Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojo-joj

Kto pójdzie ze mną do dentysty w czwartek?

Polecane posty

Gość ojo-joj

W czwartek idę do dentysty. Pierwszy raz od wieków (a właściwie od ubiegłego wieku ;))! Moje zęby są w stanie tragicznym. Sądzę, że co najmniej trzy będą do wyrwania, pewnie też spora ich część do leczenia... Strasznie się boję. Może nie tyle samych wizyt co komentarzy w stylu "o, boże!" ;) W ogóle w niczym się nie orientuję... Czy za samą wizytę się płaci czy płaci się za konkretną usługę/zabieg? Co jest refundowane z NFZetu? Czy można się zapisywać od razu na kilka wizyt (żeby potem długo nie czekać...)? itd. Moje zapisywanie się do tego dentysty też było zabawne i takie... niezdarne trochę ;) (z tego stresu o nic się nie zapytałam :D) A podchody robiłam od miesięcy :D Najpierw zdobywałam dokumenty ubezpieczeniowe, potem szukałam jakiegoś dentysty, potem przeszłam się pod ten adres wybadać teren ;), dopiero przy następnym podejściu zdecydowałam się porozmawiać z babeczką z recepcji i się zapisać :D Strasznie się stresuję, ale też bardzo się cieszę i jestem z siebie dumna, że wreszcie się odważyłam... ;) Czy któraś z Was jest może w podobnej sytuacji? Pierwsza wizyta u dentysty od dziecka? A może któraś ma czas i pójdzie ze mną do tego dentysty w czwartek? :D:D Strasznie się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pękaj , czwartek minie a Ty będziesz się potem z tego śmiać.... co ma być to będzie i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem będziesz płakać
jak sobie policzysz na ile cie skasowali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojo-joj
Ja po prostu panikuję... i nie umiem chyba inaczej :D Nie wiem, czy mam ostrzegać tego dentystę przed otworzeniem paszczy, czy nie... :D Wariuję. Nie wiem jak ja dotrwam do tego czwartku... A kasa... No cóż... trudno... Nie chcę za parę lat zostać bezzębną "trzydziestką"... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehejeje
ja moge pojsc ;) jesli jestes z Wawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×