byłam molestowana - opowiem wam o tym.

helo. a więc opowiem wam moja historię. jestem fotomodelką. miałam spotkanie z jednym fotografem. Byłam wtedy jeszcze bardzo początkująca i niewiele wiedziałam o tym fachu. miałam 16 lat. sesja - nagość zakryta. czyli nago, ale bronie się rękami. leże na brzuchu, fotograf nagle wkłada rękę miedzy moje nogi. rusza. odsunełam się i pytam co robi. powiedział, że tak zawsze jest. że chce mi pomóc żebym miała ładniejszy wygląd twarzy. krzyczy na mnie. pyta czy w ogole wiem cos o tej specjalizacji. mówi, że wszystkie tak mają. kłade sie spowrotem, on rusza, boje się go. sprawia mi okropny ból poprzez złe symulowanie lechtaczki. prawie płacze. nie wytrzymuje mówie mu, że nie chce. on siada kolo mnie, uspokaja mnie. nagle wyciąga banana. każe mi go wziąź do buzi i ssać. mówię, że nie chcę. wpycha mi go na siłę. ksztusze się. uciekam na drugi koniec łóżka. on wstaje, rozbiera się. obraca się do mnie ze stojącym penisem. kładzie się koło mnie. ja nie wytrzymuje. zaczynam histerycznie płakać i błagać żeby mnie wypuścił. wkońcu cudem udaje mi się go przekonać. nigdy tego nie zapomne... nikomu o tym nie mówiłam. historia prawdziwa.

o kurczę ...

no, śni mi się to do tej pory. może ktoś tutaj też był molestowany? co teraz powinnam zrobić? jestem trochę starsza ale w każdym facecie widzę zboczeńca.

olaboga.

ze maja tyle siana w glowie, ze pozwolili 16 letniej corce rozbierac sie przed obcym facetem w sytuacji sam na sam! a jak nie pozwolili, bo nie wiedzieli, to sama jestes sobie wina durna smarkulo... i to zupelnie abstrahujac od tego, ze ten kolo to wlasciwie prawie gwalciciel!

nie jest winna. nie pisz tak, przeciez nie chciala tego. jesli nie powiedziala rodzicą to mozna jej zazucic klamstwo ale nie powiedziec ze jest sama sobie winna.

jak nie jest wina? jest wina glupoty i idiotyzmu! poszla do obcego faceta i rozebrala sie przed nim do naga! byli sam na sam! chcialem zauwazyc, ze ja nic nie mowie o winie tego faceta, ktory dla mnie jest poprostu gwalcicielem. mowie ze istnieje pewien poziom odpowiedzialnosci za wlasne zycie po przekroczeniu ktorego jestes wspolwinna zaistnialej sytuacji!

Ale jak teraz na to spojrze, tak powroce do tamtej chwili, to czuje silne podniecenie i zastanawiam sie co by bylo jakby on mnie wtedy nie puścił

podszyw

akurat.. od kiedy 16latki sie rozbieraja ? ! hehee

jesli to mozliwe bedzie to tego pozaluje ,,,, zobaczysz jesli to nie wyssane z palca to nie jestes jedyna z ktora to zrobil

HEHE ALE SIE USMIALAM LUDZIE WY WIERZYCIE W TE BZDURY POWIEDZ DŁUGO NAD TYM MYSLALAS

-podaj jego namiary-ma rację. naruszenie nietykalności cielesnej, a przede wszystkim gwałt-usiłowanie jest już formą karalną.nie żyjemy w średniowieczu,gdzie można było sobie bałamucić bezkarnie dziewki.szkoda,że wtedy nic nie zrobiłaś,ale myśle,że po pierwsze powinnaś pogadać z psychologiem,może nawet terapia,bo piszesz ,ze masz teraz poważny niesmak do facetów(i sie nie dziwie) i moze to poważnie zagrzić Twoim relacjom w zwiazkach,a po drugie ukartowałbym co nieco i dorwał gościa z jakąś małolatą i przyskrzynił

nie mam jego namiarow. to jest prawda... naprawdę nie wiem po co miałabym to wymyśleć :(

sciema

a po co nam o tym mowisz? zakladam ze dla kogos kto by cos takiego przezyl byloby to na tyle straszne doswiadczenie ze nie chcialby raczej na ten temat rozmawiac a co wiecej, zeby banda anonimowych kurczakow robila sobie jaja na rownie anonimowym forum! prawdopodobnie liczysz albo na duza ilosc wpisow, albo ze wypowie sie tutaj ktos kto mial podobna przygode osmielony Twoim zwierzeniem. smieszne i okrutne zarazem!

myśl jak chcesz. nie chce waszej pomocy, chcialam po prostu o tym komus powiedziec. nie mam komu...wstyd mi. dlatego pisze tutaj. uwazasz ze sciemniam ok. nie musisz tu zagladac

nie, napisałam to bo nie wiem co robić. nawet nieraz na ulicy wydaje mi się, że go widzę. śnie o tym... a jak już pisałam każdy facet wydaje mi sie zboczeńcem. nie chcecie to nie wierzcie. jak ktoś może mi coś poradzić to proszę. ja sie już tu nie wypowiadam żeby nie mieć " najwięcej wpisów " :/ eh.

juz moiwlam namiarow nie mam. ale mam za to jego wymiary: 18/12cm nazylowany o lekko slonawym smaku za ta sesje z polykiem dotsalam wtedy 20zl kieszonkowego od taty. a jego kolega fotograf odtad czesto przychodzil robic mi "sesje"

-->przebadaj sie, a ty sie nie wymadrzaj, ja nie wierze tylko kontroluje ale to nie swiadczy o tym ze tak nie bylo bo takich gnoi nie brakuje .

okey paulino, napewno Ci wszyscy wierzymy, turlaj dropsa

Nie wierzę, że ktoś, kto przeżył coś takiego, chce o tym podzielić się publicznie. To prowokacja. :(

juz sie podzielilas ,... a tutaj to jedyna mozliwosc podzielenia sie anonimowo przedyskutowania i ewentualnej porady.