Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomóżcie mi błagam ....

Co robic gdy jedzenie staje sie sensem zycia ? ...

Polecane posty

Gość pomóżcie mi błagam ....

Gdy ... konsumpcja staje sie formą rozrywki , nałogiem ... nad którym trudno zapanować ? Jem nawet gdy nie czuje głodu ... po prostu ten smak , zapach :( wygrywa z moją siła wolą ... Zdarza sie , że przychodze do domu ..zaczynam jeść .. mija godzina ja dalej cos jem :( chociaz dawno jzu nie jestem głodna .... moze macie jakies propozycje by odzyskać kontrole nad głodem , nad tym by odmówic sobie duzej , zbednej ilości pokarmu :(? czuje sie bezsilna ... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze jest
wsparcie przyjaciul naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie mieścisz takie
nadmierne ilosci zarcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
w brzuchu :( dziwne ze ja nie czuje , ze mam juz po prostu dostć ...moge jesc 24 na dobe i nie czuje sie przejedzona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety wiem o czym piszesz... ale jest na to rada :) musisz wyeliminowac wszystkie przetworzone, ulepszone, doslodzone i \"pokolorowane\" produkty - bo to one zaklucaja prawidlowe dzialanie osrodka glodu i sytosci !!! Faszerujemy sie benzoesanem sodu i roznymi E i taki jest efekt, ze nasze zmysly szaleja i ciagle odczuwamy nie tyle glod co \"chec smaku\" dobrym sposobem bylo by na tydzien lub 2 calkowite wyeliminowanie takich produktow i zaladowanie lodowki bialym serem, jogurtem naturalnym, chuda szynka np. z indyka i fuuura warzyw :) do tego ciemne pieczywo i duuzo mineralnej zeby oczyscic organizm, zobaczysz ze po takich 2 tygodniach ochota na jedzenie bedzie sie pojawiac na rowno z prawdziwym glodem a i pewnie waga nieco zleci przy takich produktach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze jest
nie masz wspolczucia dla ludzi potrzebujacych pomocy:( nie ladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie w tym problem
bo ja np bardzo lubię potrawy pikantne,doprawiane ale jak zjem to nie odczuwam potzreby dalszego młócenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia27
chcesz się odchudzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
nawet juz nie chodzi o odchudzanie ale o to ze jem duzo słodyczy :( zdrowe to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze pikantne potrawy to nie to samo co sztucznie podkrecane smaki, kolorowane napoje, chipsy, gorace kubki i inne gotowe dania - do ktorych dodaje sie mnostwa ulepszaczy, czy sztycznych aromatow - powodujacych nadmierne wydzielanie sliny przez gruczoly slinowe a tym samym wywolujac sztuczny przymus jedzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge ci poradzic tylko jedno: znajdz sobie jakies zajecie, przez co nie bedziesz miala czasu jesc. do tego ustal 5 posilkow dziennie i nie podjadaj miedzy nimi. to bedzie najtrudniejsze ale pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermana
mieszkaj sama i nie trzymaj jedzenia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak narkotyk najlepszy
Jestem w tej pulapce od 6 lat i nie wiem co robic, w tym momencie jest do tego stopnia zle, ze moje samopoczucie zalezy od tego co zjem, wszystko sprowadza sie do jedzenia Wpadlam w taka pulapke ze nawet nie napisze do czego doprowadzilam, bo zaraz zostane zwyzywana, dodam ze do tego doszla powazna depresja a zycie mi sie w ostanich latach tak spieprzylo ze placze codziennie, rece mi opadaja, nie mam sily zwyciezyc, chodze do psych ale jak widac przegrywam walke caly czas, to tak silny nalog i pochlaniajacy zycie, ze to sie w glowie nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
ja boje sie , że to poczatek ... i tez moge jeszcze bardziej sie pogrążyć ... ok 16 zjadłam ostatni raz .... nigdy pozno nie jem ... to mnie ratuje .... no własnie zajecia? tez mysle ze o jakies wyjscie ale nie wiem czy uda mi sie na tyle czyms zając by oszukać podswiadoma chec jedzenia Jak narkotyk najlepszy:( współczuje Ci bardzo ...to naprawde moze wyniszczyc ludzką psychikę .... ale miejmy nadzije , ze jednak wszystko zmieni sie kiedyś na lepsze :):):) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli 226
PEWNIE, ŻE SIĘ ZMIENI !!!TEZ KIEDYS MIAŁAM TAKI PROBLEM I JAKOŚ DAJE RADE STARAJ SIĘ JEŚĆ PRODUKTY O MAŁEJ ILOŚCI KALORII JA JAK MIAŁAM OCHOTĘ NA JEDZENIE TO JADŁAM WASE ALBO OWOCE MALUŚKO KALORII A GŁÓD ZASPOKOJONY :)A DO TEGO WYPEŁNIAJ CZYMŚ SWÓJ WOLNY CZAS TO NAPRAWDĘ POMAGA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
:) jestem pewna ,ze jutro bedzie lepiej :) ... nabrałam motywacji i silnej woli ... musi sie udać ! ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli 226
NO I TAK MA BYĆ !!! DASZ RADE TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIETRZYMAJ SIĘ :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomozcie mi - wiem, ze masz dobre checi. nie poddawaj sie i walcz za calych sil. naprawde ustalenie por posikow pomaga. a pomiedzy zrob wszytko zeby nie myslec o jedzeniu. pomysl jak osoba dla ktorej jedzenie nie jest sensem zycia. skoro nie jestes glodna to nie jesz. jesli jestes to jesz tyle, zeby sie najesc i tyle. podaj maila a wysle ci ksiazke. przeczytalam ja i mysle, ze moze ci sie przydac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli 226
NIE MA ZA CO :)WIEM, ŻE TO STRASZNY PROBLEM BO SAMA GO MIAŁAM I NADAL WALCZĘ Z ZNADWAGĄ:( STARAM SIĘ NIE JEŚC WIECZORAMI PO 18 NO I NIE JEM SŁODYCZY I TŁUSTEGO ŻARCIA. PRZYZNAJE, ŻE WARZYWA I OWOCE TO DLA MNIE ŻADNA REWELACJA I DO TEGO WIECZÓR BEZ PRZEKĄSEK_DRAMAT ALE MAM NADZIEJE,ŻE NIEDŁUGO ZMIENI SIĘ MÓJ TOK MYŚLENIA(DO TEGO DĄŻE I BEDZIE MI ŁATWIEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
martynafff@wp.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość compulsive eater
Ja jestem w szponach tego okropnego nalogu juz 4 lata. Czy z tego da sie wyjsc??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
Eli 226 :) zycze Ci duzo siły i samozaparcia:) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi błagam ....
Dziekuje Ci bardzo :) lady_in_red21 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli 226
DO:COMPULSIVE DA WIEM O TYM LUDZIE NIE ZAŁAMUJCIE SIE TO TYLKO KWESTIA SILNEJ WOLI . DŁUGO WALCZYŁAM I JEST CORAZ LEPIEJ I TO NIE DLATEGO ŻE KTOŚ MI POMAGA TRZEBA SAMEMU CHCIEC I WALCZYĆ Z TYM . SKOŃCZYŁY SIĘ WIECZORNE CHIPSY NA FILMIE, ORZESZKI DO PIWKA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie tez jedzenie to sens zycia. wyslij mi ktors ksiazke o tym. tak zyc nie mozna. zebym jAa to jeszcze zwaracala to zarcie,ale gdzie tam :( zarcie to moje zycie. mysle o nim non-stop !!! :( help robaczek41@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli 226
NO I JEDZENI TŁUSTEGO ŻARCIA TYLKO DLA TEGO ŻE NIE MAM CO ROBIĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poradzilas sobie z problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×