Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaaguuBiona

sens życia

Polecane posty

Gość zaaguuBiona

Straciłam chęć do życia. Nie potrafię znaleźć sensu w niczym. Po co sprzątać jak i tak za chwilę będzie bałagan, po co malować się i zmywać tak w kółko. Nie mogę się pozbierać. Nie ma konkretnej przyczyny. To jednak strasznie mnie męczy. Jeszcze nigdy nie doświadczyłam takiego bólu egzystencjonalnego. Zaczęłam się zastanawiać czy wogóle jest sens żyć skoro i tak to się skończy, po co te wszystkie starania? Kłamstwa? Zabiegi? Co z tym robić? Czy ktoś tak miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaguuBiona
rozumiem, że to też nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaguuBiona
Dzięki IDEALISTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaguuBiona
Bardzo to ładne co tam napisałaś DESKO. Fajnie, dzięki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaguuBiona
Tylko napiszcie mi jeszcze jak zrobić, żeby tak strasznie nie cierpieć z poczuciem tego bezsensu, lub z poczuciem, że sens życia wypłynie dopiero po mojej śmierci? To potwornie boli!!! Wyć mi się chce i tyle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A258
To co czujesz wygląda mi na depresję. Jeśli na prawdę tak czujesz, pójdź do lekarza rodzinnego - da Ci skierowanie i adres do poradni, trzeba jak najszybciej zacząć leczenie. Im dłużej będziesz zwlekać, tym dłużej bedzie trwało leczenie i będziesz się coraz gorzej czuć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×