Jak począć chłopca? macie jakies rady?

Witam, jestem mamą rocznej Wikusi, Karusią z topiku luty 2006 , mam wspaniała córeczkę i bardzo chciałabym drugie dzieciątko - najważniejsze aby było zdrowe ale jeśli miałabym możliwość wybopru - wiadomo - do pary chciałabym chłopca. Czy są mamy które by się chętnie podzieliły radami - takimi na serio spraktykowanymi? wiem że jest książka Pana Wójcika o tym jak można począc chłopca a jak dziewczynkę, że jesli się celuje w chłopca to trzeba sie kochać dokładnie w dniu owulacji i tylko tyle wiem, dzięki za dobre rady pozdrawiam,

plemniki meskie zyja krocej ale sa szybsze wiec faktycznie w dniu owulacji ale lepiej codziennie (bo nie wiesz dokladnie kiedy dokladnie bedziesz miec owulacje) i jest wieksza szansa na chlopca (co nie oznacza ze to na 100% bedzie chlopiec)

hej a ja własnie czytałam że niby raz a dobrze :) i bądź tu mądry , chyba jakieś testery są na owulacje, papierki które badają śluz

Najlepiej kochac sie w dzien owulacji Kup testy owulacyjne Mi sie sprawdzilo Mam slicznego synusia:-) chcielibysmy miec coreczke ale jeszcze nie teraz:-)

z tego co obserwuję po znajomych i innych dalej mi znanych osobach o chłopca wcale trudno nie jest - wszędzie rodzą sie chłopcy, a dziewczynek niet. na kilkanaścioro dzieci wśród bliższych czy dalszych znajomych ulęgły się w ostatnim czasie tylko dwie dziewczynki.

U moich znajomych same dziewczynki tylko ja mam synka:-)

*aAa*>>>> no to się cieszę :) bo już się zastanawiałam co to będzie ;) ale jak widać równowaga będzie zachowana :)

znam jeden sprawdzony sposób... siekiera pod łóżko

tu dziewczyny udzielą Ci wskazówek co i jak. Same podobnie planują. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3416451&start=5160

coś o zróżnicowanej diecie....wiecie cos na ten temat? że jak sie je jakieś produkty to bedzie chłopak...

chyba nie jest trudno >>>>>>.Moze to zalezy od regionu;-)

a ja słyszałam, że trzeba wypić rano szklankę herbaty miętowej

Generalnie - chłopców się \"robi\" pod koniec dni płodnych, dziewczynkę - na początku. My na synka \"działaliśmy\" jakoś w 16dniu cyklu (28dniowe) i udało się po jednym razie :) Teraz czaimy się na siostrzyczkę dla niego - dlatego zaczynamy starania od początku dni płodnych. Jak się uda - dam znać ;-)

hehe a u mnie same dziewczynki, chłopców malutko Wika się poczeła w dzień mamy :) w moim 12-tym dniu cyklu czyli chwile przed owulacją. MoniaAnia - my też "ulęgliśmy" - hehe podoba mi sie to określenie, Wikusie za pierwszym razem, i ja słyszałam że jak sie kocha często to szanse wzrasta na dziewczynkę a jak raz a dobrze czyli w środku cyklu to na chłopca - ile w tym prawdy - nie wiadomo Dziękuje za linka! poczytam

Mój M brał suplement diety Promen by wzmocnić swoje nasienie, nie wiem czy to pomogło, ale urodził nam się piękny synek :)

Też słyszałam dużo o tym Promenie i chcę go spróbować w swoich staraniach :)