mój mąż jest kierowcą i tak sie zastanawiam czy jest wierny

Jesteśmy 5 lat po ślubie mamy synka i wydaje mi sie że wszystko jest w porządku zawsze ma na mnie ochote po powrocie Tylko czasem sie zastanawiam czy jest mi wierny. Jęździ średnio po 1,5-2 tygodnie

Czy sa jakies sygnaly ze zdradzac moze? Jak wraca nie jest steskniony, jest nieczuly, opryskliwy, zamyslony, nerwowy?

oczywiście, że jest wierny. Skoro ty jestes to dlaczego on ma nie byc?

w cuda wierzysz? hehehehe Kazdy kierowca zdradza.Mówie ci to! A wiem cos na ten temat...

Nie kazdy :p

miałaś przyjemnosć z kazdym? Pogratulować...

TAk wierze mu bo jest zawsze stęskniony i zawsze nawet jeśli jest skonany to ma ochote. Ale w końcu jest facetem. Ja moge wytrzymac bez seksu to nie ejstem prtoblem ale u faceta to coś jak fizjologia

moim zdaniem to byl blad ze tu zalozylas ten temat bo zaraz beda ci wmawiac ze na pewno zdradza i tylko sie zdolujesz

dla faceta zdrada jest tym samym co onanizm.Potrzepie sobie,otrząsnie sie i idzie dalej,nie patrzac w przeszłosc. Facet jest jak pies i musisz to zaakceptowac:-)

Jego rozwiązaniem na nasze rozłąki - jest rączka (mówi ręka nie granat - ch.. nie rozerwie)Zależy mi szczególnie na opini innych facetów moze nawet innych kierowców bo w końcu oni wiedzą swoje :-)

wydając z siebie dźwięki godowe gekona ekwadorskiego negocjuję z prezesem Polsatu moje występy w godzinach największej oglądalności - polegające na wypierdywaniu estońskich pieśni ludowych :-)

często podróżuję stopem po Polsce, jeżdżę różnymi wehikułami, zdarzają się też tiry i powiem Ci tak -często jak rozmawiam z kierowcami to opowiadają mi o swojej pracy, o tym jak są długo poza domem, jak tęsknią z rodziną -jeden gość mi kiedyś album fotek z dziećmi i żonką pokazał nawet;) -to chyba o czymś świadczy ale są też i tacy, którzy starają się bezczelnie podrywać, choć obrączka na palcu błyszczy... nie ma chyba jakiejś zasady, ludzie są różni, niezależnie od wykonywanej pracy