ostre słowa w łóżku

co o tym myślicie? mowa o niecenzuralnym słownictwie... :)

dość ostro brzmi \"drzewo iglaste jałowiec\"

:D hahhahahha.....no dość ostro :)

może polecisz jako kobieta jakieś ostro brzmiące słowa?? tak żeby działało na wyobrażnię... żywopłot jałowców

świetny pomysł:) prosimy o podpowiedź...

"srogi żywopłot z ostrokrzewu", uff ale mi się jakoś dendrofilsko zrobiło;)

taki brzydki wierszyk z zastosowaniem slowa sosna: kiedy jest prawdziea wiosna?? kiedy trawka sie zieleni kiedy cipka sie czerwieni kiedy chuj stoi jak sosna wtedy jest prawdziwa wiosna!!!

to sa bardzo ostre słowa: ﺻﺷﺙﺷ ﺽﻃﺻﺾ :D

...klimat pasuje: "U, podoba mi się tu, halabarda w ręce, testuję moje fenomenalne, powierzchnie tnące." A z klimatów florystycznych, to nie ma jak podrażnienia i w efekcie rany skóry wywoływane po zerwaniu (i kontakcie z sokiem roślinnym) roślinki o niewinnej nazwie Barszcz, czyli Heracleum. Bywa ostro. Godna polecenia jest witka sporzadzona z pędu Heracleum do okładania kochanki - proste jak barszcz - a daje tyle radości ;)))

to jeszcze raz ja. W myśl zasady - jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz; polecam co następuje: można tu i ówdzie w łóżku porozkładać trochę szyszek i igliwia przyniesionych z lasu; ułożyć to pod kołdrą, jak gdyby nigdy nic, tak aby w pierwszej chwili kochanka się nie skapowała; później kochanka, lub kochanek wskakuje pod kołdrę i ostre słowa murowane: O żesz ty szyszka! A niech to igła (sosny)!

najostrzejsze słowa padły podczas pewnego seksu w namiocie, w którym mój amant jadł wcześniej groszki (takie cukierki - dla niewtajemniczonych młodych - teraz nazywaja się draże). Groszki zwabiły tabuny czerwonych mrówek. Było ossstttrrroooo

ale w topiku chodzi o ostre słowa, a nie o ostry seks;)

a może powinno być \'pikantne\'....? ;)

to jest łatwiejsze: papryka chilli, pieprz indyjski, imbir...

od razu podam trochę słodkich słówek- kobiety lubią je słyszeć po miłości, zwłaszcza ostrym seksie: miód, cukier, sacharoza, glukoza, czekolada...

zawsze byłem przekonany, że najlepszy miks to zestaw słodko - kwaśny :)

a ja myslalem ze slodko-gorzki nawet kiedys taki film nakrecili :D

sorbitol... glicyryzyna owszem... a na koniec cukier ołowiany ;)))

Imbir nie jest pikantny!!!!!!

a to ciekawe co do mnie mówisz... nie jest?? to jak się nazywają te piekące w smaku aromatyczne bulwiaste korzenie które sprzedają pod nazwą imbir??;)

:D

"Ty brutalu" z ust kobiety - to mnie jeszcze bardziej pobudzało do mocniejszych i bardziej zdecydowanych ruchów

jeszcze raz:D

Ja na swojego mowie: Ty Zberezniku wstretny, albo Niegrzeczniuchu! :)

co jeszcze?:)

Do słuszności miał takie powody, że na huju mógł podnieść pełne wiadro wody vel Farciarz Gilmore