Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TTuulipp9

JAK BYSIE ZAREAGOWALY NA COS TAKIEGO?

Polecane posty

Gość TTuulipp9

bylam z chlopakmei ponad 3 lata...zerwalismy 3 meiisace temu..do tej pory byly rozm codziennie na gg.....on zawsze twierdzil ze czas pokaze co dalej bedzie...nie skreslal niczego na zawsze..ja mialam tego dosyc...napisalam mu ze nie potrafie byc jego kolezanka ani kolem zapasowym i nie bede czekac az nic mu sie w zyciu lepszego nie trafi i wroci do mnie.....on zaczal pisac ze wcale tak tego nie traktuje...ze nawet jego mama powiedziala ze taka pzrerwa moze nam dobrze zrobi ze jeszcze do sieie wrocimy..pisal ze on niczego nie skreslil ze nie chce innej....ze wcale nie jestem jego kolem zapasowym....i ze skoro ja tak uwazam to on mi udowdoni ze tak nie jest!!potem pisal ze ja w tym momencie zrywajac z nim kontakt skreslam wszytsko i ze napewno wtedy do siebie nie wrocimy.....do tej poty odkad juz zerwalismy nie wiedzialam co czuje..zawsze unikal rozmowy o tym..dzis mi napisal ze mnie kocha i ze nie skresli niczego......i ze wlasnie nie wracajac do tego co bylo....bylo lepiej....nie mam pojecia co zrobic......pisalam mu ze nie chce robic sobie nadzieji a on ze dobzre ze ja mam i ze mi jej wcale nie odbiera.....pisal ze nie jestem dla niego zadna rezerwa i ze nawet tak nie pomyslal...nie wiem co zrobic.....zerwac z nim kontakt czy dalej pisac milo jak wczesniej...skoro teraz wiem niby na czym stoje.....nie mam pojecia co zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
nie wierz mu! wrocisz do niego i cie zleje znowu jak moj byly tez tak gadal a przeciagalo sie to rok czasu w koncu olalam go a on wydzwania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopak gra na twoich emocjach musisz byc stanowcza ja jak zerwałam ze swoim to nie zawracam mu tylka tekstami ze moze cos z tego jeszcze wydzie. ALBO JESYESCIE RAZEM ALBO NIE I SPRAWA JEST PROSTA bez zadych podchodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisał, że kocha, że niczego nie skreśla:) Musicie sięspotykać, rozmwiać nie tylko na gg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
u nas dzialo sie zle..naprawde......i wiem teraz z biegem czasu ze to rozstanie dobrze nam z robilo tylko..widze zenie jestem mu obojetna...ze mu zalezy...tylko nie wiem co z tym kontaktem......chce do niego wrocic dac nam szanse...tylko nie wiem co bedzie skuteczniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggg
u nas tez dzialo sie zle.. i po takiej przerwie nie wrocilismy do siebie...to miala byc przerwa ku zrobieniu czegos lepszego z tego zwiazku i nistety. nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
Tamit tak napial..my na gg gadamy...i na zywo mi powie to samo..u nad duzym bledem bylo to ze wypominalismy sobie wszystko....rozdrapyalismy stare rany..wkoncu stanelo na tym ze jak tak dalej pisac o tym bedziemy to nic nie wroci....i zaczelsimy gadac o bzduracch..z czasem te rozmowu stale sie czestsze az teraz do tego stopnia ze pisze mi tak jak dawniej jak ze soba bylismy nazywa mnie tak jak zawsze itd..i twa to juz od marca......ja zaczelam miec tego dosyc...i dlatego posatwilam go przed faktem dokonanym...tylko ze spodziealam sie innej reakcji z jego strony..ze najpierw sie zgodzi napisze ze jak nie chce kontaktu to ok itd ale po 1-2 dniach sie sam odezwie...bylam pewna ze nie wytztyma i tak wlasnie postapi....bo do tej pory dnia nie bylo od tych 3 miesiecy zebsymy ze soba kontaktu nie mieli.....ale zareagiowal zupelnie inaczej niz ja sie spodziealam...i nie wiem teraz co mam zrobic...czy zrywajac z nim kontakt skresle juz wszystko ja...czy dalej z nim gadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
pisalam mu ze nie bede czekac pol roku rok dwa...on pisal zebym nie przesadzala...wiem ze zdanie jego mamy sie tez dla niego liczy...ktora powiedziala to samo ze za jakis czas pewnie do siebie wrocimy,..jak sie wszytsko uspokoi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie wypominanie to rozmowa od początku:) to cos jak byc politykiem decydowac o psrawach kraju, nie znając histroii, tego co było, emocji itp:) taki polityk nigdy nie będzie dobrym politykiem to samo ze związek, trzeba rozmawiać. I od początku też. Już to zrobiliscie, teraz wiecie co i jak, i macie znacznie łatwiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
a ja mysle, ze kazdy musi sie przejechac ostro aby zrozumiec o co w tym wszystkim biega ja tez czytajac na kafe, nikomu nie wierzylam a teraz jak dostalam po dupie, jestem silniejsza!!! ex faceci to jedno wielkie bagno w ktore nie warto wchodzic po raz drugi wyjatkiem jest sytuacja gdy byla separcja, spotkali sie i dojrzale omowili sprawy a takie gadki szmatki na gg, przez telefon prowadza do niczego- typowy syndrom psa ogrodnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
dziewczyno zrozumi ze gdyby mu zalezalo juz by byl u ciebie i wreczal ci kwiaty on tylko gada!!!! on gada i gada a ty masz nadzieje sadzisz pewnie ze na zlosc ci wszyscy mowia, sama kiedys zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
a ja nigdy nie gadam tylko on..Trudno gadac zresztą jak ma sie w ustach czlonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
podszywacz wszedzie za mna lazi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
wdl niego potzreba czasu....a mieisac spokoju to dla niego za malo..widze ze jezdzi pod moim domem ost nawet zobaczyl mnie z koelga..ale napisal mi ze az nogi mu zdretwialy:)jak nas zobaczyl....wiem ze kocha..i widze ze chce powrotu tylko ze ja nie chce czekac nie wiem ile bo sie mecze!!z drugiej strony ta przerwa wychodzi nam na dobre......nie wiem czy mam mu dac kopa w dupe zeby sa sie przekonal ze nie ma zartow!!tylko ze nie chce niczego robic na sile zmuszac go..skoro miesiac spokoju to dla niego za malo..nie chce naciskac.....bo wiem ze u nas czas akurat dziala na nasza korzysc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
calk czas mam cos twardego w ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
boze jaki typ? ile on ma alt? 15? wedlug niego miesiac czasu to z amalo i jezdzi pod twoim domem samochodem-zalosne pewnie sprawdza czy masz kogos ale typek, olac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
wkurzona na maksa1 wydaje mi sie ze u nas naparwde czas dziala na nasza korzysc...piszesz ze nie wchodzi sie w to sasmo bagno..a ja nawet tu na kafe spotkalam sie z tyloma przypadkami..zreszta w swoim otoczeniu tez,,,,,ze pary sie rozstawaly a potem schodizly i wszytsko bylo 100razy lepiej niz dawniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tamit też lubi gadać
skoro pitoli takie rzeczy. Do autorki topiku: daj sobie spokój ze swoim ex. To emocjonalny wampir. Dziewczyny mają rację: jakby naprawdę chciał, to by wrócił. Ja też tak miałam - gdy się postawiłam i powiedziałam, że mam dosyć, on starał się być miły itd. Posłuchaj, on chce mieć zaplecze w razie czego. To egoista, który ma w *upie Ciebie i Twoje uczucia. Daj sobie z nim spokój. Poboli, poboli i przestanie a lepszy jest taki chwilowy ból, niż niepewność, rozczarowanie i żal do siebie za to, że znów dałaś się oszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa .........
ja spojrzałabym na to zupełnie inaczej;) Przede wszystkim pomyśl czego sama chcesz , czy zalezy Ci na kontunuowaniu tej znajomosci i czy wiazesz z nia jakie nadzieje. Czasami tak jest, ze musimy dojrzec do pewnych sytuacji, uczuc i taka przerwa jest faktycznie potrzebna obojgu stronom. Najlatwiej radzic, rzuc go bo to czy tamto.....przemyśl, analizuj jego słowa, jednak staraj sie to robic na "trzezwo" i nie kieruj sie emocjami. Jezeli zalkezy Ci na nim, chcesz byc z nim, kochasz go, daj mu jeszcze troche czasu.....Sama znam wiele takich zwiazkow kiedy para się rozeszła by ponownie do siebie wrocic po roku, dwoch latach. Jestes pewnie jeszcze młodą osobą i pewnie czas masz na miłosc , wiec nie trac szansy , byc moze to wlasnie tej jedyny....;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
nie martw sie wkurzona .Ja tez obciagam z polykiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
chce z nim byc tylko nei wiem jak to rozegrac.....dac mu kopa zeby poczul bo w sumie on caly czas dyktuje warunki!!!!!napisal mi ze jak zerwe kontakt to nie wrocimy do siebie nigdy napewno:) ja slowa nie odp a on po 2 min od nowa zaczyna....nie wiem co zrobic..pokazywac mu sie z tej najlepszej strony usmiechnieta zadolowna itd...zeby powoli top wszytsko wracalo czy zerwac kontakt...przynajmniej na jakis czas...sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maksa1
to jakis szantazysta na dodatek:P jak zerwiesz kontakt to juz do siebie nie wrocicie? boze coraz wiecej swirusow:( on chce cie miec w obiegu, ale facet, bardzo dziecinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
jagodowa ......... dzieki..w sumie do tej pory kazdy pisal olej go daj sobie spokuj ale jak sama pisalas ja tez znam pelno par dzieki ktorej takiej pzrerwie sa juz nawet malzenstwem...kcoham go i chec z nim byc.....tylko co zorbic:(dac kopa zeby poczul ze mnie nie ma czy dac czas..jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
on ma 24 lata.....do etgo studiujemyrazem w tej samej grupie...i raz na 2 tyg sie widziec z nim bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
rozmowu o tym jeszcze nie skoncylismy bo on jest w pracy,,,,i nie mial czasu..ni wiem co mu powiedziec,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora_Zuzia
wecc to znowu Ty :o Boze ile jeszcze topikow glupolu :o Ty szukasz potwierdzenia ze to co on robi to znaki na powrot. To zyj dalej w tym przekonaniu, moze wroci, a moze Cie tak zwodzic ze sie nie pozbierasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TTuulipp9
nie suzkam zadnego potwierdzenia...skoro was to smieszy to nie wchodzcie na moj topik i juz:)radzilam sie czy zerwac kontakt...czy nie...jesli was to taaaaaaak smieszy to po co sie wypowiadacie:)dziwne,.skoro wdl was trzymam sie kurczowo jednego i szukam potwierdzenia...hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja rada : zablokuj go na gg i tyle, jak mu zalezy to przyjdzie do ciebie, a jak nie zalezy to nie jest ciebie wart :D pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×