Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamma02

Czy któraś przyłapała męża na masturbacji???

Polecane posty

Gość mamma02

Jak się zachowałyście??? Od porodu tj. 4 m-ce współżyliśmy z 5 razy.On ma ciągle wymówki,bo to dziecko nie śpi, albo rano wczesnie trzeba wstać itp.Nie przyłapałam go, ale wiem, że to robi, bo normalnie nie zamyka się w łazience, a rano tak- jak ja jeszcze śpię, albo ja idę spać, a on dłuuuuugo siedzi przed telewizorem w drugim pokoju. Kiedyś jak się obudziłam o 3 bad ranem i poszłam zobaczyć czy śpi to zesztywniał i natychmiast poleciał do łazienki. Siku mu się raczej nie chciało, bo nie było słychać. Co mam zrobić jak go ewidentnie przyłapię??Bo jak go podgaduje to udaje, że nie wie o co chodzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia R
Mój sobie robi dobrze często ... tzn. zaczyna ....ale zawsze to ja kończę .... moimi ustami Mniam! Polecam taką terapię! Odmiana w ciągu 3 dni gwarantowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfne_ciacho
Nie przeszkadzaj mu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Może sama kiedyś się do niego zacznij dobierać to może zamiast robić to samotnie w tajemnicy przed Tobą będziecie się bawić razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
A ja to co???Też mam sama się zaspokajać?To mało ciekawe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Z całą pewnością musisz zacząć działać. Bo jeśli nie teraz kilka miesięcy po porodzie to kiedy ? Jesli będziesz zwlekać i udawać że nic nie zauważasz to efekt będzie taki że ten nawyk mu się utrwali i będziecie coraz bardziej się od siebie oddalać w tej sferze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Próbowałam!!Ale jak widzi, że się zaczynam łasić, to slyszę, że ale to sie późno zrobiło, albo takie tam. Może jestem za mało nachalna. Ale nie umiem taka być. Poradźcie coś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla pasztetóff psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fj6ffnd
nie lubi cię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Leżę cały dzień rozkraczona na łóżku i czekam na niego... Kiedy łaskawie przyjdzie i się "zaloguje" w mojej "otchłani rozkoszy" a on sobie spokojnie wali konia. Przecież ja też mam potrzeby... porobią mi się odleżyny od tego czekanie... I myślicie, że ile można tak leżeć w rozkroku? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Nie wiem co się dzieje, bo nie chce ze mną o tym rozmawiać. jak sie kochamy to mówi, że uwielba to ze mną robić, ale to się nie przekłada na ilość. Może już mu sie utrwaliło, bo po 24 tyg ciąży miałam zagrożenie przedwczesnym porodem i nic nie robiliśmy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Miałam podobnie, niby nie chciał, wzbraniał sie i takie tam. Jedyna metoda to nie pytać ale działać z zaskoczenia. Jesli podnieci się zanim zacznie myśleć i formułować bzdurne wymówki to będzie chciał skończyć to do czego już jest gotowy ;-) Zaskocz go może wieczorkiem, sama przełącz tv na jakiś "filmik" i od niechcecnia go muskaj.....powinno zadziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
on po prostu juz nie ma na Ciebie ochoty... smutne, ale prawdziwe. też tak miałem...potem była masturbacja, a potem dziewczynki. I tak zostało do dziś. Wole pobzykać na boku niz wlasną zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Grunt to nie panikuj, kup sobie może jakąś nową seksowną bieliznę i do ataku. Ciąża to niestety bardzo trudny sprawdzian nie tylko dla kobiety ale przede wszystkim jej faceta. Wielu facetów niestety go oblewa, no ale cóż, w takim wypadku trochę trzeba być mądrzejszym od nich i im pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Do: "mam inne do tego ", jesteś po prostu leniwym lewusem i jeszcze się chwalisz ?! żenada.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
pampampam Dzięki za dobre rady!!! Ale Twój poprzednik może ma rację. Kiedys weszłam na allegro na bieliznę, tak prowokacyjnie, żeby zacząć temat, a on do mnie po co to oglądasz do kochanka????Odechciało mi się wszystkiego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
pampampam nie obrażaj mnie proszę..... Nie jestem lewusem - jak to nazywasz. Moja zona mnie poprostu brzydzi. A dlaczego tak jest to spytaj mojej żony. Czy ja musze sie zmuszać do czegoś co mnie nie pciąga? Jako ojciec jestem bez zarzutu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Do mam inne do tego! Jakie były przyczyny tego, że Ci sie żona znudziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
To skoro żona Cię brzydzi to po co jesteś z nią ? Po to by prała, sprzątała i gotowała ? Zdobądź się na ludzką uczciwość odejdź od niej i daj jej szansę spotkać kogoś kto ją będzie kochał i akceptował. Kogoś kto mieszkając z nią pod jednym dachem będzie z nią uczciwy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Dodam, że poza tym nadal jest czuły, troskliwy, opiekuńczy. Więc nie rozumiem!!Może ze mną jest coś nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
wiesz to złożony problem. Po porodzie pzrestała o siebie dbac - czsto było jak "flejtuch" A do tego seks z nią to juz nie to co pzred porodem. jest tam jakaś strasznie duża w pochwie. Próbowałem róznych pozycji, ale zona zaawsze narzekała ze nie dochodzi. Zawsze było źle.... Potem doszło do tego, zę zaczęliśmy sie kłócic. A jakbym sie zmusił aby ją przytulić to mam taki odruch zahamowania, nie wiem jak to nazwac... Sztywnieję cały, mam gęsią skórkę - ale nie z podniecenia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Masz rację pampampam, po co się oszukiwać, dobrym ojcem można być, nie będąc razem z matką dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Trudno radzić, chyba powinniście po prostu szczerze o tym porozmawiać. Nie wiem jak znosiliście ciążę i jak to u Was wyglądało. Skoro Twoja ciąża była zagrożona to z pewnością stosowaliście się do zaleceń lekarzy, z pewnoscią rozmawialiscie też o seksie .....pytanie tylko czy szczerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
pampampam nie pwowinienem z tobą rozmawiać! Powiem tylko, ze nie w celu bzykania jestem z żoną. Mamy dom, kochamy córke, jestem poza seksem przykładnym mezem, ojcem. A poza tym to tylko ja parcuję - nie traktuj tego jako wywyzszanie, ale taka parwda. Wiec to ja utrzymuję finansowo dom. Żona nie mozę na nic - poza seksem - narzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
W tym właśnie problem, że z nim się nie da szczerze porozmawiać, bo traktuje moje uwagi jak przytyk. A ja chce tylko rozwiązać problem.Próbuję zagadywać go, ale on udaje, że nie wie o co chodzi.Albo sam mówi, że za rzadko to robimy, ale nic sie i tak nie poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
jak by miała odejsc odemnie to dokąd? Mieszkamy u moich rodziców - w ich domu mamy kilka pokoi i na pietrze. Nawet z duzych alimentów - ktore chętnie dam nie utrzyma sie na obecnym poziomie. Nigdy nie pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona - mam inne do tego
To prawda... nie narzekam... Mam sąsiadów, listonosza, mopa i pana Eugeniusza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampampam
Do: " mam inne do tego " to moze zamiast szukać innych kochanek powinieneś wysłać żonę na korektę pochwy ? Nie bardzo mogę zrozumieć Twojego postępowania, bo seks to tylko częsć związku, a u Ciebie zły seks wykluczył również miłość i szacunek do żony.....Trochę to smutne, idziesz w życiu na łtwiznę. Żona była atrakcyjna gdy satysfakcjonowała Cię w łóżku, wystarczył poród by to przekreślić ? Łatwiej szukać innych kobiet, lub płacić za seks niż zadbać o własną żónę i zainwestować w to by poprawić Wasze życie intymne ? Szukając innej pochwy dbasz tylko o własną przyjemność a gdzie dbałość o żonę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne do tego
pampampam smutno mi czytajac to co piszesz. Poczekam jeszcze kilka lat a moze w tedy zmadrzejesz... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma02
Może to moja wina.Bo nie umie się przełamać żeby zacząć pierwsza.Mam jakiś uraz, bo zawsze jak inicjowałam to on nie miał ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×