czy jest jakaś dobra osóbka, która powie mi co mam robić??

hej! mam taki problem.. mam 2 przyjaciolki, tworzymy razem fajna zgraną paczkę wczoraj byłem pewna ze mnie jedna znich oklamala, troche bylo mi smutno, wmawialam sobie ze tylko mnie sie tak wydaje. chcialam gdzies wczoraj wyjsc z domu, i powiedzialam jednej z nich ze chcialabym gdzies wyjsc, ale ona powiedziala ze ona nigdzie nie wychodzi, a okazalo sie ze one we dwie gdzies poszly.. dzis dowiedzialam sie ze mnie obie oklamaly. jak sie spytalam dlaczego tak, to jedna powiedziala ze zadzwonila do drugiej bo chciala porozmawiac, a druga mowila "przeciez my sie nie widzialysmy!" i takie ciagle klamstwa, jedna sie przyznala, druga nie. wk**wiona wyszlam i powiedzcie, ... nie powinny tak zrobic! prawda? jak wy myslicie? jak powinnam zareagowac?? to bylo straszne. pytam sie - dlaczego poszlyscie beze mnie, dlaczego mnie oklamaluscie? ja zadzwonilam porozmawiac - mowi jedna - my sie przeciez nie widzialysmy - powiedziala druga rozmawialysmy wszytskie razem, a jak wracalysmy wczoraj ze skzoly, to gdy jedna szla do domu druga podeszla do niej i powiedziala ze zadzwoni,,,

może jedna miła problem i jak napatoczyła sie ta druga to tak jakos poszły by to obgadac, tak bez planu :)

ale to jest starszne ;-( czy to koniec naszej przyjażni?

18..

zapamiętaj sobie raz na zawsze - dwóch (dwoje, dwie) to para, trzech (troje, trzy) to tłum - tak jest zawsze ... prędzej czy później jedna osoba będzie z boku

ale zawsze trzymalysm ysie razem, no i zadna nie klamala!:( tak perfidnie..

a ja myslałam że ty masz 12lat...

18:08 tak i nie ma co sie martwic, to nie związek dalej sie przyjaznij, ale tak bo to moglo byc tak ktos puka do ciebie a tym mowisz nie nie ide bo faktycznie ci sie nie chciałpo nagle 2 ga puka idziesz a ty - kurcze juz 2ga mnie wyciaga.. a w sumie ide.. wiesz pod wplywem nalegania.. moze tak to odbierz, bo czesto tak jest. innymi słowy gydbys ty była ta druga w zapytaniu poszła by z tobą:)

drugi wątek na ten sam temat? Mają Cię w tyłku i tyle - pogódź się z tym i przestań nam zawracać dupę!!!

w przyjazn.. przykre to ale moje przyjaznie skonczyly sie wraz z podstawowka. Nie ufam nikomu na tyle by nazwac kogos przyjacielem.

dzis w szkole nawet sie slowem do mnie nie odezwala....