ile posiłków i co konkretnie jedzą wasze 6 miesięczne dzieci?

dajecie owoce warzywa mieso? jak czesto?

6-7 rano- mleko 9-10- kaszka na gęsto plus deserek owocowy 12-1- obiadek: zupka albo danie z mięsem 3-4- mleko 5-6- podwieczorek- deserek 7- mleko z kaszką 2-3 rano w nocy- mleko pozdro:)

mój synk je tylko 5 posiłków na dzień. Prawidłowo przybiera na wadze, ale je tak: 7-8 mleko 180ml ok 11 mleko 180ml ok 14 obiadek jakaś zupka ok 17 mleko 180ml 20-22 kaszka do picia: 180ml mleczka i do tego dodaje 2 lyzki kaszki. Obawiam się, że dieta mojego dziecka nie jest odpowiednia, dlatego pytam, jak karmicie. Powinnam mu jakoś to urozmaicić, ale nie wiem jak. Synek ząbkuje i nie chce jeść z łyżeczki (wcześniej jadł ładnie z łyżeczki). Jakie mam posiłki zastąpić? Dawać mu kaszkę na drugie śniadanie? Gugutek ile dajesz kaszki na drugie śniadanie, a ile deseru?

nie przejmuj się- napewno karmisz dobrze, mój synek nigdy nawet nie wypił 180 ml mleka! jest niejadkiem, wagę ma niedużą, bo jest długi i chudy:) ale rozwija się psychoruchowo nawet ponad normę; kaszki rano daję tak intuicyjnie- aż się mały naje i zaczyna machać łapką, że już nie chce- to wychodzi tak najczęściej ok.180 ml plus mieszam to z deserekiem lub nawet dwoma słoiczkami owoców z hippa:)

witajcie moja córeczka ma 6,5 miesiaca ,podaje jej o 7 rano kaszke owocowa ,o 10:30 mleczko,12 deserek,14 zupka lub obiadek o 16-17 deserek ,18 mleczko,21 kaszka owocowa ,moja coreczka wazy 8,60 kg rozwija sie prawidłowo i jest malym grubaskiem:)mleczka wypija tylko 120ml wiencej niechce ,w nocy tez dje jej mleczko ,

podnoszę

o rany a moja corcia tylko mleko moje

ciekawy temat ale pamietac trzeba ze wszystko zalezy o dtego czy maluszek jest karmiony piersia czy nie - inaczej sie wprowadza nowosci itp. wiec trzeba by dokladniej topik zapodac..no ale w sumie mozna sie domyslic z wypowiedzi ze raczej cyca u was nie ma.mam racje?nie wypowiadam sie nt dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym bo nie wiem jak to jest, ale z tymi na cycu to po 6 mcu wprowadza sie pomalu nowosci, zaczyna sie od warzyw,potem zaraz owocki, mieso no i kaszki (bezmleczne).soczki raczej zbedne,mozna wode mineralna lub ewent herbatke z kubeczka (jesli cyca nie ma w okolicy:) zdebny tez mixer to zupek (bo jesli nie ze sloiczkow to zupka przygotowana w domu moze byc tylko mocno rozdrobniona widelcem np) no i zbedne sa butelki, wszysko lyzeczka. oczywiscie wszystko wprowadza sie pomalu i po kolei,obserwujac. obecnie odchodzi sie od mierzenia i zalecania ile dziecko powinno zjesc -jesli jest na cycu to tyle innych rzeczy ile zechce. nic na sile. powinno jesc juz inne wartosciowe posilki,ale nic sie nie stanie jesli np zacznie miesiac pozniej,czy bedzie mialo przerwe. sprawdza sie tylko czy dziecko dobrze przybiera na wadze i to jest wlasciwie jedyny wskaznik.i tak moze byc do pierwszego roku zycia az:)bo w teh chwili nawet uwaza sie ze cyc powinnien byc na zadanie az do 1 roku,niedawno jeszcze bylo ustalone ile razy itp. polecam takie karmienie - nie jest zbyt pracochlonne :) no i nie jest w ogole stresujace ( jak maluch nie zje zupki to trudno,dopije z cyca..) pozdrawiam wiosennie wbrew pogodzie:)

ciekawy temat ale pamietac trzeba ze wszystko zalezy o dtego czy maluszek jest karmiony piersia czy nie - inaczej sie wprowadza nowosci itp. wiec trzeba by dokladniej topik zapodac..no ale w sumie mozna sie domyslic z wypowiedzi ze raczej cyca u was nie ma.mam racje?nie wypowiadam sie nt dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym bo nie wiem jak to jest, ale z tymi na cycu to po 6 mcu wprowadza sie pomalu nowosci, zaczyna sie od warzyw,potem zaraz owocki, mieso no i kaszki (bezmleczne).soczki raczej zbedne,mozna wode mineralna lub ewent herbatke z kubeczka (jesli cyca nie ma w okolicy:) zdebny tez mixer to zupek (bo jesli nie ze sloiczkow to zupka przygotowana w domu moze byc tylko mocno rozdrobniona widelcem np) no i zbedne sa butelki, wszysko lyzeczka. oczywiscie wszystko wprowadza sie pomalu i po kolei,obserwujac. obecnie odchodzi sie od mierzenia i zalecania ile dziecko powinno zjesc -jesli jest na cycu to tyle innych rzeczy ile zechce. nic na sile. powinno jesc juz inne wartosciowe posilki,ale nic sie nie stanie jesli np zacznie miesiac pozniej,czy bedzie mialo przerwe. sprawdza sie tylko czy dziecko dobrze przybiera na wadze i to jest wlasciwie jedyny wskaznik.i tak moze byc do pierwszego roku zycia az:)bo w teh chwili nawet uwaza sie ze cyc powinnien byc na zadanie az do 1 roku,niedawno jeszcze bylo ustalone ile razy itp. polecam takie karmienie - nie jest zbyt pracochlonne :) no i nie jest w ogole stresujace ( jak maluch nie zje zupki to trudno,dopije z cyca..) pozdrawiam wiosennie wbrew pogodzie:)