Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bumbamłubudu

Dieta ala norweska

Polecane posty

Gość Bumbamłubudu
W okresie tzw. młodzieńczego buntu, gdy nosiłam glany, słuchałam punkrocka, obalaąłm wszystkie autprytety, na złość rodzicom postanowiłam, ze nie będę jeść mięsa. Tak jest od 5 lat - nie jem niczego co zawiera żelatynę i pochodne mięsa. Ten rodzaj wegetarianizmu nazwywa się bodajże laktowowegetarianizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
I przepraszam za literówki, pies łąsi się, bo chyba chce wyjśc an sacer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proponuje jesc jajka
bez zoltek. Np same ugotowane bialka. Sa nisko kaloryczne /wydaje mi sie ze bialko z jednego jaja ma 16 kal ale nie jestem pewna/. Ale za to dosc ciezko strawne. 1-2 bialka przed kazdym posilkiem, przyspiesza prace zoladka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
I jeśli chodzi o rezygnację z mięsa, nie miałam z tym problemów, bo od dziecka nie przepadalam za tym świństwem. Nigdy nie dobierałam odpowiednich prduktów - jadłam po porstu to, co było w lodówce. Mam bardzo niski poziom żelaza, ale nie ze względu na brak mięsa, tylko nieustanne odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
Dziękuję bardzo za radę, ale chyba cięzko tak jeśc same białko. Żółtko jest własnie anjsmaczniejszą częscią jajeczka. Macie jakieś przeciwskazania, jeśli chodzi o żółtka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się próbuję stopniowo przestwić na wegetarianizm, nigdy szczególnie nie przepadałam za tym specyfikiem, ale mam problemy z tarczycą i boję się co bedzie jak zabraknie go chociażby w śladowych ilościach w organizmie. Też mam zamiar jeść jajka czylki tak jak pisałaś Lakatoowowegetarianizm czy jak tam brzmi ta długa nazwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sas sas
chciałam wypowiedziec swoje zdanie na temat diet monotematycznych uważam,że moga być szkodliwe podstawa jest zwyczajnie dieta, w której nie łaczy się węglowodanów z mięsem ruch ćwiczenia gimnastyczne dużo błonnika kasze, otreby, warzywa, owoce, mniej mięsa i wykluczyc pieczywo i tak jeść,żeby nie glodowac po choloere katować sie 6 jajkami, które nie bardzo działaja na woreczek i wątrobe ale to Wasz wybór, oby swiadomy popart miarodajnym źródłem wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, tak sobie my.śle, że do was dołącze :) (jeśli można) Tylko niewiem czy wytrzymam na tych 6 jajkach ( tyle dobrego w lodówce) Ale jestem bardzo zdeterminowana i powtarzam sobie, że tak ciężko jest tylko na początku :) Mam 166cm wzrostu, więc prawie tyle co wy i też do zrzucenia jakieś 15 kg. Na początku chce dojechać do 70kg. Codziennie ćwicze podstawowy program, który sama sobie wymyśliłam, a jak mam ochote i czas to dodaje soebie dodatkowe ćw. Ogółem wychodzi jakieś 30-60 minut. Zaczne toz jajkami od jutra, i mam nadzieje, że nam sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, patrze, że nikogo nie było :( Co się stało?? A tak wogule to : Siema dziewczyny :) Jeszcze 7 minut do śniadanka, obiecałam sobie, że będe jeść o : 10.00-śniadanie( 2 jajka na twardo +jabłko+ marchewka) 13.00-obiad (2 jajka + jabłko) 16.00-kolacja (2jajka + jabłko) Dodałam sobie jabłka i marchewke bo na samych jajkach nie wytrzymam:) Do tego ćwiczonka. Taka dietę postaram sie stosować przez tydzień, a jak nie będzie rezultatów to pomyśle nad inną. A jak tam samopoczucie?? U mnie super, wczoraj jak sie. kładłam spać byłam pewna, że moja mobilizacja nie będzie rano juz istnieć. A tu takie zdziwienie, pełna zapału do walki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
Ja też zaczynam od dzisiaj. Zaraz wybieram się na śniadanie. Później jakieś ćwiczenia, na rower się raczej nie wybiorę, bo pada. Muszę pozbyć się cellulitu. Macie możę sproawdzone sposoby na pozbycie się cellulitu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo nie mam pojęcia, nigdy nie miałam z tym kłopotu. Jestem pulchna,a nawet więcej, ale moje skóra jest ładna, Zero celulitu :) Teraz lece przygotować sobie śniadanko :) Wpadne później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peeling kawowy: Kawa sypana z dodatkiem oliwki i zawinąć się w folię na 2 godzinki skóra od razu inna stosować raz w tygodniu można więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrze, że nikt tu za bardzo neui zgląda?? topik padł zanim się zdążył rozkręcić?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety dzieje się tak z większością topików, ale ja bede zaglądać i obserwować jak Wam idzie jajeczna dietka:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
Przepraszam, ze nie zaglądaalm, ale cały dzień byłam an nogach i dopiero teraz znalazłam wolną chiwlkę, aby coś napisać. U mnie wszystko poszło tak jak zaplanowąlam. Zjadłąm te 6 jajek i o dziwo nie mam jeszce do nich obrzydzenia. Wieczorkiem troszkę poćwiczę, będzie dobrze ;) A Wam jak poszło dziewczyny? Jutro też cos skrobnę. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi na pierwszym chciało sie zwymiotować. Nigdy ich nie lubiłam, w każdej postaci :) Czekam z niecierpliwości na ranek :) Waga czeka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i pewnie nie dowiemy się
niczego więcej bo topik umarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbamłubudu
Ne umarł. po prostu czasami cięzko jest znaleźć kilka wolnych chiwl, aby napisać. W niedzielę się poddałam, ale dzielnie zaczęłam w poniedziałk. Wczoraj zjadłam dwa jajka - nawet mi smakowały, bo byłam głodam. Dziś spożyłam 4 jajka i ledwo wmusiłam w siebie piąte. Prawdę mówiąc, cięzko jest żwyić sie samymi jajkami, ale zdesperowany człowiek wszystko zrobi. Jutro także zmaierzam zjeśc 5 jajeczek. Już mam na nie ochotę, bo ostatni jajko jadłam o 10. Nie wiem ile schudałąm i czy schudałam, ale czuję się jakoś lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×