Jak MAM TO ROZUMIEC ?

chłopak ze studiów- jedna grupa...Boski jak dla mnie....lecz indywidualista... świetnie się kumplujemy .... wybitnie inteligentnty i oczytany ,umie zachowac się w kazdej sytuacji ,..dobry ,grzeczny ,czuły ... ostatnio tylko mi zaproponowal pojechac razem WE DWOJE zalatwic cos do innego instytutu ,chodzilo o mozliwosc zdawania egzaminu ...bylismy ,rozmawialismy ,wszystko mi wypelnil cale arkusze ,poleciał kupic długopis ,dał kase na bilet bo nie mialam.. JAK MAM TO ODCZYTAC ? zwykla uprzejmosc czy COS WIĘCEJ ? mamy wspolnego przyjaciela ( są najlepszymi friends) Kiedys ten wspolny przyjaciel mowil ze ON - Piotrek ma dziewczyne w Wiedniu ,ale zawsze jak ze mną rozmawia mowi ze byl u SWOJEJ KOLEŹŻANKI ,nazywa ją koleżanka ZAWSZE JAK ZE MNĄ GADA...\\ pytalam wspolnego przyjaciela - byl zaskoczony -oni jak gadają zawsze mówi moja dziewczyna CO MAM SOBIE MYŚLEC? z drugiej strony nie spotykamy sie na jakies randki ? tylko gdzies na miescie ,uczelnia ,spacer ,impreza - większe grono. Ja sie zakochałam a ON ? jak waszym zdaniem ? Hmm... nie każcie mi pytac wspólnego przyjaciela bo nie chcę

błagam cię ! nie wstawiaj angielkisch słowek !!! to takie wieśniackie, jakbyś za duzo filmów amerykańskich sie naoglądała i miała kisiel w majtach bo znasz albo mozesz uzywac angielskich słówek :O

maleńka

lepszy salceson na talerzu niz carpaccio za szyba

jednego tylko nie rób--> pięknie to ujęłaś/ująłeś :D

okey -nie bedzie angielskich słówek ALE PROSZĘ - PORADZCIE MI jak to wszystko rozumiec ?

traktuje cię jak koleżankę nie chodizcie na randki, znacie się to i gadacie ze sobą Ty naditerpretujesz bo jesteś sama.

dziękuje i prosze o wiecej opinii :( hmm..w takim razie czemu mówi o swojej NIBY KOBIECIE - moja koleżanka ? tego to juz kompletnie nie rozumiem ! ! ultimatum aa --- ale nie chodzimy na randki bo to się dopiero rozkecilo niedawno ...smsków wcześniej nie było a teraz są... BĘDĘ ABSOLUTNIE WDZIĘCZNA ZA WSZYSTKIE OPINIE ! !

to ja tylko inny nik;) mówi tak bo lubi cię i patrzy czy mu coś serce drgnie Wiec jakby pokazuje ze jakby co to jednak mozecie byc parą. Ale.. jakos mu nie drgnęło serce i są randki nierandki:)

marumbka :) prosze Cie rozwin tą myśl : \"mówi tak bo lubi cię i patrzy czy mu coś serce drgnie \" co chcesz przez to powiedziec? bo DLA MNIE TO JEST CHORE ! albo ma kobiete i mowi jako o swojej albo NIE MA - wtedy jest koleżanka ? ? no nie....Ajjj ..pewnei macie racje ŻE JA sobie wkręcam cos i NIC z tego NIE BĘDZIE !..teraz jak tak leze i myślę Jak się widzieliśmy wtedy co załatwialaismy razem : tak się uśmiechal ,pocieszal mnie , byl świetny....Zakochałam SIĘ jest jeszcze coś co powiedział !

to coś konkretnego, to byłoby wskazane, żebyś nam napisała.

kiedyś zaprosiłam świetnego kumpla na studniówkę a on sobie wkręcił że chce coś więcej i wszystko się zryło... musiałam mu powiedzieć że nic do niego nie mam i potem nie było juz tak samo ;(

on ma wyjechac na stypendium do Moskwy i gadlismy ,gadalismy i powiedzial cos takiego: \"No chyba ze jakbym się zwiazal z kims z W-wy na stałe To Wtedy nie wyjade \" a ma jechac na 2 lata...na co mi to Gadał ? no na co ? jestem zakochana po SAME USZY !!!

hmm wiesz, z jednej wygląda na to, że sie Tobą interesuje z drugiej zaś może ma taki sposób bycia. a ze spojrzeń nie podejrzewasz, jakie in ma zamiary? ;). ja to w 90% zawsze dobrze typuje czy facet jest mną zainteresowany ;)

odnawiam ,odnawiam ODNAWIAM !!!

kobiety NO ! mozna na was liczyc CZY NIE ?? doradzcie mi CO ROBIC !!

czekać :P

NA CO mam czekac ? no proszę! hardXxx -- na co mam tak czekac?

na dalszy rozwoj sytuacji :D

a mi nie ospisałaś. jak na Ciebie patrzy?

akitkaa ---no wiec to jest róznie ,nieraz jak sie zamysli - ale zazwyczaj jak mysli ze nie widze( a ja kątem oka widze ) to sie dłuugo przygląda mi tak z boku....a tak normalnie to jak sie patrzy wygląda jakby bardzo intensywnie nad czyms myślał :) ALE nakręciłam HEHE.....a co są jakies kanony patrzenia faceta na kobiete ? hardXxX ---mam czekac...jaki to jest ból patrzec nakogos codzine w kim sie zakochalo i zyc w niepewnosci :( kumpela najlepsza radzi mi rak : przez pewien czas zastosowac olanie go ! nie zagadywac ,nie zaczepiac ,nie podchodzic itd...Niby ze to mam mi dac odpowiedz czy sie wystraszy On czy nie .... wiecej RAD Wiecej ,więcej ! psychicznie juz się wykanczam....Kocham...

wiesz ja generalnie rozpoznaje w miarę dobrze spojrzenia, zupłenie inaczej, tak koleżańsko patrzą koledzy z pracy, a zupełnie inaczej, ktoś kto chyba teraz jest mną zainteresowany. na poczatku zawsze zochowuje ostrożność, bo może mi się wydaje, może ona ma po prostu taki sposób bycia, ale z reguły i tak się potwierdza, to co wcześniej przypuszczałam