czy facet na serio może pokochać dziewczynę przy kości?

Mam 170 cm i 75 kg, czyli taka lekko przy sobie. Faktem jest że jestem proporcjonalnie zbudowana i bardzo o siebie dbam, mam gęste włosy do pasa, noszę wysokie obcasy, zawsze delikatny makijaż i pomalowane paznokcie. Jestem czysta i pachnąca. Jednak mam straszny kompleks nadwagi, mimo że nie mogłabym powiedzieć że miałam jakieś problemy z powodzeniem. A jednak gdy mój facet mówi że mam piękną okrągłą pupę albo świetne nogi albo najwspanialsze ciało, to wywołuje to we mnie złość i agresję. NIE WIERZĘ że mu się taka podobam. Więc gdy mnie komplementuje - uważam że robi sobie ze mnie jaja. A skoro robi jaja, to widzi mnie jako grubaskę i mi dożera. Doszukuję się w jego słowach czegokolwiek co świadczyłoby o tym że mnie nie akceptuje. Nawet gdy powie "o, widzę że zjadłaś bułkę" - to dla mnie powód żeby się obrazić, bo w moich oczach on krytykuje to że ja jem. Wierzę w komplementy o włosach, o twarzy itd.... bo wiem że taka jest prawda. Komplementy nt. ciała są dla mnie obraźliwe. Chore myślenie, co? A jak wy - dziewczyny pulchniejsze - reagujecie na komplementy od faceta?

Zawsze można odchudzić.Zwłaszcza moimi metodami.

oczywiście, że może a np taka chudzinka, gdzie nie złapie tam \"obija\" się o kości? ;) też mają ciężko ;) ale skoro masz kompleksy na tym punkcie to nie akceptujesz tego - 2-3 miesiące i możesz to zmienić

moze...sa faceci co uwielbiają panie przy kości i nie obejrzą się za niczym ponizej 90Kg (mam takiego kumpla)..moze twój lubi poprostu kragłości..to ze w tv są same chude nie znaczy, ze wszysyscy faceci lubią chude.

Ja zawsze sobie myślałam że facet z \"grubą babą\" jest dla kasy, i choć nadal takie związki wzbudzają kontrowersję to mnie już nie dziwią bo mam kilka przykładów w otoczeniu i wiesz mogę Ci powiedzieć: TAK faceci kochają puszyste kobiety, bo w wiekszości te które znam mają nieziemskie poczucie humoru, którego nie znalazłam jeszcze u żadnej chudej i to przyciąga... poza tym kobieta to nie tylko wygląd i wałeczki na brzuchu... uwierz w siebie... najpierw sama musisz siebie pokochac i byc dla siebie piekna, przeciez masz łądne oczy prawda? i włosy też? a usta?? jasne że twoje są najpiękniejsze i sama powiedz co jeszcze

Moja dziewczyna ma 175cm i waży coś koło 80 kg a nie zamieniłbym jej na żadną inną. PO pierwsze naprawdę mi się podoba taka jaka jest i przynajmniej jest się do czegoś przytulić. Po drugie nie liczy się to że ma ona kilka kilo za dużo ale to że jest wspaniałą osobą i cudowna kobietą. Tak że nie przejmuj się Twój facet na pewno bardzo Cię kocha i na pewno nie dlatego że masz kilka kilo za mało lub za dużo...

Mozesz jeszcze raz napisac wszystkim chudym dziewczynom, ze kobieta przy kosci moze byc dla faceta atrakcyjna fizycznie??? Bo one sa przekonane, ze atrakcyjnym mozna byc tylko wtedy, kiedy wystaja kosci:)

Pewnie że mogę. Kobiety przy kości są najlepszymi laskami na świecie. Próbowaliście kiedys zasnąć przytuleni do szkolnego kościotrupa? Kobieta musi mieć na kościach coś więcej niż skórę. Wszystkie Panie które nie mają postury wieszaków pamiętajcie że jest na świecie całe mnóstwo mężczyzn którym się podobacie. Nie zapomnijcie usmiechnąć się do nich...

jestes gruba :o czemu nie schudniesz ?:o

Ja wiem z doświadczenia że mężczyźni kochają kobiety które mają na czym usiąść i czym oddychać. Ja sama mam176 cm i waże ponad 80 kg. Wiem że mój mąż chyba bardziej kocha mnie niż ja sama . Wiem że nie lubi chudych dziewczyn. Oczywiście ja wolałabym wyglądac trochę kilogramów mniej ale nie jest to łatwe. Ktoś ładnie to wczesniej napisał, ż e przecież kobieta to nie tylko duża pupa i wałeczki na brzuchu. Liczy się usmiech i piętkne wnętrze.

Oczywiście są mężczyźni którzy lubią tylko szczupłe dziewczyny. Ale czy nam podobaja się wszyscy mężczyźni... Zresztą o gustach podobno się nie dyskutuje.

ja wole rozmiary 90-60-90

chyba wymiary ciołku

wymiary ktore nigdy nie osiagniecie :D

co innego , jakbyś 100 kilo ważyła - to juz jest niedobre i niezdrowe przede wszystkim , no i wyglada tez niespecjalnie ale 170/75 ? to jest "lekkie przy kości" moim zdaniem; nie jestes gruba , jestes trochę przy kosci; takie kobiety naprawde mają swoich amatorów - i to nie jest tak , ze oni marza , żeby laska schudła - ona im sie podoba właśnie taka ale skoro masz kompleks , to się zmobilizuj , moze nawet wspólnie z facetem , pobiegajcie kazdego dnia albo pograjcie w cos , schudniesz 5 kilo to się lepiej poczujesz nie ma się co stresowac

to wlasnie chore jakies takie myslenie, ja mam 175cm wzrostu i waze 63kg i po przeczytaniu niektorych watkow na kafeterii zaczynam sie czuc gruba, znajomi sie ze mnie smieja ze chyba mi odbilo albo mam cos nie tak z glowa ze wogole mowie o odchudzaniu. ale to wszystko przez media i te niektore lalki z kafeterii

i mam ten samy problem co ty :o to media są chore :P

ja mam 175 cm i waze obecnie 77 kg a wazyłam 9 dni temu 80 kg mam chłopaka który jest ze mna mimo ze nie ejstem sczupła..ale wiem ze chciałby bym była szcuplejsza... sam ma raczje dobre rozmiary ale powiedziałz e bedzie sie odchudzał ze mna tylkoz e on stawia na sport..a ja tego nie lubie..wiec on bedzie robił to co mu sparwia przjemnosc hehe a ja? ehh..no ale w sumie gdy zaczelismy byc razem byłam tez przy kosci wiec widac tak bardzo mu to nie przeszkadza..(aaaa wczesniejsze dziewczyny były podobno szczupłe...)

do dziwne jestescieee/ których ciołku

dlaczego piszecie, ze grube sa fajne, maja super poczucie humoru i swietne wnetrze,ze faceci nie lubia wieszakow, a potem idziecie na forum o dietach, i macie w stopkach napisane ze jestescie na diecie?:O

bo pocieszaja grubasy ze sa ok

grubasy pocieszja grubasy i mowia : jestes super nie chudnij, akceptuj siebie, a same si eodchudzja czy to nie hipokryzja?

Pyt. czy facet na serio może pokochać dziewczynę przy kości? Odp. nie będę tak obłudny i fałszywy jak sragnolcia i napiszę Ci prawdę: NIE Liczą się tylko szczupłe

Kobieta powinna tyle ważyć aby facet spokojnie mógł wziąźć kobietę na ręce i przez próg izby przenieść , satysfakcja będzie zapewniona z obydwu stron :)

kobieta 'przy kości' dla mnie ,ma seksapil o jakim tylko mogą pomarzyć chudzielce.Jak poňczoszki seksownie opinają się na ich udach,mmm...A pupa i nóżki w spódniczce mini...Kochane!.Bądźcie SOBĄ,jeżeli się takimi akceptujecie.Ja jestem na TAK!.I nie tylko ja.;). Pragnąlbym takiej żonki w przyszlości!

tak facet pokocha dziewczynę przy kości

Takowe też uwielbiam. Kosciotrupom stanowcze NIEE!!!

fiutonosom z wielkim podgardlem stanowczo NIE!!!!!!!!!!!