzdrawiam i pędzę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
Czesc dziewczyny. A ja dzisiaj wskoczylam na wage i wiecie co - nic. Waga stoi w miejscu :-( Tragiczne! naprawde sie starlam :-( cwiczylam kazdego dnia tak ok 50min, nie jem wcale ziemniakow, chlebek tylko razowy i nic.Chyba trzeba sie troche bardziej zmobilizowac i zupelnie zrezygnowac z chleba. No nic w przyszlym tygodniu bedzie lepiej :-) A co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
Ej czy tutaj juz nikt nie zaglda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_Sasanka
Jesteśmy, jesteśmy! Ja od kilku dni nie mam czaasu dosłownie na nic - zwłaszcza na ćwiczenia:( Źle się z tym czuje - jednak porządne zmęczenie przy ćwiczeniach to super uczucie! Mam nadzieję, że w tym tygodniu będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ CHCE SCHUDNAC
Agaa_27 czy mogla bys napisac cos wiecej o tych cwiczeniach na posladki? DZIEKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa_27
nie wiem co moge napisac. To sa cwiczenia z serii "Ja chce miec takie Posladki" z Tamilee Webb. Tam sa dwa 15 min zestawy cwiczen - jak dla mnie na poczatek byly bardzo ciezkie ale teraz to luzik. Czesc cwiczen wziela tez z jednego z nr SHAPE ( kupuje wszystkie od jakiegos czasu). Tyle tylko ze tak jak pisalam wczesniej nie spadlo mi nawet 1 kg :-( ale czuje sie po nich naprawde wspanialeeeeeeeee :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×