jak ubieracie si edo ginekologa?

chodzicie w spodniach i potem w bluzce bez majtek siadacie na fotel, czy np w spudnicy i podnosicie ją do góry? Bo zastanawiam sie czy w tej spodnicy jest wygodnie, czy lepiej bez? Najlepiej by było jakby w gabinecie było coś do przebrania tak jak w Usa....

ja nie przywiązuje do tego wagi. Kiedyś poszłam w spodniach i bluzce do pasa, a zawstydzony ginekolog mi powiedział, że swobodniej bym się czuła w spódnicy. Chyba jednak bardziej chodziło mu o siebie, bo ja jakoś ze swoja golizną czuję się bardzo swobodnie :)

a po co się w ogóle ubierać? ja tylko górę i buty zakładam bo po co się męczyć i szarpać z odzieżą?

hheheh czyli oni też sie krępują...

Ja zawsze w spodniach.:) I ubieram dłuższą bluzkę..

Ja chodzę w spódniczce,dzieki temu nie świecę tyłeczkiem.Poza tym należę do osób wstydliwych.

ja się ubieram normalnie. W końcu najbardziej wstydliwe miejsce i tak zobaczy więc co za różnica czy będę w kiecce czy bez.

ale długa spodnica czy krótka

ja zawsze w spodniach rowiez dziwnie w spodnicy na fotel......

A czy buciki z powrotem zakładacie,czy tak na bosaka.Bo ja zawsze na bosaka...

na bosaka ale jak chodziłąm w spodniach to zawsze miałam skarpetki

długa spódniczka

Ja też na bosaka...tylko trochę mnie to drażni...

skarpetki frotte jakoś nie mogę gdy pomyślę ze moje stopy bose dyndają lekarzowi przy głowie

zostaję w skarpetkach bo mi zawsze bardzo stopy marzną. Wychodzę z założenia że idę na badanie a nie żeby jakoś tam się pokazać.

do ja biore do gina ------> tzn.zabierasz exstra skarpetki i sobie je przed badaniem zakładasz???

no włąsnie ja tez nie lubie stopami przed nim machać już macham czymś innym

w zime spodnie i oczywscie skarpetki swiece co prawda gołym tyłkiem ale coz jak trza to trza. w lato spodnie lub spodnica i jesli goraca to klapki i bez skarpetek oczywiscie badanie to sama przyjemnosc....co za niepowtarzalne uczucie...bleeeee

super badanie, nie można by komputerowo...hehheeheh

ja chodze w spodniach i dluzszej bluzce natomiast moja tesciowa (po 50-tce) zaklada dluga spodnice i ponczochy samonosne usmialam sie jak mi to powiedziala

W zaleznosci od pogody....Tez mam wrażenie że to pan doktor bardziej się wstydzi.Natomiast mam zawsze różne fryzury na...Mój mąż mi je wocina i wygala maszynką.Np. choinka ,gwiazdka...Myslicie ze go to krepuje,bo mnie śmieszy...(oczywiście gina)

wycina miało być....

nie ubieram się specjalnie do ginekologa, przy badaniu i tak zobaczy to co ma zobaczyć:)

do ------>normalnie hm,............fryzurki na meszku spoko, spoko. wczoraj sobie zrobiła to moze nie fryzura ale teraz co mam na c i p c e nie poszłabym do gina. to uwłacza mojej godnosci pozdrawiam panie z fryzurkami !!!

Paulka a nie masz kogos kto by ci pomógł....

paulka słonce jak tam brzuszek....ciekawa jestem jaki jest duzy pozdrawiam i szczesliwego rozwiazania

kurcze az sie dziwie jak mogłam kilka lat temu nosic naturalny \"busz\" przez ktory nie mozna sie było przedrzec, to nie apetycznie wyglada dla mnie inne niech nosza co chca ale fuctycznie przed porodem warto zadbac o przystrzyzenie trawnicza aby wygladało estetycznie a nie jak bym sie nie myła przez 9mies bo nie mogłam sie przedzec przez obszerny trawnik nikogo nie obrazajac