Mowicie partnerowi,jakos sygnalizujecie -dzis bedziemy sie kochac !

stara , hop na wyro !!! ;)

NIOM, CODZIENNIE, KILKA RAZY :) ZACZYNAM SIE DO NIEGO DOBIERAC, CALOWAC GO, KRECIC PUPCIA, ITD, ALBO KIEDY ON SIEDZI KLEKAM PRZED NIM, ROZPINAM MU SPODNIE I CALUJE GO TAM, ALBO SIADAM NA NIEGO, I OCIERAM SIE O JEGO MESKOSC, CALUJAC GO PO SZYI, ALBO MOWIE MU ZE MAM FAZTAZJE I SNILO MI SIE COS EROTYCZNEGO, ALBO/I POPROSTU MOWIE ZE MAM OCHOTKE I CHCE ZEBY MNIE ZERNAL :) I JESZCZE MNOSTWO INNYCH SPOSOBOW JEST NA TO JAK POWIEDZIEC SWOJEMU MEZCZYZNIE, ZE MA SIE OCHOTE NA NIEGO :)

ja tam staram się mówić codziennie ale w czasie terażniejszym a nie przyszłym;-) nie że będziemy się kochać, ale że kocham;-) a jeśli chodzi o seks to raczej spontanicznie, choć staram się czały czas utrzymywać erotyczną atmosferę zeby wiedziała że zawsze mam na nią ochotę, choć czasem rezygnujemy z wieczornego na rzecz porannego- lepiej się wyspać niż na siłę walczyć ze zmęczeniem

Ja rozwieszam tabloidy, serpentyny, śle ulotki i zaproszenia.

Ja przynosze recznik i kolo lozka klade papier toaletowy.

ho tu suko i nastaw dupę