Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia b.

JA CHCE SIĘ KOCHAĆ A ON ZNÓW JEST ZMĘCZONY.

Polecane posty

Gość misia b.

Słuchajcie. Za czasów narzyczeństwa kochalismy sie codziennie lub 2 razy dziennie. Oboje uwielbiamy sex i wydawało mi sie, że zgralismy sie temperamentami. Teraz jesteśmy 2 lata po ślubie i jak mnie wysokie libido zostało tak mój maż trochę spuscił z tonu... Teraz wystarczy mu raz na 2-3 dni... A mnie (brzydko sie wyrażę) aż roznosi taką mam chcicę. Najchetniej kochałabym sie raz dziennie choc nie miałabym nic przeciwko dwóm kochaniom dziennie... jak kiedyś... Ale mój mąz wiecznie zmeczony, niewyspany, to oglada program w TV itp... Wiem, ze mnie nie zdradza bo prowadzimy wspólnie firme i praktycznie cały czas spedzamy razem. Jestem atrakcyjną 24 letnią dzieczyną. Naprawdę dbam o siebie. Fryzjer i kosmetyczka obowiazkowo 2 razy w miesiącu, siłowanie i aerobic dwa razy w tygodniu. Staram się byc dla męza atrakcyjna, kupuje sexi bielizne, organizuje romantyczne kolacje a On jak głaz. :( Dzis wieczór też mnie zbył. Jak zaczęłam sie do niego dobierać i chcialam mu wziąc do buzi to mi przeszkodził i powiedział żebym pozwoliła mu film obejrzeć do końca i, ze po filmie mi wszytko wynagrodzi... No to ja wskoczyłam w tym czasie do wanny z pachnacymi olejkami, pieknie sie wydepilowałam itp a On wszedł do łazienki jak sie balsamowałam, cmoknął mnie w policzek i powiedział, że pokochamy sie jutro bo dziś już pada na twarz i marzy o spaniu... No i znów jestem wściekła i niezaspokojona!!! :( Jestem typem monogamistki i nie mogłabym go zdradzić czy poszukac sobie kochana ale szlag mnie trafia kiedy leżąc obok niego w łóżku moje ciało płonie i krzyczy o zaspokojnie a On spi i chrapie w najepsze majac w głebokim powazaniu moje potrzeby (wiem, ze są wysokie ale zawsze takie były i dobrze o tym wiedział)... Jak mu kiedyś powiedziałm co czuje nocami to pogardliwie powiedział, że mi tylko kutas w głowie i, żebym w koncu dorosła... :O Wiem, że są wieksze problemy na tym świcie ale ja się czuje strasznie nieszczęsliwa. :( Czy są tu jeszcze jakies osoby w podobnej do mojej sytacji?? Jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest narzyczeństwo
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia b.
narzeczeństwo Jak ktos nie ma nic mądrego do powiedzienia to odrazu sie zaczyna czepiac literówek. :O Powytykaj mi jeszcze wszytkie słowa gdzie nie użyłam polskich liter. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia b.
Szukszuk Z ta dieta to może być prawda. Od naszego ślubu mąż znacznie przytył (ok. 20 kg w ciagu 2 lat). Wczesniej był strasznie wysoki i szczupły żeby nie powiedzieć wręcz chudy a teraz nabrał odpowiedniej dla swojego wzrostu tęzyny (195 cm i 103 kg)... No a co za tym idzie zmienił nawyki żywieniowe. Coś w tym może być. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akinorew
A moze po prostu duzo czasu jestescie razem..pisalas ze pracujecie razem, potem w domu. Faceci lubia, jak moga cos zdobywac, lubia tajemnice, ...moze sprobuj go jakkgdyby 'unikac'. Tak, zeby zatesknil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×