czy jogurty można pić w czasie brania antybiotyków?

wiem, że wskazane jest pic jogurty po braniu antybiotyku zeby odbudowac naturalna flore bakteryjna? ale czy mozna keidy jeszcze jest sie na antybiotykach? i czy to pomoze tej flory nie zniszczyc i czy nie przeszkodzi w zabiciu tych szkodliwych bakterii? z gory dzieki za odp.

pewnie, ze mozna, a nawet jest to wskazane :) nie powinno sie natomiast zazywac witamin - dopiero po kuracji, bo witaminy karmia takze te zle bakterie

trzeba!

dzieki... zastanawialo mnie to no bo przeciez antybiotyk musialby zabijac tez te bakterie z jogurtu to mzoe slabiej dzialalby na te 'moje'. ale skoro tak to dobrze :) skoro trzeba to bede pic :)

A ja czytałam, że nie bardzo bo jogurty w jakiś tam sposób osłabiają działanie antybiotyków. Natomiast po kuracj są nawet wskazane:)

eh... no i badz teraz czlowieku madry to chyba lepeij bedzie nie brac... skoro zdania sa podzielone. ale nie chce pozniej miec jakiegos zapalenia pochwy albo ajmy ustnej czy innego swinstwa!

napewno po kuracji antybiotykowej est wskazane picie jogurtów, bo odbudują naruszona florę bakteryjną. Nie sądzę żeby antybiotyki niszczyły \"jogurtowe\" bakterie, bo przecież są nastawione na konkretny typ bakterii chorobotwórczych

straszny_kocur--> bzdura. Dlatego właśnie musimy przyjmowac baterie probiotyczne podczas kuracji antybiotykiem, żeby niwelować straty naszych własnych dobrych bakterii niszczonych przez antybiotyk. Dzisiejsze leki mają bardzo szerokie spektrum działania i niestety hurtem niszczą wszystko, co spotkają na swojej drodze. Natomiast jedzenie jogurtów, mleka, twarogów należy mocno ograniczyć podczas kuracji, gdyż zawart w nich wapń wchodzi w interakcje z antybiotykiem i przez to wchłania sie do krwi o polowe mniej leku. Jeśli chcemy jogurt to minimum 2 godziny przez i po wzieciu lekarstwa! Nigdy nie popijamy jogurtem, czy kefirem!!! Konieczne jest za to stosowanie leków osłonowych, czyli własnie kultur żywych bakterii (to samo co w jogurcie), ale ebz szkodliwego wapnia. Natomiast miesiac po kuracji stosujemy i leki osłonowe 2 razy dziennie i jemy tyle nabiału, ile tylko sie da. Do tego jakiś preparat witaminowy, dużo witaminy C i wracamy do żywych;) Mam nadzieje, że komus pomogłam.

racja:) nowoczesne antybiotyki o szeokim spectrum dzialania wytluka wszystkie bakterie jak leci :o lepiej brac probiotyki niz jogurty pic.

wypisując Ci antybiotyk powinien też wypisać Ci receptę na specjalny lek osłonowy chroniący przed szkodliwym działanie antybiotyku. Mój tak robi.

można i nalezy pić jogurty, ale nie zaraz przed lub po zażyciu antybiotyku, a kilka godzin po.

Ale jogurt,zwlaszcza naturalny zawiera znacznie wiecej bakterii probiotycznych niz jakis probiotyk kupiony w aptece, a poza tym jest to zrodlo naturalne a nie chemicznie przetworzone

Jestem właśnie w trakcie kuracji antybiotykowej, lekarz zalecił mi spożywanie dużej ilości jogurtów, najlepiej ok. litra dziennie, aby się nie wyjałowić, antybiotyk przyjmujemy najlepiej godzinę przed, lub 2 godziny po jedzeniu.

a jak czujecie się po antybiotykach> Ja na doxycyklinę jestem uczulona,a od 2 dni biorę penicylinę i łeb mi pęka,czuje sie marnie:/ Czy Was tez tak osłabia antybiotyk?

Niestety , ale antybiotyki niszcza WSZYSTKIE bakterie , stad u wielu osob po kuracjach antybiotykowych wszelkie go rodzaju grzybice sie przyplatuja. Picie jogurtow w trakcie brania antybiotykow rowniez nic nie daje.

No ja wlasnie biore antybiotyk Amoxycilline i szczerze mowiac tez mam straszne bole glowy, najgorzej bylo na poczatku, teraz juz troche lepiej, jednak mimo wszystko czuje sie jakos slabo i bez sily.Niestety jeszcze troche sie z nili musze pomeczyc, gdyz moja kuracja konczy sie dopieero w poniedzialek.

Spozywanie jogurtow jak juz wspomniala nasza kolezanka bardzo oczytana w tym temacie,jest wskazane ale nie odrazu, tylko PRZED BRANIEM ANTYBIOTYKU albo Po.

antybiotyku jogurtem, bo to oslabia jego dzialanie. Po kuracji jak najbardziej

czy fakt, że antybiotyk jest o przedłużonym uwalnianiu zmienia coś w kwestii kefirów? tzn czy można pić w odstępie większym niż 2 h od zażycia leku, czy w ogóle i raczej stosować probiotyki z apteki?

Wydaje mi sie że jogurty lepiej jest stosowac po kuracji antybiotykowej. A póki co należy stosować lek osłonowy przepisany przez lekarza przy antybiotyku, pić duuuużo wody (ja piję z cytryną i sokiem porzeczkowym bez cukru), osłonowo można też stosować siemię lniane mielone. Nie jem słodyczy, bo myślę, że grzybica bardzo lubi cukier. Teraz zażywam trzeci antybiotyk i powoli wychodzę z choroby. Niedługo zaczne wcinac jogurty i myslę, że dodatkowo zacznę stosowac lactovaginal dopochwowo, bo tam tez pewnie z flora marnie. Pozdrawiam

Można pić, ale po 1-2 godzinie od brania leku. Jednak często same jogurty nie wystarczają przy długotrwałych kuracjach antybiotykowych. Wtedy warto wziąć symbiotyki np. Multilac. Dzięki nim szybciej odbudowuje się flora bakteryjna a i organizm lepiej radzi sobie z infekcjami.

Nawet trzeba! uzupelniaja flore bakteryjną :)

ja antybiotyk biore 2 raz w zyciu [26 mam], ostatni raz chorowalem z 9 lat temu; z racji iz swieta za 2 dni wolalem sie szybko z tym uporac - ale jak czytam, ze macie jakies bole glowy, etc... no to cienko z wami; ja jestem po antybiotyku 2 dzien, w tym 2 doba bez snu i funkcjonuje calkiem normalnie poza zmeczeniem - z powodu braku snu :D no coz zycie ;]

Antybiotyki są trujące:O.Czytałem ze słuch się po nich pogarsza:O.A na bakcyle polecam nadtlenek wodoru.