jak malować rzęsy, żeby nie były posklejane??

macie jakis patent?

najpierw kupić tusz z bardzo dobrą gęsta szczoteczką;) i niewielkie ilości tuszu nakładać najpier dolne później górne rzęski... ruchami takimi zygzakowatymi:P

a co myslisz o wygietej szczoteczce?? Astor taka ma, chyba. wtedy po tym zygzaku,to chyba nie bardzo idze :P

Możesz wytrzeć nadmiar tuszu ze szczoteczki w chusteczkę higieniczną. To lepsze niż jej wycieranie o brzegi fiolki, bo nie wtłacza się do niej powietrza, dzięki czemu tusz będzie dłużej świeży. Chociaż skończy się o wiele szybciej... Ja zawsze rozczesuję rzęsy grzebykiem do rzęs. Dużo zależy też od samego tuszu i dobranej szczoteczki. Niektóre są gęste i sklejają, inne rzadki i tego nie robią. Podobno nowy Telescopic jest pod tym względem koszmarny.