Jakich mężczyzn preferuja kobiety

Wcale nie ma pecha. Mam kobietę, jestem żonaty ale doskonale wiem, że ona poleciała na moja względnie wysoka jak dla niej pozycje społeczna i na moja kasę. Tak samo jak ja nie poleciałem na jej ciekawą osobowośc czy głębokie wnętrze tylko ładna pupę i fajne cycki. Doskonale zdaję sobie jednak sprawę, że gdyby zainteresowal się nia jakiś koleś znacznie bogatszy i stojący wyżej w hierarchii społecznej ode mnie to momentalnie wymieniłaby mnie na lepszy model zapewniający lepsze poczucie bezpieczeństwa. Wcale się tym jednak nie przejmuję. Nie ma co się martwić na zapas. Poza tym jest na świecie tyle pięknych kobiet, że zawsze jakąs znajdę no chyba, że strace wszystko i zostane bezdomnym ale mam nadzieje, że do tego nie dojdzie. Jak masz kasę i dobra pozycje społeczną to zawsze jakaś kobitka się znajdzie.

Kobieca hipokryzja czasami mnie poraża tak jak tutaj na tym forum ale w sumie i tak was lubie :)

Mylisz się Grzesznico Magdaleno faceci przy kasie moga miec każdą. Czy znasz jakiegos bogatego faceta, który by nie mial powodzenia wśród kobiet. Ja takiego nie znam :)

Ale ty masz spaczoną wizję rzeczywistości!!!!!!!!!!!!! Jest mi ciebie szkoda a właściwie ciebie nie tylko twojej żony bo niby co ona ci takiego zrobiła, że nie jesteś w stanie okazać jej odrobiny prawdziwej miłości a nie tylko kasy? A może to jeste tak że będąc zakąpleksionym palantem nie potrafisz pojąć, że kobieta może pokochać za to wszystko oprócz kasy, ale ty nie możesz tego dostrzec przez gąszcz swoich kompleksów i to ty masz problem z serii - \"to wszystko to sprawa kasy\". A może to ty poleciałeś na jej pozycję społeczną i teraz się biosz ze nie jesteś w stanie jej dorównać?

tak christiano. i potem dziwić się, że są rozwody, kochanki i inne pierdoły.

Każdą? To tak, jakbyś odpowiadał za mnie! Powtarzam Ci - mylisz się! Mnie nie mogą mieć i tyle!!! :P Poślinić się mogą jedynie , tyle A mnie , szczerze mówiąc bawi, jak taki bogaty lowelas \"stroszy\" pióra i zachowuje sie jak \"naćpany\" kogucik, który chce zaimponować / nie wiem czym właśnie/ (mam na myśli cwaniaczków \"z kasą\"...), a ja .... (no właśnie...) Ale co Ty tak naprawdę możesz wiedzieć , zgadzam sie z którąś z poprzedniczek, że musisz mieć złe doswiadczennia, albo zbyt \"zawężone\" pole obserwacji

takie masz zdanie o swojej kobiecie? że gdybyś stracił wszystko, to ona by ciebie zostawiła, bo poleciała na kasę??? tak uważasz???

Mój mąż nie jest bogaty, dopiero razem się czegoś próbujemy dorobić. Ja osobiście nie chciałabym związać się z dużo bogatszym facetem, który za kilka lat mógłby mi wypomnieć ile pieniążków na mnie wydał. Ale to prawda, że dziewczyny lgną do bogatych gości...

Zgodzę sie z tym że bywają zarówno dziewczyny, które lecą na kasę jak i faceci, którzy też mogą leciec na to samo... Ale nie uogólniajmy i nie mierzmy wszystkich jedna miarą, trzeba umieć pewne rzeczy wypośrodkować...

Na pewno nie poleciałem na jej pozycje społeczną dlatego, że ta pozycja jest niższa od mojej. Na kasę tez nie dlatego, że zarabiam więcej. Poleciałem po prostu na walory zewnętrzne tak jak juz pisałem. W przeciwieństwie do was mam jednak odwage się do tego przyznać natomiast wy nie chcecie przyznac, że kasa ma dla kobiety podstawowe znaczenie. Nie myslcie tez, że moja zona to jest jakaś biedna i nieszczęsliwa bidulka, której nikt nie kocha. Oczywiście mówię jej jak ja kocham , odstawiam te wszystkie jasełka ale doskonale zdaję sobie sprawę, że każde małżeństwo i w ogóle każy związek kobiety z mężczyzną to pewien układ. Ja daję ci fajny tyłek, miłą buzię, ładne cycki a ty zapewniasz mi poczucie bezpieczeństwa. Na tym to się wszystko opiera i zawsze się oipierało. Nie rozumiem dlaczego zaprzeczacie temu oczywistemu faktowi.

no ...musi dac "poczucie bezpieczenstwa" , przystojny, tryskac humorem, i zapewniac codziennie po dwa orgazmy minimum :o

każde małżeństwo i w ogóle każy związek kobiety z mężczyzną to pewien układ. Ja daję ci fajny tyłek, miłą buzię, ładne cycki a ty zapewniasz mi poczucie bezpieczeństwa. Na tym to się wszystko opiera i zawsze się oipierało - dobrze mowisz !!!!

Dobrze gadasz kolego ale kobiety i tak nie przyznaja ci racji. One wola oszukiwac siebie i swoich partnerów.

kobieta zawsze ma racje ;-) :P

kafeterii (i nie tylko) jest generalizowanie aż absurdu... ktoś napisze: dla kobiet liczy się tylko kasa owszem są i takie nawet bardzo dużo ale czy wszystkie są takie..? gołym okiem widać, że nie wszystkie mam też wrażenie, że często wśród narzekających na wyżej wspomniany typ kobiet SĄ MĘŻCZYŹNI, KTÓRZY NIE POTRAFIĄ NICZEGO WIĘCEJ ZAOFEROWAĆ NIŻ TYLKO KASĘ a że tej kasy również nie mają pozostaje IM BIADOLENIE I MORALNA WYŻSZOŚĆ :D

...kolega opisujący tzw układ (co na to bracia Kaczyńscy :D ?) czyli za ładną buzię i tyłek utrzymanie i status mężatki + jasełka :D ZADZIWIA mnie! Takie "układy" oczywiście istnieją i są powszechne ALE jest także mnóstwo kobiet, które oczekują czegoś więcej niż układu a przedewszystkim NIE CHCĄ MIEĆ POCZUCIA, ŻE ICH STATUS MĘŻATKI, KOCHANKI itp, itd jest wynikiem swego rodzaju transakcji. Jest jeszcze coś takiego jak DUMA, która dla ludzi, hmmmmmmm, prymitywnych jest po prostu głupotą...

...a ja lece na MOTORYZACJę..;p

CHARAKTERYSTYCZNE dla wszystkie związki damsko-męskie to taki układ jesli myślisz, że jest inaczej to po prostu jesteś naiwna i boisz się spojrzec prawdzie w oczy.

To prawda ze kobiety wola mezczyzn silnych, bo z natury kobiety sa slabe, chociaz nie wszystkie:) wiadomo. A co do kasy kazdy po trochu jest materialista, nie oszukujmy sie ale takie sa teraz czasy, sama miloscia wurzyc sie nie da...

No tak jest jak mówi ten Christiano Ronaldo :) Ale gdzie jest miłość? Jak tej pustej modelce mówisz "Kocham Cię", to ona Ci wierzy! zdajesz sobie z tego sprawę?

100% racji. dla kobiet liczy się po pierwsze kasa, po drugie kasa, po trzecie kasa, po czwarte kasa, po dwudzieste drugie kasa, po siedemdziesiąte szóste kasa, po trzysta czterdzieści czwarte kasa, po tysiąc pięćset dwadzieścia śiódme kasa i po milion dwieście dwadzieścia osoem tyisęcy tez kasa. KOBIETA=MATETIALISTKA!

wszystko inne nie ma znaczenia i tak kazdy sie nudzi pom jakims czasie

status materialny faceta to oczywiście podstawa, poza tym musi być przystojny i wysoki... ;)

yes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!thats right!!!!!!!!!!!!!

I'm glad that you agree with me

EXCELLENTLY............;-)

Najlepszy jest głupi ale z kasą:)

Od kiedy glupcy dorabiaja sie fortuny? he he he

jaki układ??? nieźle masz nasrane w głowie, może niektórzy tak żyją, ale co to za życie........trzymam kciuki, żeby ten jej piękny tyłeczek nie zmienił kształtów:D bo może być po układzie:d

wygladu nie zmieni i to jeszcze dlugo...