Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sabrinka24

Tak ciężko dostać pracę biurową, zaproponowali mi pracę na produkcji. Wstyd mi

Polecane posty

Gość Sabrinka24

Dostałam się tylko na staż i nie mogę znaleźć pracy w zawodzie. Poroznosiłam cv na terenach przemysłowych i zadzwonili z ... ofertą pracy na lini :( zrobiło mi się wstyd i przykro, że tylko tyle mogę mieć. Nikt ze znajomych nie pracuje na lini wiem że to głupie ale będę sie wstydziła przy nich przyznać, że ja tak pracuje :( Mam juz 24 lata, jestem po liceum biurowym i studium sekretarskim. Co robić skoro innej pracy nie mogę dostać - brak mi doświadczenia i wykształcenia wyższego. Jak pójdę na produkcję to mogę zapomnieć o studiach. Musiałam to wygadać możecie na mnie krzyczeć że inni dali by się pociąć za pracę ale mi poprostu wstyd :( Po częśći dlatego, że wszyscy wokól mają fajną pracę i nieźle zarabiają a ja.. jestem do niczego już nie mam sily :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz znajomości to
masz taka pracę:P, wiele jest takich osób z wyższym co maja takie zajęcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
Wiem... dlatego złapałam doła i chce mi sie beczeć - z bezradnosci :( !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
Chyba masz rację Iniłini (a raczej na pewno!) ehh :( smuto i przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medica
glowka do gory! tak jak ktos wyzej napisal- idz do tej i szukaj innej, nie kazdy znajduje prace wymarzona od razu, czasem to trwa i trwa i trwa. a moze uda ci sie z w wyplaty cos odlozyc i zainwestowac w swoje wyksztalcenie/ Moze jakis dodatkowy jezyk albo 3 letniu studia lic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
Medica- marzyłam że dostane pracę biurową nawet za 600zł bym się cieszyła!! I poszłabym na studia jednocześnie. Na produkcji dostaję najniższą krajową i praca od poniedziałku do soboty 3 zmiany - o studiach mogę zapomnieć. Dojazd tylko samochodem bo inczej się nie da (no chyba że godzinkę na nożkach) paliwo mnie wyjdzie ok 180zł miesięcznie, coś do ubrania chciałabym dołożyć rodzicom w domu bo się nie przelewa i gdzie tu coś odłożyć na studia.. będę miała tzydziestke na karku :( mam wrażenie, że życie mi sie wali, marzenia sie nie chcą spełnić, w domu problemy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
A PRACODAWCY CHCIELIBY PO STUDIACH I Z DOŚWIADCZENIEM, NIKT NIE CHCE DAĆ SZANSY NA NAUKĘ W TRAKCIE PRACY !!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w rzeczywistosci
Ja mam wyzsze wyksztalcenie, kurs sekretarski, studia podyplomowe, mieszkam w duzym miescie i rowniez proponuja mi prace na produkcji lub bycie akwiztytorem. Bez znajomosci nie ma szans na pozadny etat. Nawet na sekretarke bez znajomosci nie chcą. Tez jestem zalamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
Myślałam, że w większych miejscowościach jest lepiej.. ale przynajmniej masz już studia a ja chyba nigdy ich nie będę miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze ale to chyba zalezy
od miejsca,bo ja np pierwsze 3 propozycje pracuy po studiach to prowazdenie sekretariatu:O dla mnie to nie bylo marzeniem bo nie take studia konczylam.Moze to jest tak ze nie dostajemy teo czego chcemy?tzn taka ironia-ty skonczylas cos tam z biurem i chcesz taka prace a jej nie mozesz dostac;ja skonczylam cos innego nie chce takiej pracy wiec cholera proponuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabinko zrób staż w jakiejś znanej firmie-jak tak zrobiłam-6miesięcy w ZUSie-za 470zł :( ale potem nie miałam problemu ze znalezieniem pracy-zdobywasz doświadczenie które się liczy.. POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slyy
ja mam studia, 7-miesięczy staż i ciagle jestem bezrobotna, a o pracy w zawodzie to już w ogóle mogę zapomnieć. ciągle rozsyłam cv i nic. pracował przy pakowaniu płyt na umowę zlecenie i za 1,5 m-ca zarobiłam 350 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna historia...
Hejka! ja mam studia wyzsze, dzienne na uczelni panstwowej, stypendia juz podczas nauki w LO to samo na studiach....staz w duuuuzej firmie(płatny przez ta firme)praktyki w PZU, staz pracy jako przedstawiciel handlowy i mnostwo innych doswiadczen-to wszystko w czasie studiow dziennych! studia skonczylam w zeszlym miesiacu.... teraz szukam porzadnej pracy bo w koncu mam wyzsze.. I JEST JEDNA WIELKA LIPA!!! i przyjdzie mi chyba isc na staz z urzedu a ja 470zl nigdy nie zarabialam!! nawet na stazu w tej firmie dostawalam od firmy wiecej!!(a robilam go po 3roku...)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabrinka24
Jestem już po stażu !!! 7 miesiecy miałam staż z europ. funduszu. bo potem sie skończyły środki i koniec :o ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie czasy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość welllllll
topic juz nie najnowszy i juz nikt tu nie pisze, ale... ja zauwazyłam pewna prawdłowość, a mianowicie: jak jestes na studiach zasadniczo ofert pracy nie brakuje (ale co to za praca...z reszta sami wiecie), czasem komus sie uda dostac super pracę i pogodzic ze studiami (choc to raczej wyjatki)...no ale nie ma sie co oszukiwać, konczysz studia, a pracodawca mówi ci że cie juz ie potrzebuje, nawet jezeli twoja praca szczytem ambicji nie jest - ty sie dziwisz: dlaczego?...a dlatego, że straciłaś/łes statut studenta (wiadomo, za studenta płaci sie o wiele mniejsze składki)...a taki pracodawca ekonomicznie jednak potrafi mysleć i zwalnia Ciebie (choc masz super wykształcenie) i zatrudnia studenta OTO Polska Właście!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eywywy
A ja mam na odwrót- pracuję w biurze i chcę je zmienić na pracę fizyczną,właśnie produkcję albo magazyn :) Lepiej płacą. Poza tym siedzieć za biurkiem to naprawde koszmarna nuda !!! Chyba że ktoś sam jest nudny,to taka praca go usatysfakcjonuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
pracowałam na produkcji przy lini, faktycznie super praca przez cały dzien to samo, zero myslenia czułam sie jak robot, jakby ktos wyłaczył mi pewne funkcje w mozgu, wiec nie mow ze praca przy linii to jest super i szczyt marzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak 90 kierunków w tym kraju
to porażka, to jak można znaleźć pracę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak 90 kierunków w tym kraju
90%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józew offsik
każdy chce siedzieć za biurkiem ale niestety niedługo z wyższym będą sprzątać bo tyle naprodukowali pseudo wykształconych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka...
to moja firma chyba jakaś porządna jest jestem studentką piątego roku, studia dzienne państwowa uczelnia od lipca pracuję w pewnej firmie jako że jestem studentką dzienną to od października muszą mi iść na rękę ( i jak na razie nie ma problemu z tym) w sumie to mają ze mną same problemy, bo nie pracuję zgodnie z grafikiem jak inni w sumie mogliby skorzystać z tego, że jestem studentką i zatrudniać mnie na jakieś zlecenie czy cosik innego byle nie płacić składek ale nie... od pierwszego dnia pracy mam umowę o pracę, właśnie kończy mi się okres próbny, ale na razie wszystko wskazuje, że dostanę umowę na stałe jak tak to wszystko czytam to chyba zacznę ich doceniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bierdoneczka 33
ja mam wyzsze wykształcenie ,doswiadczenie w zawodzie mieszkam w wojewódzkim mieście i też niccccccccc smutno bardzoooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesciara___
kurcze to ze mnie perawdziwa szczesciara, znalazlam prace w biurze po miesiacu poszukiwan, zaczynam w poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar 30
miesiac to niewiele jak na prace biurowa. gratuluje.BIEDRONKO TRZYMAJ SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka...
ja w sumie po tygodniu poszukiwań, też w biurze , chyba naprawdę zacznę ich doceniać;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesciara___
Mar30 dzieki tylko, ze to nie praca w zawodzie (jestem pedagogiem)mam jednak doswiadczenie w pracy biurowej (2 lata)i pewnie to zawazylo najwazniejsze, ze to nie zadna akwizycja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkab
a mi wstyd, ze mimo swojego ogromnego potencjalu nie umiem go wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkab
chcilam napisac...no wiadomo:o..kurcze nie umiem sie wyslowic😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar 30
a kto dzisiaj w zawodzie robi? ja skonczylem studia ambitne ale nieżyciowe wiec pracuje w biurze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×