co za skomplikowany gatunek MĘŻCZYZNA

dlaczego skomplikowany?

byzydura ;-) facet to najprostsze stworzenie na świecie (chociaż niekoniecznie napędzane seksem i alkoholem). Jesteśmy prości i prostoliniowi, taka prawda :-)

Prości jak konstrukcja cepa. To kobietom wydaje się,że oni mają jakąś głębię i że pod powierzchnią coś się kryje. Otóż jest tylko sama powierzchnia, pod nią pusto...:P

ale nie jest prawda ze myslimy tylko o seksie..JA na przyklad wogole nie mysle..

ja ich nigdy nie zrozumie juz nawet nie probuje .

Nie tyle są skomplikowani, co inni niż kobiety.

nieprawda - to kobiety są skomplikowane i zmienne. Faceci oczywiście też mają swoje za skórą, ale akurat skomplikowanie nie ma tutaj nic do rzeczy - pomyliłaś pojęcia, wiesz, że \"dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele\"

ja od dzis ich wogole nie rozumiem

Kobiet nie są skomplikowane, zachowują się według schematu, podobnie faceci. Jeżeli się wykorzystuje mózg w kontaktach z płcią przeciwną, to szybko można się nauczyć, jak się zachowywać.

no to moze nam wyjasnisz te zasady bo jazanic nie moge ich zrozumiec.

a jaki masz problem konkretnie?

dziewuszka z gór ---> gdybyśmy wszyscy zachowywali sie według schematu, tak jak to piszesz, to bylibyśmy tacy sami i życie byłoby dużo prostsze. Co za bzdura!!!

mała megi - nie denerwuj się, nie jesteśmy w 100% tacy sami, ale są pewne schematy zachowania, które są nam wspólne; wynikają chociażby z tego, że wychowujemy się w tej samej kulturze, uczymy się reagować podobnie w określonych sytuacjach...

tak naprawde często nawet sami siebie do końca nie znamy, nie jesteśmy pewni, jak np. zachowalibyśmy sie w danej sytuacji, nie mówiąc już o innych ludziach ...- są pewne podobne zachowania u niektórych ludzi, ale pogląd, że wszyscy postępujemy zgodnie z według jednego schematu to duuuuuża nadinterpretacja

Jasne, że wiemy o sobie tyle, na ile nas sprawdzono...ale pewne zachowania są podobne i stają się schematami...

Przecież nawet na kafe problemy kobiet są przecież bardzo schematyczne, szczegóły trochę się różnią, ale sens pozostaje ten sam.

dwoje ludzi wychowujący się w tej samej kulturze, w tym samym kraju, w tym samym środowisku, nawet przez tych samych rodziców może sie różnić jak ogień i woda. Psychika ludzka jest wielką tajemnicą, a do tego dochodzi charakter, doświadczenia osobiste, geny ... - oj, długo można by pisać. To noramlne, że nie rozumiemy mężczyzn, że oni nie rozumieją kobiet, że kobiety nie rozumieją często siebie nawzajem ... - no w końcu jesteśmy różni i to jest piękne. Najgorsze jest to, że nie umiemy ze sobą rozmawiać, otworzyć się przed drugim człowiekiem i że krzywdzimy się wzajemnie - to jest problem dziewuszka, nie denerwuję się :)

Mądrze prawisz :). Może po prostu trochę się wkurzam, bo dziewczyny nie chcą zrozumieć, że facetów nie ma co tłumaczyć, szukać usprawiedliwień itd. Jeżeli facet nie dzwoni, każe schudnąć, wyszydza to można stwierdzić, że ma kobitkę w nosie. A my się zastanwiamy, a może kocha, a może się wstydzi, a może coś tam...Zachowujemy się tak prawie wszystkie.....

oczywiscie nie wszystko jest podobne ale sa okreslone schematy postepowania, uwarunkowania kulturowe itp czlowiek podswiadomie postepuje wg nich oczywiscie zostaje jeszcze duze pole do popisu dla indywidualnosci a co do skomplikowania facetow....mysle ze to raczej zalezy od charakteru i umyslu a nie plci:)

dziewuszka ----> no wiadomo, że tutaj pewne problemy są podobne, ale to dlatego, że po prostu taka jest specyfika kafe i poszczególnych \"pokoi\" :) Dwie kobiety zdradził mąż, bo .... - tutaj są podbne, ale w wielu innych aspektach będą zupełnie inne. Jeśli pójdziesz na zebranie anonimowych alkoholików, to też spotkasz osoby podobne do siebie pod wieloma względami, bo taka jest specyfika tego miejsca - to nie jest wyznacznik, mylisz pojęcia

dziękuję przedmówczyni/cy :)

A co będzie innego?

nie, to też zależy własnie również od płci - kobiety są dużo bardziej skomplikowane, emocjonalne, drobiazgowe, itp. Faceci są bardziej konkretni, potrafią chłodniej spojrzeć na pewne sprawy ... - to są chyba te ogólne schematy, o których mówisz, i tu się zgodzę, ale one są naprawde baaardzo ogólne

czego nie rozumie wszystkiego , nie moge nigdy ich zrozumiec , co chca czego a czego nie , czy cos jest prawda czy tylko gra, jakie maja zamiary , nic .

Ale megi, zobacz jak te wszystkie historie rozgrywają się wd. tego samego scenariusza. Weźmy kochanki: on spotyka ją, tą trzecią, zakochują się (powiedzmy), on obiecuje, że odejdzie, ale są dzieci, więc musi trochę poczekać, ona czeka, on nie odchodzi, tłumaczy że coś tam...(schemat a) on spotyka ją, tą trzecią, zakochują się, on odchodzi, nowe życie...(schemat b)

malutka: Pomyśl, jakie wytłumaczenie jest najprostsze, nawet jak nie jest za miłe i to...będzie to właściwe rozwiązanie

jasne no i co z tego to sa schamaty przeszlosci a te dziewczyny nigdy nie wiedza czy odejdzieczy nie czyje kocha czy nie .

Na błędach się uczymy. Wiedząc o tym, że w przeszłości jak koleś się tak zachowywał, to odszedł, możemy ocenić lepiej teraźniejszość. To nie jest chyba takie trudne ocenić, czy Cię ktoś kocha. Przynajmniej, ja nie mam takiego problemu.

dziewuszka ---> wiem, o co ci chodzi, ale zrozum, że obracasz się wokół garstki ludzi, którzy w danym momencie mają ten sam problem tu na kafe, ale już np. w pracy,każda z tych kobiet jest zupełnie inna, jest inna w stosunku do swoich dzieci ... Pewnie gdybyś osobiście poznała te kobiety, o których piszesz, to powiedziałabyś że każda jest inna, że jedną lubisz, a inną nie, że jednaj ufasz od razu, innaj nie mogłabyś zaufać nigdy, itd. - a poza tą garstką są miliony, które nie mają, nie miały i nigdy nie będą mieć akurat tego problemu, bo mają zupełnie inne - oczywiście są penw wspólne rzeczy, bo w końcu jesteśmy ludzm i siłą rzeczy muszą być (choćby to, że mamy nogi, ręce, że większość pragnie szczęścia, itp.), ale ludzka psychika jest bardzo skomlikowana. Myslę, że mylimy tutaj pewne pojęcia, dlatego każda z nas upiera sie przy swoim :)