DIETA WYPLUKUJACA TLUSZCZ

Ogólnie dieta opiera się na oczyszczeniu wątroby, a przez to zwiększenie jej wydajności w spalaniu tłuszczu, oraz na stosowaniu praktycznie wszystkiego co spala tłuszcze. -głównym składnikiem tej diety jest sok z żurawin -z diety eliminujemy wszelkie produkty zbożowe - chleby, makarony oraz ryż, ziemniaki. -jemy dużo warzw, owoce w umiarkowanej ilości, chude mięso raz dziennie, jajka. - jemy 5 posiłków dziennie. Po przebudzeniu pijemy "koktajl długowieczności" czyli sok z żurawin rozcieńczony z wodą i wymieszany ze zmielonym siemieniem lnianym. - potem jakieś 40min. później czyli 20 min. Przed śniadaniem pijemy ciepłą wodę z sokiem z połowy cytryny (to naprawdę odchudza i jest moczopędne). - potem śniadanie, ja pijałam koktajl owocowy (szklanka owoców ze szklanką wody żurawinowej - oczywiście oznacza to sok z wodą, czyli soku jest ok.5mm na dnie szklanki - i do tego łyżka oleju wysokolignanowego oleju lnianego - 0,5l kosztuje ok.9zł i starcza na miesiąc jest to dostawca kwasów tłuszczowych Omega-3 które wydatnie wspomagają odchudzanie – to wszystko zmiksować i wypić - powinno wyjśc 2 szklanki:)). -następnie 3 godziny później jemy np. jakiś owoc. Ogólnie wszystkie posiłki jemy co 3 godziny :) -20min. przed obiadem pijemy wodę żurawinową 1szkl. A na obiad np. ryba gotowana w bulionie niesłodzonym (ja brałam normalny) z przyprawami spalającymi tłuszcz czyli pieprz cayenne, kolendra,gorczyca, imbir, koper,czosnek, pietruszka, kminek, ocet jabłkowy (oczywiście nie wszystko do ryby, ale można zjeśc np. pierś z kurczaka, krewetki czy co kto lubi - w książce są przepisy i przykładowe dania). Po obiedzie wypijamy wodę żurawinową. -Potem po południu pijemy 2 szkłanki wody żurawinowej i jemy przekąskę, np. jakiś owoc. - No i 20min. przed kolacją znów woda żurawinowa, na kolację np. 2 jajka na twardo (ja tak jadłam) -no i przed snem koktajl długowieczności ponownie. Zalecane jest w ciągu dnia korzystanie z suplementów czyli GLA (olej z wiesiołka dwuletniego dostępny w kapsułkach ok.15zł za 100szt.), CLA, L-Karnityna. -Do tego chodzimy na spacery po 20min. dziennie najlepiej przed śniadaniem. Efekty sa piorunujące. Ja po tygodniu schudłam 8kg, dodatkowo straciłam 4cm w biuście, 5 w talii, 3 w biodrach i 4 w udach. Po 2 tygodniach wymiary rozkładały się następująco 8cm/8cm/3cm/6cm straty.

Znalazlam ta dietke w internecie podobno jest skuteczna podobna troche do South Beach i mam zamiar ja wyprobowac kto ma ochote sie przylaczyc:)

I faza: - trwa 2 tygodnie, jesz max 1100-1200kcal (podobno podczas tej fazy zmienia sie figura) - mozesz jesc: jajka (max 2 dziennie), -warzywa (bez ograniczen, surowe lub gotowane na parze) - szparagi, fasolka szparagowa, szpinak, brukselka, kalafior, kapusta, brokuly, kapusta pekinska, marchewka (max 1 dziennie), biala rzodkiew, ogorki, salata rzymska, baklazan, cukinia, pietruszka, cebula, szczypiorek, papryka czerwona i zielona, grzyby, oliwki (max 3 dziennie), rzodkiewki, kielki fasoli mung i lucerny, pomidory, cukinia, kabaczek, czosnek, pomidory -owoce-2 porcje dziennie z listy: 1/2 grejpfruta, pomarancza, 2 sliwki, 6 truskawek, 10 wisni, nektarynka, brzoskwinia, jablko, filizanka jagod, borowek lub malin -olej-2 razy dziennie lyzka oleju z siemienia lnianego (do spalania tluszczu) -chude bialka-do 220g dziennie (kazda ryba, owoce morza, chuda wolowina, baranina, cielecina, kurczak lub indyk bez skory, 2 razy w tygodniu: serek tofu lub tempeh, zalecana jest tez serwatka w proszku) -woda zurawinowa - 8 szklanek dziennie (usuwanie cellutitu, wody z organizmu, oczyszczenie ulkadu limfatycznego z toksyn) - > przepis: 150ml soku zurawinowego + 850 ml wody (lub samemu mozna zrobic: 300g zurawin i 4 szkalnki wody dac do rondla i gotowac az owoce popekaja, odcedzic sok i dodac do niego slodziku) -koktaj dlugowiecznosci - 2 razy dziennie po przebudzeniu i przed snem (tj szklanka soku zurawinowego z lyzka zmielonego siemienia lnianego -ziola i przyprawy mozna -slodzik - tylko z rosliny Stevia rebaudiana a dodatkowo: -przed sniadaniem pijemy szklanke cieplej wody z 1/2 cytryny -suplementy z kwasem GLA (sniadanie i obiad)-np. olej z wiesiolka w kapsułkach zasady laczenia produktow: -nie popijamy produktow woda (oslabia aktywnosc enzymow trawiennych) -olej lniany dobrze laczy sie z nabialem, warzywami i przyjaznymi weglowodanami -nie jemy razem warzyw i owocow -nie laczymy miesa i mleka (ale maslo i smietana pasuja do mieska) -nie laczymy dwoch roznych produktow bialkowych (np. ryby i owoce morza, wolowina i drob)-fasole tez sie traktuje jak bialko i mozemy ja laczyc z nabialem i warzywami ale nie z miesem i ryba -jaja traktujemy jako neutralne i mozemy je bez problemu laczyc -mieska nie jemy z weglowodanami bogatymi w gluten (np. kasza, pieczywo zbozowe)-ale jak w posilku jest zielona salata to miesko mozemy polaczyc z kukurydza, pieczonymi ziemniakami (tzw. przyjaznymi weglowodanami) faza II-wyplukiwanie tluszczu -jemy codziennie 1200-1500kcal -do listy prosuktow z I fazy dodajemy 2 przyjazne weglowodany (cheb orkiszowy, zielony groszek lub gotowana marchewka)-i jesz jeden z tych produktow przez tydzien -faza ta trwa do momentu, kiedy osiagniemu upragniona wladze faza III - na cale zycie -do 1500 kcal dziennie -do listy produktow z II fazy dodajemy 1-2 produkty mleczne (zolty ser, chudy twarog lub jogurt) i 2 weglowodany (kukurydza, brazowy ryz, fasola

A nie prościej zastosować słynna dietę ŻP, unikac słodyczy, białego pieczywa, makaronów i KONIECZNIE zacząć sie ruszać :P

ąbka zamiast jeść jak człowiek:O

8 kg i 3 cm w biodrach to trochę dziwne. 1 kg odpowiada mniej więcej 1 cm. Wychodzi więc na to, że 5 z tych 8 kg które starciłaś to woda i toksyny. Poza tym spadłaś centymetrowo bardzo nieharmonijnie. Ae to już zależy od sylwetki. Mój komentarz co do tej diety jest taki: to dobre dla osób, które mają duuuużo czasu wolnego, a nie dla osób wstających o 5 30, bo o 60 30 muszą już dzieś być. Posiłko co 2-3 h dla osoby pracującej to też fikcja. No i jeszcze ambaras ze zdobywaniem tych produktów. Poza tym ja nie wierzę w trwałość efektów takich super diet.

wsystko ok ale z tego co sie orientuje to olej lniany i sok z zurawin sa drogie-bo napewno trzeba pic sok zakupiony w zdrowej zywnosci-tez slyszalam ze dieta ok ale szczerze mowiac to jesli sie wyeliminuje slodycze i bedzie sie jadlo produkty o niskiej zawartosci tluszczu no jogurt naturalny 0,mleko chude,chude sery i nie bedzie sie jadlo bialego pieczywa bialego ryzu i liczylo kalorie by nie przejadac sie+cwiczenia gimnastyczne to sie schudnie napewno-po co wydawac kupe kasy na jakies skladniki a co ten sok z zurawiny daje???

Ja schudłam jakieś 10 kg w rok nie stosując żadnej specjalnej diety, przy czym utrata centymetrów była bardziej spektakularna niż kilogramów. Jadłam zdrowo, przy zachowaniu niewielkiej ilości węglowodanów (musli na śniadanie, ziemniaki czasem na obiad, czasem ciemne pieczywo). Dużo warzyw, owoców, jogurtów, w charakterze czegoś słodkiego danio albo garść bakalii. Ja pracuję po całych dniach, zakupy robię raz w tygodniu, nie mam czasu na cudownie z produktami i pichcenie codziennie. Przeszłam na wegetarianizm i zamiast mięsa jadam kotleciki warzywne z wege baru (też jeżdzę raz w tygodniu i kupuję zapas). Pilnowałam 3 posiłków dziennie, z przegryzieniem może czegoś w charakterze 2 śnaidania (np batonik musli albo jogurt). Dodam, że chodziłam na siłownie, ale bez żadnego przemęczania się, raczej dla zdrowia niż spalania kalorii.

tak naprawde ta dieta wyplukujaca tluszcz to nic rewelacyjnego-to tak jakbym ja teraz wymyslila np dieta extraodchzdzajaca-do zasad south beach dodam ze trzeba codziennie uzywac olej z pestek winogron i pic czerwona herbate-3 szklanki dziennie-tez beda efekty-chodzi o to ze ta dieta,dieta sb,montiniaka,atkinsa-oparte sa na podobnych zasadach-kazde dziecko wie ze jak sie wyeliminuje tluste potrawy,slodycze i nadmiar weglowodanow to sie schudnie ale po co sie zaraz okrzykiwac wynalazca diety-tylko zdrowy rozsadek moze pomoc w odchudzaniu i przedewszystkim ruch

1 kg niekoniecznie odpowiada 1 cm

a gdzie mozna kupic sok z zurawiny i ile kosztuje?

Witam ta dieta to tylko propozycja znalazlam ja w neie i zastanawialams ie nad jej wyprobowaniem bo potrzebuje zrzucic pare kilogramow a te ubywajace centymetry byly dla mnie zacheta ale terazb sama nie jestem pewna bo raczej nigdy nie udawalo mi sie dluzej wytrzymac na calkowicie bezweglowodanowych dietach moge nie jesc chleba ziemniakow ale potrzebuja troche platkow owsianych na sniadanie lub brazowego ryzu raz na jakis czas bo bez tego mam okropna ochote na slodycze. a sok zurawinowy mozna kupic w sklepach ze zdrowa zywnoscia za ok 9 zl za 500ml a moze poprostu wlaczyc ten sko siemie lniane i sok z cytryny przed sniadaniem do normalnej niskokalorycznej diety niewiem szukam czegos co pozwoli mi schudnac i trudnos sie zdecydowac

trzeba ograniczyc weglowodany i nie objadac sie-cwiczyc godz dziennie i bedzie ok

Hmmm sama niewiem ograniczylam weglowodany i codziennie skacze na skakance pozniej cwiczenia na miesnie brzucha i troche takich ogolnych na cale cialo i nie chudne i nie tyje moja waga sie waha 2kg w tyl juz si ciesze za dwa dni sie waze i te kg powracaja nie rozumiem tego napewno robie jakies bledy...jedynym efektem tych cwiczen jestta ze mam jedrna skore maly celluit i raczej umiesnione cialko co ztego jak mam nadwage jakis taki szeroki brzuch biodra i z a duze uda ...

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com

Dieta super!stosowałam ja kilka lat temu..pamiętam ze nie bawiłam sie we wlewanie soku do szklanki i zalewanie woda..wlewalam sok do butelki 1,5l ktora mialam na cały dzien i piłam wg zaleceń..jadłam dwa pełne posilki kurczak z sałatka i jajka też z sałatka ( duzo salatki z röżnymi warzywami podlanej olejem na caly dzień).polecam

Postanowiłam schudnąć i chyba zastosuje się do tych rad. Nie chcę wprowadzać restrykcyjnych diet, bo one męczą i zazwyczaj dużo kosztują. Ograniczę słodzenie, zacznę pić kawę zieloną albo zamiast tego kupię IQgreen i zacznę się ruszać. Ciekawa jestem czy podziała.