Dlaczego byłe dziewczyny tak robią??? Jak sobie radzić z tym??

Mój chłopaka po rozstaniu z dziewczyną był dwa lata sam.Ex potraktowała Go naprawdę jak ostanie gó...no a teraz,jak od kilku miesięcy układa sobie życie ze mną to się zaczęła odzywać i wpieprzać w nasz związek...:( Nie dociera do niej,że mój chłopak wymazał ją z pamięci i nie chce mieć z nią niczego wspólnego...Wydzwania,smsuje itp...Chce wrócić..Mój chłopak strasznie się denerwuje.Kilka razy mówił,żeby się odczepiła,że już nigdy nic z tego nie będzie ale nie dociera!!!! Jak rozwiązać ten problem? Ma ktoś podobne doświadczenia??

podnoszę

telefonów nie odbierać na smsy nie odpisywać na zaczepki nie reagować w końcu jej sie znudzi i da sobie spokój brak jakiejkolwiek reakcji jest najlepszy

Klasyczny przypadek psa ogrodnika....sama nie chce a drugiej tez nie da....zalosne sa takie dziewczyny ale niestety tak to zwykle bywa,ze lubia wpie****ć sie miedzy wodke a zakaske.Albo wlasnie uswiadomila sobie,ze go kocha co jest malo prawdopodobne skoro byl sam przez 2 lata albo jak to bywa w 99% probuje sie teraz dowartosciowac i sprawdzic czy dalej moze go miec na kiwniecie palcem...pusta laska.Nie daj sie!! Chlopak jak madry to kopnie ja w d**** i po klopocie:)

na mojego faceta też sie jedna zawziela i czasami dochodzi do idiotycznych sytuacji hehe, ona do niego coś mówi on mówi wtedy do mnie, na imprezach caly czas za nami lazi i czegoś chce, rece opadaja, nic nie pomaga , chyba łeb ukrecić czy jak ??? sama nie wiem skad sie takie dziewuszyska biora i czemu nie poszukaja sobie wolnego faceta tylko łaża za zajetym , który ma je w .....no wiadomo gdzie

kocha,oleje kretynkę,a z Tego,co napisałaś wynika,że nie musisz się martwić.A ona prawdopodobnie w końcu odpuści,no chyba,że jest kompletnie porąbana.Mnie by pewnie nerwy puściły i załatwiłabym to bez klasy,tzn.zadzwoniłabym do małpy i powiedziała,żeby spieprzała...

Mój były chłopak też miał byłą. A raczej byłe. Wszystkie "wredoty" go jakoś skrzywdziły. Kiedy ode mnie odszedł (i winę za rozpad zwiazku zwalił na mnie) zrozumiałam, że różnie bywa... Ja go ciągle kocham. Ale juz mu nie ufam. Po poczatkowej rozpaczy doszłam do wniosku, że dobrze się stało... To tyle...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi :) Mój chłopak nie chce mieć z nią nic wspólnego...Tylko śmieszą i denerwują mnie takie dziewczyny bez żadnego poczucia godności.Przecież to ona mojego chłopaka zostawiła dla przyjaciela i to w taki chamski sposób,że szkoda gadać a teraz po takim czasie wielkie \"I love you\"...No śmiechu warte :D

parę przykrych słów jakie gówno z niej jest!:-) przypomniec co zrobiła Twojemu facetowi jak go traktowała i teraz ja tak traktować... powiedziec ze nie ma godności ze się poniża przed Wami a przede wszystkim jest żałosna..

po prostu kobiecie się przypomniało ze jej byłym interesuje się inna... moze myslała ze Twój obecny chłopak bedzie zawsze kochał byłą a tu bagno... raz przeszłam takie coś...i miałam niezły ubaw..choc przez chwilę zazdrosna byłam o była ale kiedy mój facet napisał ze ma żonę to się odczepiła.. moze trzeba jej powiedziec ze bierzecie niedługo ślub?

Działają na podobnej zasadzie, co pies ogrodnika.

TAK TO JEST Z BABAMI,psy ogrodnika,samenie chca ale drugiemu nie dadza,to ze twoj chlopak jest teraz z toba na pewno przed jej oczami zyskal na atrakcyjnosci,niektore kobitki sa pierdo......

ja tez jestem z kims,on mnie kocha bardza ,ale dlugo leczyl sie po bylej,praktycznie zapomnial o niej dopiero przy mnie,ale denerwuje mnie ze ta mala idiotka ciage zyje w przeswiadczeniu ze moze go miec na kazde zawolanie,kiedys wyslal jej zyczenia na urodziny,taki zwykly wierszyk,a ona mial pretensje do niego ze rok temu to byla restaurcja ,kino,prezent.ale nie wygra,juz przegrala

ja stracilam swojego faceta,wrocil do bylej!!!podobnie nie byli razem dwa lata,olewali sie wzajemnie,a jak zaczal sie ze mna umawiac ,ta wydra zaczela sie kolo niego krecic,7 miesiecy i go ma,ale jak spryciula,ciagle mial klopoty jakies,potrzebowala jego pomocy,piekniala w oczach,a my coraz wiecej sie klocilismy prze nia,coraz wiecej nerw ,brak zaufania i bum,wygrala ona.ciekawe kiedy go teraz rzuci,bo juz do mnie doszlo ze go olewa i nieraz ponizyla wsrod znajomych.po co one to robia

no uwazajcie uwazajcie,ja jestem taka byla,ale to nie jest tak do konca ze to nasza wina.ja rozstalm sie z moim chlopakiem i nie bylismy razem 8 mcy,chcialm sie bawic ,to ja z nim zerwalam,potem dowiedzialm sie ze ma dziewczyne,naprawde nie wiem czemu ale wyprowadzilo mnie to z rownowagi,tym bardziej ze ona byla sliczna,zabolalo,jak to ,przeciez kocha mnie,jakim prawem,tkie mialam mysli,samam sobie niezle uzywalam zyci jak nie bylismy razem i potrafilam do niego zadzwonic i powedziec ze przespalam sie z goscie m z dyski,zeby go zranic,cierpial ,a tu prosze ma dziewczyne.zakrecilam sie pare razy,chodzilm w te same miejsca co oni,niby przypadkiem,bylam slodka i niewinna,i tez ciagle mialm problemy a on czul obowiazek mi pomagac,ta dziewucha mnie nie nawidzila a ja jej.heheheheheh ale ja wygralam,hhehehe,wrocil do mnie,szczerze mowiac to juz nie chce z nim byc,pociaga mnie to w nim jak jest z inna

No właśnie mój były też wrócił do swej ex i po tygodniu go zostawiła.Chciał do mnie wrócić ale ja juz nie chciałam.Teraz sytuacja się powtarza z moim obecnym chłopakiem.Jest twardy i narazie się nie daje.Nie kłócimy się,nie wątpimy w swoje uczucia..choć czasem czuję jakiś niepokój czy w końcu mój chłopak do tamtej nie wróci... Z tym ślubem to chyba dobry pomysł.Może do niej dotrze,że jak sprawy są juz tak daleko to ona nie ma szans :P