czy 22 lata to za wczesnie?

Bardzo chcialabym miec juz dziecko. Moze nie chce tego swiadomie, bo zdaje sobie sprawe, ze musze najpierw skonczyc studia, ale czuje w sobie juz tak niesamowity instynkt. Z moim chlopakiem jestem od 3 lat, on ma 27 lat. Uwazacie, ze wiek 22 lata to jeszcze za wczesnie na dzidziusia? pytam z ciekawosci, bo na razie nic nie planuje.

Ja zaszłam w ciąże mając 21 lat,ciąża była zaplanowana,byłamjuż po ślubie.Uważam,że wiek tu ma najmniejsze znaczenie,trzeba czuć potrzebę bycia matką.

sama mam 22 i czasem zdarza mi sie popatrzyc z taka łagodnoscia na maleńkie ciuszki itd.. ale jak sobie pomysle o pieluchach, które smierdza, o wstawaniu w nocy, o martwieniu sie z kim zostawic, o całkowitym zmianie trybu zycia, o rezygnacji z tego i tamtego.. to wole poczekac :) jescze az tak bardzo to mnie nie ciagnie! :P 22 to nie za mało, skoro czujesz ze dla Ciebie to czas odpowiedni.. hmm... szkoła rozumiem wstepnie skonczona? Facet prace ma, mieszkanie tez macie? jestescie odpowiedzialni i tam takie bla bla bla.. No to teraz wypadałoby powiedziec o tym przyszłemu tatusiowi ;) On tez chce teraz?

ja mam 22 lata, jestem w ciazy i jak urodze to bede tez miala 22 lata, bo termin mam na pazdziernik a urodziny w styczniu. Na pewno znajda sie tu osoby o odmiennym zdaniu. Ja ostatnio nawet stwierdzilam ze ciesze sie ze podczas studiow bede miala dziecko, wezme dziekanke (nikt mi nie kaze konczyc studiow w terminie), po roku wroce na studia, wczesniej wezme slub z moim facetem a kiedy skoncze studia dziecko bedzie juz na swiecie i bedzie mialo jakies 3 latka bo ja 6 lat studiuje (a teraz na 3 roku jestem) i wiem ze damy rade. Rodzice sie bardzo ciesza, na razie bedziemy z nimi mieszkac a jak wroce na studia-sami :) mama mi powiedziala ze nawet dobrze sie stalo bo po studiach musialabym od razu znalesc jakas prace, no i dziecko na pewno musialby troszke poczekac. A ta-problem sam sie rozwiazal :) jestem szczesliwa :)

nikt ci nie powie ,dobry znak ze sie zastanawiasz ,czyli wszystko ok.idziesz w zgodzie z natura :) A jezeli chłopak jest tez za to zycze najlepszego .Ja urodziłam w wieku 34 lat i powiem ci,ze to piękne ale już nie ten polot nie te siły :)

super poczytać tak optymistyczne słowa :-) gratuluję !!!!!!!!!! a nawiasem mówiąc ja tez mam 22 lata (rocznikowo 23) i też chciałabym już bejbika :-D

to ja chyba instynkt macierzyński uspiłam :O :O :O Z tego co widze rówsiesniczki to juz sie wyrywaja do własnych dzieci, a ja narazie wole patrzeć na cudze...

Kiedy zasżłam w ciąże miałam przeszło 21 lat,męża.Dodam że ciąża była planowana dlatego też uważam że dla mnie to był odpowiedni moment

Moj chlopak konczy za rok studia. I on nie chce, to jest najgorsze. Nie chodzi o to, "ze jeszcze nie teraz", on nie chce dziecka przez egoizm, nie wyobraza sobie wydawania pieniedzy na kogos innego niz on sam. Ja z kolei czuje po prostu instynkt, zaczelam patrzec na moje cialo jak na cos cudownego, bo kiedys bedzie w nim przez 9 miesiecy zylo moje dziecko. Ogladam jak wariatka zdjecia kobiet w ciazy, zagladam do kazdego wozka...

Ja też mam 22 lata i szaleje za dzieciaczkami. Chciałabym mieć już swoje własne ale narzeczony ze wzgledu na nasz wyjazd za granicę chce żebyśmy poczekali ze staraniami przynajmniej do lipca. A mnie ten mój obudzony instynkt zaczyna juz meczyc wiec może dzieciaczek będzie wczesniej. W każdym razie czuję że już jest dobry moment:) Powodzenia

vika22 - jak chłopak nie chce to co zrobisz.. albo nie ten, albo czekaj, bo na siłe to nic dobrego (tak mysle) potem zamiast sie kochac, bedziecie sie kłocić. :O

vika22- najważniejsze żebyś wiedziała czy on wogóle chce mieć dziecko.Jeśli nie to wiesz że będziesz nieszczęśliwa bo Ty już masz schizy jeśli chodzi o dzieci .Jeśli chce to też kiedy - bo za 10 lat to też żadne wyjście jeśli chodzi o Ciebie.

ja majac 20 lat urodze wtym roku w lipcu ,bardzo sie ciesze:)

No wlasnie. Raz byla taka sytuacja, ze spoznial mi sie okres. Bylam troche przerazona, ale wyobrazalam sobie, ze we mnie rozwija sie maluszek, juz sie widzialam, jak go przewijam, karmie piersia, pokazuje mu swiat. Kiedy test wyszedl negatywny, moj chlopak z radosci poszedl z kolegami na piwo, a ja prawie plakalam.

viki22- niestety ale chyba większośc facetów tak reaguje na myśl o wpadce.Może on nie jest jeszcze dojrząły do bycia ojcem

Wiecie co jest smieszne? Mam taki ciag, ze zaczynam patrzec na innych facetow pod katem ojcostwa, marze az czasami, ze z jakims znajomym czy kolega mam dziecko i jestesmy rodzina. Ja nie wiem, czy ja wariuje czy co, ten instynkt moze byc az tak silny?

ja zaszlam w ciaze majac 17 lat.mam kochanego malego czlowieczka.dziwie sie troche ze twoj facet nie chce miec dziecka ale oni tacy sa.moze porozmawiaj z nim o dzieciach powiedz mu ze bardzo chcesz miec.ze zalezy ci na nim ze go kochasz ale chciala bys dac komus cos od siebie.moze jest tak ze on wcale nie chce mic dzieci i co wtedy zrobisz?powie ci ze za 4 moze 5 lat pozniej znowu.do konca zycia bedziez cierpiec.nie znam twojego chlopaka nie chce najezdzac na niego ani go bronic,jesli z nim na powaznie porozmawiasz bedziesz wiedziala wszystko tyllko to musi byc bardzo powazna i szczera rozmowa.zycze powodzenia

Rozmawialam z nim-nie, bo to tylko balast, "to" smierdzi, wrzeszczy po nocach, zre tylko kase, jest niewdzieczne, on chce zyc bez problemow i zarabiac na swoje przyjemnosci a nie na dziecko.

No w takiej sytuacji bym uciekła od takiego faceta.Bo nie wyobrażam sobie żeby mój facet mówił i myślał o dziecku nie jak o swoim dziecku lecz o TYM CZYMŚ co zabierze jemu wolność,kasę,noce

Najgorsze, ze ja go kocham, ale jako ojciec mojego dziecka...Nie wiem, on zawsze ucina te rozmowy, raz sie mnie spytal, czy zwariowalam.

mam tyle lat co ty i mam juz 4miesiecznego dzidziusia. Jestem happy :)

Nie wiem czy bym wytrzymała z facetem który ma takie nastawienie do dzieci... Nie znam Twojego mężczyzny i może jest on wspaniałym facetem dla ciebie ale musisz liczyć się z tym że on moze nigdy nie będzie chciał mieć dziecka... Wiem że to trudna sytuacja.. Musisz sie tez liczyć z tym ze jeśli uda Ci się zajść z nim, w ciąże bez jego wiedzy (kontrolowana wpadka) to może zdarzyć się sytuacja że on was poprostu zostawi bo bedzie chciał od tego uciec. Oczywiśćie nie zycze ci takiego scenariusza. mam nadzieję ze okaze sie że Twój facet musi poprostu jeszcze trochę dojrzeć do takiej decyzji:)

Nie wiem, czy on do tego dojrzeje. Dla niego dziecko to naprawde cos, czym nie warto sobie zaprzatac glowy. I tak bylo od poczatku naszego zwiazku. On nawet nie ma podejscia do dzieci, zachowuje sie jak drewniana figurka jak do niego podchodza.

styna ma rację. Wiek nie ma żadnego znaczenia. Moja przyjaciółka zawsze była dojrzalsza od swoich koleżanek, spotkała wspaniałego faceta (starszego o 10 lat) i oboje uznali, że nie ma na co czekać. Przystąpili do starań, kiedy przyjaciółka była przed 19-nastką i teraz mają roczną córeczkę. Przyjaciółka jest co prawda młodą, ale szczęśliwą mamą.

vika22 facet jak nie chce to go nie zmusisz... sama powiedziałaś że on nie widzi żeby wydawał pieniądze nakogoś innego niż on sam... to nawt nie masz co liczyc że ci kupi kwiatka a co dopiero akcesoria dzieciece... lepjej nie pakuj sie w tez związek maiłam podobny kiedyś teraz sjestem szxzesliwa jetem ponad rok z faecetem bierzemy slub w czerwcu a jestem w ciąży 15tc bo on już też chciał sam kupił mi prezent slicznie zapakowane pudełeczko a tam malutkie spodenki sweterewk i skarpeteczki i powiedział \" kochanie chce mieć z tobą dziecko\"\" i to jest najlepsze teraz mnie rozpuszcza jak nie wiem. a były skąpił mi na wszystko zawsze po co... a uwierz ciąża kosztuje a dziecko jeszcze wiecej.. a jasli chce sie miec dziecko to musicie oboje podjąc decyzje kiedy i czy dacie rade

viki22 ja rozumiem że jego kochasz.Ale gdybyście ,,zaliczyli wpadkę\" dlA każdego była by to tragedia a dla ciebie i dziecka największa

Cześć!!! Mam 22 lata i niedługo urodze dzidzusia. Od roku jestem mężatką i dodam, że ciąża była planowana!!! nawet roche czekalismy, aż w końcu pojawiły się dwie kreseczki:) Bardzo kocham dzieci i czuję się najszczęśliwszą kobietą na świecie wiedząc, że niebawem urodze:):):) DZIEWCZYNY: NIE ZASTANAWIAJCIE SIĘ DŁUGO, TYLKO DO DZIEŁA!!!!:)

:b

moim zdaniem wiek nie jest decydujący. Tylko to, co możesz temu dzieciaczkowi dać, czy zwyczajnie stać cię na nie zarówno psychicznie jak materialnie. \"Zrobić\" dzieciaka łatwo, ale co dalej? Sama mam 23 lata i też co jakiś czas chcica mnie nachodzi ;) ale wiem, że jeszcze DLA MNIE za wcześnie, bo: mieszkanie do spłacenia, studia w toku, pracy stałej, takiej, z którą wiązałabym swoją przyszlość - brak, więc nie bardzo mam co maleństwu z siebie dać, bo miłość to nie wszystko.

miałam dokładnie 22 i pół roku ;) gdy dowiedziałam się ,że zostanę mamą. z perspektywy czasu - powiem Tobie ,że to odpowiedni wiek :) myślę ,że kobieta zawsze zaskoczona jest macierzynstwem opieka nad maluszkiem ....bezradnoscia ....radosciom ale i łzami .....takie jest macierzysntwo .....raz nie przespisz nocki a na drugi dzien maluch zrobi \"papa\"cokolwiek czym rozłoży Cie na łopatki :) mysle ze wiek tu nie gra roli - a stan emocjonalny ....mamy :) Jak mama \"idealistka\" ....\"delikatna emocjoanlnie\" to i depresja murowana .....bywa ciężko .....Ja dałam i daje radę ... znam mamy w róznym wieku .....myślę ze ja tez jestem dobrą mamą :) czuję,że nasze dziecko nas - mnie i męza ...kocha :):)