cel chude Swieta

hej:) chcialam zalozyc nowy temat bo mam wrazenie ze ciezko jest sie wbic na inne:) Wiec odchudzanie walczymy cale zycie co nie dziewczynki?? ja teraz lece na kopenhaskiej 4 dzien i jest spoko....ale do swiat musze poprostu dobic do 60 nei wiem czy mi to wyjdzie...:/ Ktos ze mna sie odchudza narazie byle do swiat??:D:D:D

hmm...nikt sie nie chce przylaczyc:(

Po kopenhaskiej bedzie jojo, na 100% :(

jak ktos nie umie sie powstrzymac przed zarciem to po kazdej diecie bedzie jojo!!! ja robilam kopenhaska i nie bylo jojo!

nie bedzie jojo jak sie nei bede opychac....mam nadzieje a ile na kopen schudlas?

Hehe, sprobuj jesc malo po rygorystycznej diecie :D To jest silniejsze niz najsilniejsza wola. A jojo - czyli przybranie na wadze wystepuje zawsze!!! Chociazby w zwiazku z przywroceniem poziomu wody sprzed diety. Sie przekonasz!!!

no tak ale ja nie przeszlam na kopenhaska z wielkiego zarcia jakiegos wczesniej przez 6 tyg.malo jadlam i mi sie zoladek zminiejszyl i oraganizm przestawil...no to schudne do 55 i moge se przytyc te 5:P zartuje oczywiscie...Zmieniam sposob zywienia i tyle jak bedzie jojo to mam nadzieje ze nei duze....

A Ty masz jakies doswiadczenia z jojo ze mnei tak straszysz??

schudlam na kopenhaskiej 5 kg. z 65 do 60 przy wzroscie 160. pozniej wcale nie mialam ochoty na objadanie sie. tzn. na drugi dzien po kopenhaskiej zjadlam wiecej, slodycze i cos smazonego i tak zle sie po tym czulam, ze nie mialam wiecej ochoty na nic takiego. po kopenhaskiej minal juz ponad miesiac i schudlam jeszcze 2 kg! powoli, ale to chyba dlatego, ze mam zrąbany metabolizm przez rozne diety. pozatym te 5 kg. schudlam w pierwszym tyg kopenhaskiej. pozniej w dtugim tyg. waga stala w miejscu i jakies poltorej tyg. po kopenhaskiej tez stala w miejscu! takze trzeba cierpliwosci. zwiekszam stopniowo kalorie i dalej powolutku chudne. odzwyczailam sie prawie calkowicie od pieczywa i slodyczy co wczesniej bylo nie do pomyslenia. zwlaszcza nie wyobrazalam sobie rezygnacji z pieczywa. i codzien godzinke cwicze i czesto spacery.

Ja nie chce Cie straszyc!!! Tylko pisze jak jest. Nie wierzysz - Twoja strata. A myslisz, ze dlaczego wiekszosc kobiet odchudza sie cale zycie? Stosuja niskokaloryczne diety, pozniej maja jojo, pozniej znowu te diety ... i tak w kolko, nie potrafia utrzymac szczuplej sylwetki :( Tak to dziala :( Dlatego ja nie strasze, tylko ostrzegam i daje dobre rady :)

wcale nie ... ciekawe ktora to Twoja dieta z kolei. Miesiac po diecie to nic, mowie tutaj o dlugim okresie. Poza tym musialas wyeliminowac okreslone produkty z menu, czyli jednak "oszukujesz", bo nie mozesz jesc normalnie.

moja waga czesto skacze z dnia na dzien od 0,5 do 1,5 kg. raz w gore raz w dol. ale to chyba normalne. chociazby przed okresem lub jak sie wiecej solonego zje to woda sie zatrzymuje. a ja mysle, ze jojo to jest u tych co wczesniej nie wbija sobie do glowy, ze zdrowo trzeba bedzie juz jesc cale zycie a z diety wychodzic powoli, a nie poodchudzac sie 2 tygodnie a pozniej wrocic do zarcia i zeby kg. nie wrocily. taka kopenhaska to tak naprawde trwa o wiele dluzej niz tylko 13 dni. bo trzeba z niej przeciez wyjsc! a jak ktos odrazu zacznie jesc nawet te 1000 kalorii to normalne, ze przytyje i bedzie JOJO!

no przeciez ja nie mowie, ze jem "normalnie". wlasnie nie mozna jesc "normalnie" po kopenhaskiej i nie tyc. napisalam to wyzej. a tak wiele kobiet wciaz sie odchudza bo wlasnie nie moga tego zrozumiec, ze juz wlasciwie nigdy nie beda mogly jesc "normalnie". i ja tez napisalam, ze to nie jest moja pierwsza dieta. ale mam nadzieje, ze w koncu utrzymama wage. ostatnio utrzymywalam dosc dlugo -ponad 2 lata. to chyba dlugo? a moze nie... ale przez stres przytylam...

Eh, czyli po Twojej diecie nie mozna jesc normalnie, ani sie stresowac, bo inaczej sie przytyje. Sa diety, po ktorych mozna jesc normalnie a stres nie wywola napadow obzarstwa. Kopenhaska do nich nie nalezy.

tak, ale jest stres i STRES. moze zle okreslilam to jako stres. powazne problemy osobiste, rodzinne... niektorzy tak maja, ze chudna a inni sie obzeraja i tyja. ja nie mowie o stresie przedegzaminacyjnym czy czyms podobnym. to pikus. moziw o powaznych dlugotrwalych problemach zyciowych.

Hehe ale mi dziewczyny dałyście pomysła a jeszcze mi siostra pomogła. Zaczynam się odchudzać przynajmniej 5kg do 10kg więcej nie Przy moim wzroście 183cm i wadze 94,9kg. dziś wyciągnełem rower,wyczyściłem ogranicze jazde samochodem (tylko do pracy i spowrotem no i jeszcze w pewnych wyjątkach przynajmniej zaoszczędze troche kasy). Więc od jutra troch na świeżem powietrzu rowerkiem pośmigam. może do tego dożuce siłownie

do Malagorzatqa a jaka jest dieta po ktorej mozna jesc normalnie?? Wcale nie...gratuluje i mam nadzieje ze u mnie tez bedzie taki sam efekt fu na tluste i slodkie:P ====Krzysiek 1986 no trzeba sie ruszac w koncu wiosna:) ja codziennie mam treningi w clubie fitness...juz mi sie to nudzi tak od 4 miesiecy...wiec przezucam sie na basen i rowerek bo duzo u mnie lasow:) Pozdrawiam wszystkich:)

M.87 możesz się pochwalić jak tak dużo schudłas od lutego?

bignana to zalosne jest troche to moje chudniecie bo przestalam jesc przez faceta...znaczy poznalam faceta i mi siejesc odechcialo a jak 2 tyg minely to stwierdzilam ze jak juz spadlam te 4 kilo to polece dalej no i tak jadlam bardzo malo sniadanie i obiad ale czasem tylko np....4 pierogi przez caly dzien czyli jadlam wszytsko na co mialam ochote ale w ilosciach malutkich a teraz kopenhaska:) Pozdrawiam:)

Kopensracka ... ;) Jo- jo zawsze bedzie, jesli wrocimy do starych nawykow zywieniowych Po tej diecie musisz stopniowo zwiekszac kcal i dodawac kolejne produkty, jesc zdrowo i cwiczyc a jo- jo na pewno cie nie dopadnie Nawet bedziesz mogla zjesc torta w niedziele, jeden kawalek, pod warunkiem ze to nie bedzie codziennie Powodzenia

no wlasnie wlasnie:D jojo mnie nie dopadnie bo sie nie rzuce na zarcie:D tylko stopniowo bardzo stopniowo idzie wiosna beddzie cieplej nie bedzie sie chcialo jesc hehe:)

Styliste a jak Ty schudlas jakas dietka??

M. 87 gratuluje ci tego schudnięcia! I trzymam kciuki za dlasze! I oby to nieszczęsne jojo Cię nie dopadło... ;) trzymaj się! :D

Wcale nie!!!dziekii :D:D:D:kochana jestes !!!naprawde a jojo niech spada!!!!

Mi na początku każdy mówił o nie schudniesz nie dasz rady ale ja pokazałam im że można tylko trzeba chcieć! Ja zamówiłam sobie suplementacje African Mango http://afrikanmango.pl zaczęłam zdrowo oraz regularnie się odżywiać i dużo ruchu i to powodowało że chudłam;)