Saraaa84 0 Napisano Marzec 25, 2007 Witam Kobietki ;-) Biorę Yasminelle od 12 dni i zasadniczo normalnie się czuje, poza zmianami nastroju i , co mnie trochę martwi, plamieniami. Mam je cały czas i przypominaja raczej skąpy okres niż takie typowe plamienia... Miała któraś z Was coś takiego? z jednej strony uważam branie tabletek za rewolucję w organiźmie, tymbardziej, że sa to moje pierwsze tabl. ale z drugiej str martwi mnie to że krwawienie tyle już trwa... ;-((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość albo organizm musi się Napisano Marzec 28, 2007 przyzwyczaić do pigułek albo są one źle dobrane :( zgłoś to swojemu ginkowi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
x y z 0 Napisano Sierpień 20, 2007 jest jeszcze jeden temat gdzie dziewczyny pisza o tych plamieniach. w tym samym dziale, wrzuc w wyszukiwarke i poczytaj, z tego co pisza, to normalne, ale ja tez tak mam i mnie to niepokoi. bralam kiedys cilest i nie mialam takich akcji jak po tych. jakas nerwowa sie zrobilam,ale biore od niedawna,wiec nei wiem czy to te tabletki, czy przypadek. plamienia podobno przechodza.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniak 0 Napisano Sierpień 20, 2007 wszystko przejdzie przy drugim opakowaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach