Tabletki - co zamiast nich?

Mam pytanie do dziewczyn, które odstawiły tabletki antykoncepcyjne- jakie metody antykoncepcji teraz stosujecie, czy są skuteczne, po jakim czasie wróciłyście do \"normalego stanu\", czyli zaczęłyście regularnie miesiączkować. Przymierzam sie do rzucenia tego świństwa, bo ktoś mi uświadomił, jakie ma konsekwencje dla naszego organizmu. Z drugiej strony nie chce zajść w ciążę.. Proszę was o odpowiedź..

hmm.. wiadomo że tabletki to komfort, ale ja musialam je rzucic, bo mialam straszne migreny i infekcje intymne. Teraz gumka+metody naturalne. Troche rozwagi i bedzie dobrze. Od maja nie biorę a cera nie chce mi wrocic do stanu sprzed okresu brania. Mam krostki na czole, mialam problem z torbielą jajnika, ale w sumie schudlam i czuje sie b.dobrze. Ja juz nie wroce do tabletek. Neurolog mi zakazala.

No właśnie, to straszne świństwo, ale trudno rzucić, kiedy się nie chce mieć dziecka. Ja pewnie będę miała niezłe schizy, stąd moje pytanie. Nie ufam metodom naturalnym ani gumkom, tym bardziej,że mialam juz z nimi niezłe przygody..

Nie ma innej, równie skutecznej metody antykoncepcji. Uważam, że stosunek w gumce, to jak pocałunek przez szybę- nie mam z tego żadnej przyjemności. Metody naturalne w moim przypadku są nierealne, ponieważ mam owulację kilka dni po miesiączce i to nie zawsze.:P Może spirala? Ja powoli zaczynam się nad tym zastanawiać.

ja rzucilam i jedziemy na przerywanym... no gdy chcemy bardziej zaszalec to gumki, ale zanim zaczelam brac tabsy tez byl przerywany i nie zaszlam :) moze kiedys wroce do tabsow a mze nie zobaczymy, na pewno po urodzeniu 1 dziecka bede pewnie zarzywac tabletki...

Mam mętlik w głowie, nie wiem, co robić, boję się ciaży, z drugiej strony boję sie skutków ubocznych tabsów. Może jeszcze się wypowiedzą jakieś kobietki, które przestały brać tabletki-co z seksem?

Ja się trochę boję, co będzie po rzuceniu tabletek..

Ja niestety tez musiałam rzucic tabletki...a teraz uzywamy gumek i jak narazie jest ok:)

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, mimo wszystko mam obawy, oczywiscie, gumka to jest jakieś zabezpieczenie, problem w tym, że zanim zaczęłam brać tabsy, parę razy nam pękła i nie było wesoło..A może wiecie po jakim czasie od rzucenia tabletek można pomyśleć o metodach naturalnych-chyba najpierw organizm musi się \"wyregulować\"-pytałyście o to swoich ginekologów?

Mam jeszcze jedno pytanko do was- a mianowicie- czy dobrym zabezpieczeniem sa prezerwatywy stosowane jednocześnie z globulkami, czy globulki nie uszkodzą gumki?

a ja nie wiem zupelnie oc robic :( nie moge stosowac hormonow ( problemy zdrowotne) jestem alergikiem wiec prezerwatywy i globulki opdadaja.. z przerywanego mam teraz nerwice bo zaczelam schizowac ze moze wpadlam ... :( mam nieregularne miesiaczki i nie wiem na prawde co zrobic ?? :( moze ktos stosuje cos innego , pewnego ??