Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psycholog czy psychiatra

do PSYCHOLOGA czy PSYCHIATRY?

Polecane posty

Gość psycholog czy psychiatra

? pytałam o to w temacie o trądziku ale nikt nie odpisał...a mi bardzo zalezy...wiem że samo mi nie przejdzie....a mam już wszystkiego dość przeczytałam dziś ten artykuł: http://luskiewnik.strefa.pl/acne/p5.htm ...wszystko się zgadza.... od ośmiu....a może dziewięciu lat... mam trądzik neuropatyczny...i jest coraz gorzej.... teraz jestem cała 'powyciskana' ...ramiona, plecy, brzuch, uda, ...a łydki to po prostu masakra... mam już dość tego koszmaru i wiem że pomóc może tylko lekarz...ale mam iść do psychiatry czy do psychologa? ...bo niewiem kompletnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do psychologa najpierw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wyzej zasluguje na pogarde
Do psychiatry, on skieruje cie na odp terapie, mozliwe ze da leki, zeby te ataki na swoja skore zlagodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wyzej zasluguje na pogarde
Sorki- wykasowano ten wpis, ktory byl wyzej mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak pomóc bliźniemu, nie? :( Słuchaj. A leczysz się gdzieś u dermatologa? Może by warto najpierw zasięgnąć opinii u źródła? A jeśli się leczysz, a rezultaty są zerowe, to może poszukaj jakiegoś innego, lepszego. Byłam na tej stronce - piszą tam o lekach uspakajających. Bierzesz takie leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuu
mi sie wydaje ze zwykłe tabletki uspokajajace nie pomoga, trzeba cos mocniejszego... a na łydkach i nogach tez masz syfki? to moze gronkowiec jest? ja nie mam tego rodzaju tradziku ale tez wyciskam i moim sposobem to posmarowac sie mascia np cynkowa no i wtedy nie ma juz jak... wiadomo ze keidys trzeba to zmyc ale zawsze cos... zauwazylam tez ze dopiero jak sie nudze czy sie wlasnie zdenerwuje to musze sobie wycisnac cos jak mam ropne:/// ja bym na twoim miejscu poszla do psychiatry bo psycholog to nic nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosk-a
pierwszym krokiem przy zaburzeniach emocjonalnych jakichkolwiek jest psycholog a on ewent.pokieruje dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
nie biorę leków uspokajających nie leczę się u dermatologa...to by nic nie dało... bo właściwie to nie jest trądzik....masakruję każdą najmiejszą grudkę na skórze...ale to nie pryszcze...niewiem...może zaskórniki...więc dermatolog raczej mało może zdziałać....za to na pewno czeka mnie mikrodermabrazja bo jestem całą w bliznach :O co do łydek- to jak wyżej- nie mam wyprysków...po prostu masakruję co się da :( żeby trochę zapobiec tym atakom owijam łydki bandażem...ale wystarczy że zdejmę...i dzieje się wiadoma rzecz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież żadna z nas nie udzieli Ci fachowej porady :( Spróbuj najpierw wizyty u dermatologa, pomimo, że masz chyba przed tym jakieś straszne opory. Wstydzisz się może? Nie przejmuj się. W końcu to lekarz od chorób skóry, i nikt nie przychodzi do niego z atłasową i piękną cerą. Może coś Ci poradzi, skoro sama nie umiesz sobie pomóc. Ja się nie znam na tego typu chorobach, ale tak dla zdrowo myślącego człowieka, sama sobie nie poradzisz. Im dłużej wzlekasz, tym gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
jasne że się wstydzę....ale po co mam iść do dermatologa skoro nie mam problemu ze skórą.....tylko z głową :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuu
ale to bylo wiadomo od poczatku... ja bym poszla odrazu do psychiatry a najlepiej do psychoterapety- takie 2 w 1. to nie zdejmuj bandazow i smaruj sie masciami na zagojenie sie skory- tribiotyk. a dlaczego w zasadzie to robisz? jak jestes zla, smutna czy co? kiedy to sie zaczelo? moze cos sie takiego wydarzylo w twoim zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakastakasobie
mam ten sam problem wiem ze moja skora byla by zdrowa gdyby nie to --- znalazlem swoj sposob na tradzik, ale jak mam gorszy dzien to masakruje nawet najmniejsze zaskorniaki, a potem sie z nich robia wielkie prychole i strupy... na razie nie mam czasu, ale mam zamiar wybrac sie do psychologa na terapie tak mi polecila znajoma psycholog --- szkoda ze u znajomych nie mozna sie leczyc.... ziolowe srodki uspakajajace dzialaja tylko troche --- najlepsze zestawienie to dziurawiec plus kalms (jak dla mnie) --- ale to tylko w zimie, bo dziurawiec jest swiatlouczulajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
robię to od ponad 8 lat..teraz mam 19... :O ...niewiem dlaczego wogóle zaczęłam to robić...nie pamiętam... pewnie gdybym już wtety poszła z tym do lekarza to teraz nie pamietałabym że coś taiego mnie spotkało :( właściwie nie zauważyłam, żebym wyciskała w jakichś konkretnych sytuacjach...robie to 'po prostu' ...czasami nawet nie zwracam uwagi jak ręka błądzi po plecach i karku w poczukiwaniu jakiejś grudki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przesadzacie
nie wierze w to ze drapiecie sie az tak jak pokazane jest na zdjeciach >to akurat jest choroba i wiem na czym ona polega ale nie mylcie jej z nadmiernym oczyszczaniem skory. To co robicie to akurat ciagle dazenie do tego zeby miec doskonala skore. W trakcie leczenia kiedy zaczyna nam sie gwaltownie poprawiac stan skory to za wszelka cene chcemy to utzrymac , chcemyu miec idealna cere bo skoro zlikwidowalysmy juz te najwieksze syfy to czemu nie mamy sie pozbyc jeszce tych mniejszych.>Kazdy nawet najmniejszy pryszcz czy zaskornik doprowadza nas do szalu i musimy go wycisnac. A tak na marginesie czasem wiecej szkody przynosi nie wyciskanie.Takie wykwity ktore nadaja sie do wycisniecioa (białe) powinnismy wyciskac (oczywiscie w sposob higieniczny -nie brudnymi paluchamu\i czy pazurami a przez chusteczke po czym przemywamy srodkiem dezynfekujacym i czekamy az dobreze zachnie) jesli tego nie robimy mozemuy wyrzadzic sobie wiecej szkody niz nie wyciskajac poniewaz ta nabrzmiala gulka moze w kazdej chwili sama peknac np.przy wycieraniu recznikiem czy co najgorsze przy myciu czy nakladaniu kremu...wtedy ten caly syf z bakteriami roznosi nam sie na cala twarz i w rezultacie mamy pryszcze wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
myślę, że przesadzacie--------> nie wydaje mi się żebym przesadzała....od stóp do głów jestem cała w bliznach... i w zasadzie nie wyciskam po to zeby oczyścić skórę...tylko dla samego faktu... poprawienie stanu skóry też mnie za bardzo nie mobilizuje..kiedy nie wyciskam 2 dni-widzę różnicę...ale to i tak wraca... może przesadzam....ale od 8 lat chodze wyłącznie w długich spodniach i bluzkach z długim rękawem...nawet w największe upały...chociażby dlatego chcę już z tym skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przesadzacie
tylko ze zasada jest taka .Jesli wiesz ze jest z Toba cos nie tak to nie jest tak zle. Moze rzeczywiscie czasem warto przejsc sie do psychologa ale z psyciatra uwazaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
heh...ale dlaczego....właśnie tego nie wiem czy do psychiatry czy do psychologa....a może jeszcze do kogoś innego ;) no i czy jeśli już będę się wybierać to czy zaufać lekarzom w moim małym mieście czy ruszyć np do stolicy gdzie sa dobrzy specjaliści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakastakasobie
mi psychologa poradzila psycholog ---- wiec chyba sie zna na tym o czym mowi. mam nadzieje moze popytaj kogos --- w tej dziedzinie ktos nieodpowiedni moze czasem wiedej zepsuc, wiec chyba lepiej nie isc do pierwszego lepszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przesadzacie
Idz do psychologa lepiej. U psychiatry moga Ci zrobic test z wanna, lyzka,kubkiem i wiadrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym poszla do psychiatry.w sumie brakuje mi konkretnych argumentow,ale mam przeczucie,ze to moze byc powazny problem,ktorego psycholog nie rozwiaze. potrzebny jest lekarz medycyny,psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowieku
czlowieku zmien diete , to po pierwsze , a nastepnie przestan uzalac sie nad soba tylko "pokochaj" siebie i to nie w cudzyslowiu . Zacznij siebie akceptowac takim jakim jestes a ta francowata dolegliwosc minie . To co w tobie przejawia sie na zewnatrz jako..... zmien widzenie siebie jako " gorszego ,mniej wartosciowego itd. ....." a w przeciagu 3tygodni(gora) mionie ci ta dolegliwosc. Psychiatre i psychologa wybij sobie z glowy TY sam jestes najleprzym lekarzem dla siebie . pozdrawiam PRAKTYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
Patryk---> nie widze związku :O ....co ma do gtego dieta? :D jest jakaś specjalna dieta na zaprzestanie wyciskania? :P łatwo powiedzieć...zmień to, zmień tamto...ale jak?!?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
o fuck! ;) praktyk.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowieku
proste jak to zrobic .zmiane zaczynasz od tego ze siadasz na d.... i bierzesz kartke najlepiej papieru (nie toaletowego zeby nim potem.......) i piszesz wszystko co ci sie nie podoba w tobie ,ale bez analizowania tylko jak leci. Latwe co ? Wizyte u psychologa masz juz za soba.Pozostaje teraz psychiatra do kturego chcesz isc OK! Noto zamiast pogulek na to zeby oglupic to co ci sie w tobie nie podoba (tak oni dzialaja) pierwsze bierzeszna tapete to co napisalws na kartce i zmieniasz jak ?Np. "jestem nieatrakcyjnym faciem" .Pytanie dla kogo? Kobiety nie patrza na wyglad, dla facetuw (chyba ze jestes no wiesz).Popatrz na siebie z boku i powiedz sobie "mam wiele fajnych cech jestem zajebiscie fajnym facetem ,mam to cos w sobie co podoba sie kobieta,jestem atrakcyjm menem.I POCZUJ TO WYOBRAZ TO SOBIE JAK SIE CZUJESZ WIDZAC SIEBIE TAKIM.Proste ? Kilka razy wystarczy ,wazne sa odczucia i emocje ,mow to na glos do siebie (najlepiej jak jestes sam,wiadomo dlaczego).Itak pokolei leciszliste .W USA z takie porady zaplacil bys kilka setek a tu masz to gratis.Jezeli nie wierzysz idz do psych... .a sam sie przekonasz na czym polega" leczenie".Proste uwierz w siebie i po problemie. I nie jecz jak to zrobic by sie nie drapac.Tyto musisz zrobic tylko chciej,wyobraz sobie jak masz gladka skore a widzac pryszcza usmiechasz sie tylko .To dziala tylko cos z tego zrob.Spoko PRAKTYK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojego doswiadczenia- najpierw sie idzie do psychologa, on ocenia sprawe i daje skierowanie do odpowiedniego psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirkakika
oluch no to kiepskie masz doświadczenie, bo psycholog a psychiatra to dwie zupełnie inne sprawy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuu
o co chodzi z wanna, lyzka, kubkiem itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KURDE!! Zanim pójdziesz do lekarza, żeby leczyć się na głowę, z czego sama doskonale sobie zdajesz sprawę, bo tak napisałaś, zastanów się nad jednym! Masz trądzik, nie ma się czego wstydzić, i negować tego faktu. Masz trądzik neuropatyczny, i dopóki nie skorzystasz z porady dermatologa, obojętnie czy będziesz go rozdrapywać, wychodzą Ci pryszcze. I dopóki będą wychodzić, będziesz je dalej drapać, skubać, wyciskać, itd., itp. To zastanów się teraz, z porady jakiego lekarza, w pierwszej kolejności, powinnaś skorzystać?? To jest zamknięte koło! Lecz przyczynę, a nie skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog czy psychiatra
watershine---> ale pisałam przecież że trądziku właśnie nie mam.... drapię, skubie, wyciskam....ale nie pryszcze... tylklo raczej zwykłe pory :O ...gdybym się nie masakrowała miałabym naprawdę piękną skórę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×