Normalni faceci

Ostatnio zbieram sie po nieudanym zwiazku gdzie mielismy samochod kupione mieszkanie i wszystko ukladalo sie w jak naj lepszym pozadku az tu nagle przyszedl pewien wtorek i kobieta mowi ze ona nie jest pewna czy chce sie przeprowadzic i żyć ze mna!! mowi ze mnie kocha ale nie jest pewna i odchodzi :( Od tego zdazenia minelo troche czasu i zaczynam sie zbierac ale to byl dla mnie szok!!! Jak pytalem dlaczego podejmuje taka decyzje bo przeciez jescze dwa dni wczesniej mowi mi jak to bardzo mni ekocha i potrafie sie nia tak opiekowac oraz dobrze rozumiem a tu nagle taka decyzja mowi zebym nie pytal bo ona podjela taka decyzje i jest pewna :(... Kiedy faceci bija swoje kobiety (żony) zdradzaja to one sa przy nich bo twierdzo ze sie mnienia ale jak facet jest zaradny dobrze traktuje jest szczery i naprawde sie stara staje sie bezwartosciony??? Nie rozumiem tego...

Niekoniecznie dlatego Cię rzuciła:). Może jesteś nudny? A może pierdoła??? Skąd mam wiedzieć.

napewno nudny i do tego pierdoła........................babki takich nie lubia poza tym nie lubia czuc sie za pewnie..

A może kogoś ma? Nie chce mi się wierzyć, że tak nagle zmieniła zdanie. Musi być jakiś konkretny powód. Wydaje mi się, zę to właśnie może być przyczyna: inny facet

niestety baby są głupie i im młodsze roczniki tym gorzej:-O szukają w życiu nie wiadomo czego:-O stary takie życie i nic nie poradzisz:-O te normalnie wiedzące czego chcą już dawno zajęte i dzieci niańczą a nie szukają księcia z bajki obowiązkowo z białym 150 KM rumakiem :-O

do autora topiku....czy czujesz niedosyt po wypowiedziach na uczuciowym ze wkleiles swoja historie rowniez na erotyczny?

zapewne chce cie wykorzystac :O

co sie go czepiasz??? ma do tego prawo, załamy jest, a teraz wypierdalaj

eee czepiacie sie kolegi.. Kolego ..Azjatki mówie ci one sa najlepsze

kurwa....! tylko zapytalam.....a wy juz sie buldoczycie!

to sie nie pytaj:-O

Ja nie lubvię jak ktoś mówi, co lubią babki, a czego nie lubią:O Wqrwia mnie to. Ja lubię: prawiczków, miłych facetów, moga nawet byc nudni, lubie jak ktoś wie, czego chce, jest stały, nie zmienia ciągle zdania, a jakby mnie ktoś uderzył, to by dostał spowrotem i nigdy by mnie więcej nie zobaczył. Nie piszcie takich pierdół! baby lubią to, a tamtego nie... Przeciez kazdy jest inny. A mój chłopak jeszcez niedawno chciał się ze mną zenić, a teraz juz nie jesteśmy razem. Znamy się prawie 3 lata, sprawia wrażenie normalnego, a tutaj... zonk. Chociaż to może ja jestem nienormalna:o Jeszcze mam samsy od niego, gdzie pisał, z emnie kocha i jestem jego skarbem. A już tydzień później mu się zmieniło. Więc to nie jest domeną kobiet. Chyba, ze ja mam taką samcza naturę i dlatego jestem dziwna...

Sory za błęy ale siem zbetoniłam:/

widzisz deska.................jak bys była azjatka to bym sie z toba ozenił.....................

Ale ja nie mam zamiaru brac ślubu:O

Poza tym z azjatami mam dużo wspólnego- mam małe cycki i do tego podstawą mojej diety, w przeciwienństwie do większosci Polaków, nie sa ziemniaki a ryż. Chyba, że mowa a wódzie- Luksusowa też jest git

cechy jakie repreezentujesz, ale w zwiazkupotrzeba czegos wicej takze, nie wiem moze np rzeczywiscie twoje wyobrazenie waszego wspolnego zycia wyglada tak praca dom praca dom i dlatego odstraszyles dziewczyne ktora sobie pomyslala jejku przez tyle lat mam codzien z nim to samo robic , albo po prostu powod jest inny, cos jej sie w tobie nie podoba i mimo ze cie kocha nie bedzie w stanie tego zaakceptowac

ja tam mogę sie ożenić z tobą teraz ;) a tak na serio to ciekawa wypowiedz, współczuje ci ps spełniam pare twoich wymagań :-P

No ale życie jest przejebane i skąłda się cały czas z tych samych czynności...:O Jak nuie pracujesz, to tez jesz, srasz, pieprzysz się, myjesz, co dzień to samo, jakies zakupy, obiad, sranie w banię. Ale jak kogos kochasz, to jednak mimo takiej rutyny wszytsko staje się przyjemniejsze. Po prostu inaczej wyglada. I już nie chodzi o to, zeby kogoś do czegośzmuszać. Ale jak ktos może twierdzić przez dwa lata, że Cię kocha, a potem zmienić zdanie tak nagle?:o A już mój chłpak to odosobniony przypadek... Bo on twierdzi, ze musimy od siebie odpocząć (tzn. on ode mnie) , ale nie wie, ile beze mnie wytrzyma:o Nosz kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.... A cop to ja jestem, jakas zabwaka?

wzruszyłem sie...napisz teraz maila to TVN urzekła mnie twoja historia..... W sumie znam jedna pdobna do azjatki...moze pojede dzisiaj do niej i wymysle ze niby mi sie tu obok samochód zepsół:)

Juken... Nie musisz mi współczuć. Też mam nierówno pod sufitem,. Po prostu jestem chyba niedopasowaną do nikogo połówką ziemniaka w świecie pełnym połówej jabłek:o

no chyba powinnaś przestac mówić o nim \"mój chłopak\" :-O a jak dla mnie taka gadka to tylko pretekst aby dać komuś kosza bo albo jest sie dojrzałym do związków albo nie

no a widze bardzo duzo potrzeba dopasowanisie do kogos...gwarantuje ze bysmy przodami do siebie pasowali...ale...własnie jest zawsze jakies ale... wiesz jaki?>>>>>..........

jak znasz to zagaduj nim bedzie za pózno:-O lepszy rydz niz nic ;-P

jestem deską przegrałam życie---> mam nadzieje że twój nik to tylko żart, widze po twoich wypowiedziach że mam doczynienia z bardzo inteligentną i wartościową osobą, nie trać nadziei, są ludzie na tym świecie kórzy oceniają po tym co masz do powiedzenia i im jesteś, a nie potym czy spełniasz kryteria 90-60-90

to teraz żeś jej zacukrował az miło.

aha chyba ze jest azjatka to masz racje...wtedy moga byc wymairy 60-90-160

prawde żem napisał :-O jeżeli potrafi tak przeanalizować tą sytuacje to znaczy że oleju w głowie jej nie brakuje :) żeby tu na kaffe było więcej takich kobitek:-O ludzie którzy ironizują mają coś do zaoferowania , to wiem z doświadczenia

60-90-160 dobre to;) dobre

cenie ludzi którzy maja dystan do siebie