seks analny a tasiemiec

czy mając tasiemca możemy się tak kochać? mój misiu boi sie ugryzienia przez rozzłoszczone lub nagle obudzone zwierzę :-o

tasiemiec nie gryzie ludzki przysysa się na góże i wisi

dodatkowy element ssąsy czego chcieć więcej? :P:D

zbrojny wystepuje u zwieżąt chodowlanych i innych

Droga Jagodo, Tak, istotnie, Twój chłopiec rozsądnie podchodzi do proplemu. Normalnie tasiemiec podczas stosunku przysysa się i wisi bezwładnie głową w dół, nawet się nie budząc. Jednak bywają różne stosunki płciowe. Jeśli będziecie krzyczeć lub wydawać inne głosne odgłosy, szarpać się czy gwałtownie poruszać - jest nieomal pewne, że tasiemiec zlęknie się i ugryzie. Nie dalej jak w środę w "Facie" można było przeczytać wstrząsający artykuł o chłopcu ukąszonym brutalnie przez podstępnego gada. Chłopiec stracił częśc męskości. Radzę kochać się ciuchutko. Najlepiej wcześniej napij się dużo mleka i posłuchaj relaksacyjnej muzyki, aby uśpić zwierze.

ale fact to brukowiec jakich mało napiszą ci że kaczka jest gejem z romkiem jak beda mieć czytelność 140%

kto jada nie dopieczone czy gotowane swińskie mięsko

tasiemiec to małe piwo. Ja ostatnio po analu zobaczyłem na penisie dziwne, piekące zaczerwienienia, które wyglądały jak pryszcze. Okazało się ze zostałem pokąsany przez rozzłoszczone owsiki. Przez tydzień miałem seks z głowy:(

stosunek analny jest zawsze w skótkach fatalny nanananan llannalla

ciesz się że nie włożyłeś za głęboko, jakby motylica wątrobowa cię dziabnęła to miałbyś się z pyszna... ale przy oralu też trzeba być czyjnym- nieistotne przeziębienie z nalotem bakteryjnym na gardle może się zakończyć gangreną członka- jedyna terapia to amputacja!!;););)

natomiast ja miałem pogryzionego dydka przez zdegustowane jego średnicą kosmki jelitowe :-(

Wiem, że to prowokacja ale i tak mnie zemdliło. Ta moja bujna wyobraźnia... :O

W tej sytuacji nie polecałabym Twojemu chłopakowi pchać do dupy kutasa. Lepiej zmienić pozycję na inną ( styl kochania ).

Mój tasiemiec jest inny, obłaskawiony. Stał się już częścią rodziny. Czasem wyłazi mi z tyłka i pomaga mi rozstawiać talerze i sztućce na stole. Wczoraj widziałam też, że siedzieli sobie z moim mężem na fotelu i oglądali Małysza. W ogóle wiosną i latem to często wczołguje się do mnie tylko na spanie, w nocy.

no tak, oglądali oglądali i tak się wpatrzyli że aż Adam się w.y.k.u.r.w.i.ł o mało co :-o

mój jest z kolei bardzo nieśmiały. wypełza z tyłka po kryjomu, w nocy. Wiem, bo go naszłam jak w sobotę ogladał "Tajemnicę różowej podwiązki" na polsacie. Strasznie się zawstydził, zrobił się czerwony, wlazł i do dziś nie wylazł. Co robić?!!!

pogmerać !!!!!! :D

Wepchnij mu tam jakiś upominek...

a co lubio tasiemce? (z rzeczy które się zmieszczą, bo kasety wideo soft porno tam nie zmieszczę)

Twój luby winien sie do płatnerza okolicznego po zbroje zgłosić

no to sie :D .dzięki

ja mojego sprałam ostatnio budze się i czuję że wyszedł bo jakoś pusto szukałam go przez parę godzin aż w końcu kumpela do mnie dzwoni że widziała go w knajpce na dole - siedział przy stole i pił piwo z chłopakami z Młodzieży Wszechpolskiej i podobno nawet prężył się w hitlerowskim pozdrowieniu dostał za to baty, obraził się i mam go w d.u.p.i.e. :-)

Strzelam z procy owsikami

Hmm, ciekawe, niektorzy maja wyobraznie. Moje 7-blizniaczki non stop strzelaja do siebie wlasnie owsikami z rurek od dlugopisów