Co jest dobre- lewica czy prawica?

do \"do anki\" - jak juz pisalam nie mam zamiaru odnosic sie do przeszlosci. Wiesz dlaczego? Bo nie bylo mnie wtedy na swiecie (mam21 lat), bo nie znam warunkow w jakich musieli funkcjonowac wtedy ludzie (ok, znam, jedynie z subiektywnych ze swej natury opowiesci). Prawdopodobnie tego nie zrozumiesz, bo jak wnioskuje z Twojej wypowiedzi zasieg Twojej analizy nie uwzglednia obecnej sytuacji, siega jedynie kilkadziesiat lub kilkanascie lat wstecz. Moge sie jedynie zgadzac badz nie zgadzac z tym, co zastaje obecnie. I nie obchodzi mnie, ze prawdopodobnie przez ludzi takich jak Ty bede zawsze uwazana za podczlowieka bo nie osadzam spraw, co do ktorych nie mam dostatecznego rozeznania:o Sugerujesz w swojej wypowiedzi, ze pochwalam to co dzialo sie w Polsce w latach 50tych, az do lat 90tych. Napisalam jak byk - uwazam komunizm za jeden z najbardziej parszywych ustrojow. To, co wyprawiano wtedy z ludzmi przechodzi moje pojecie. Nie uwazam jednak, aby byl to jakikolwiek powod do odrzucania, obecnie juz racjonalnych, argumentow za uznaniem slusznosci lewicowych pogladow. Zaznacze jeszcze raz, ze nie odnosze sie do przeszlosci, bo nie mam w zwyczaju oceniania spraw, co do ktorych nie mam dostatecznego rozeznania.

1 maja jak co roku z tego powodu , ze nie wolno juz wywieszac czerwonego sztandaru nie zakladam majtek i dzieki temu dykretnie uswiecam swietio pracy tym , ze moje czerwone wargi sromowe powiewaja jak sztandary na wietrze.

topik fajny ...nie powiem...ale ci pomarańczowi...

cipo!

i tu na przykladzie corki komunistow , dostrzegamy te piekna strone ludzkiej egzystencji. nawet w zwiazku z brakami na rynku oraz zakazami [ czerwonej flagi] nasza bohaterka swietnie potrafi sie przystosowac do zaistnialej niewatpliwie kryzysowej sytuacji i wyjsc z niej zwyciesko.