Dlaczego nie umiem zainteresować sobą dziewczyny ?

Widocznie masz złe podejście do kobiet, czymś je odpychasz. Nie wiem, może brakiem pewności siebie, może za bardzo uzewnętrzniasz swoje słabości, może jesteś pesymistą, albo tzw. ciepła kluska. Coś musi być nie tak, ale sam to wiesz.

czasem czytajac kafe mozna sie zalamac..

Rzeczywiście , możesz miec rację. Mój typ urody i zachowanie może odpychać. Jakoś nie umiem być chamski wobec kobiet...

Kropeczka25, jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. Ot co. I za to, że jesteś jaka jesteś masz ode mnie, nieziemskiego brzydactwa

wow:) tyle kwiatow juz dawno nie dostalam :) Takich dziewczyn jak ja jest napewno wiecej

Ale po co być chamskim? Kultura i dobre maniery to podstawa, nie można jednak pozwolić żeby kobieta weszła Ci na głowe. Wiecie co, ja też do pięknych nie należę, ale dziwne że umiem poznawane kobiety czymś do siebie przyciągnąć. To chyba wynika z tego, że mam ogólnie luźne podejście do tego wszystkiego, nie traktuje nowo poznanej kobiety jako przyszłej żony, a raczej jako zwykłą kumpelę, z którą można sobie normalnie pogadać. Nie staram się też być na siłę miły, wręcz na odwrót - czasem jestem celowo arogancki, ale nie chamski. No i nigdy przenigdy się nie żalę i nie opowiadam o swoich byłych kobietach. Po prostu luz i będzie dobrze.

Tylko, że na mnie nie spojrzy żadna przychylnym okiem. Tak bywa, jak ktoś ma urodę emerytowanego Hesfajstosa z kuźni Urana :) Pozdrawiam :)

A mnie uczono że arogant i cham to praktycznie jedno i to samo. Ja takim nie będę. No cóż, satara szkoła uczyła czegoś innego niż dzisiejsza. Pozdraiwam Cię serdecznie :)

Bo tu chodzi o to COS:) Chłopaki glowa do gory na was tez czekaja te krolewny:)

Nie rozumiemy się. Ja też jestem miły, uprzejmy, kulturalny. Aroganckie mam na myśli tylko poczucie humoru. Może złego słowa użyłem, po prostu chodzi mi o to, że nie krępuję się np. zażartować z urody dziewczyny, czy powiedzieć przy niej sprośnego kawału. One to lubią, nawet te \"święte\" :)

Facet kazda to lubi ale nie przesadzaj

A czy ja mówię, że przesadzam? Gdybym przesadził, to przecież odczułbym tego negatywne skutki :) Generalnie to ja mam większe powodzenie u kobiet gdy się o żadną specjalnie nie staram. Żyje sobie jak żyje, zajmuję się praktycznie tylko swoimi pasjami i nie zawracam głowy tym, że ciągle jestem sam. A nawet mi z tym lepiej :)

Bo to jest przewaznie tak ze jak bardzo chcesz i bardzo sie starasz to nic z tego nie wychodzi. Przynajmniej w moim przypadku tak jest

Jak dziewczyna się podoba to co wtedy zrobić ? Jak można podejść do anioła

Poprostu podejdz i zagadaj, przeciez cie nie zje

Facet__ , wyda się to Tobie śmieszne lub staroświeckie, ale tak mnie dziwacznie wychowano, że nie opowiadam sprośnych dowcipów gdy słuchają damskie uszy. Widzisz, marszałek zwany dziadkiem znał takich dowcipów sporo (przecież był żołnierzem) , jednak przy damoach nigdynie uzył an jednego ibrzydkiego wyrazu, ani nie opowiedział pieprznego dowcipu.

Kropeczka25, masz rację.Można podejśc i zagadać. Najwyżej otrzyma się spojrzenie pełne pogardy, jak się nie ma urody lub kasy (najlepsze i jedno i drugie). Pozdrawiam serdecznie odważną, ktora z takim jak ja rozmawia :)

ja tam rucham wszystko co na drzewo nie ucieka wsZystkie dają

Nie wiem co się może kobietom podobać w napakowanym, zsolaryzowanym, wulgarnym i cwaniakowatym dupku. Ja wolę spokojnego, kulturalnego, wykształconego, chudziutkiego faceta. Ale zaradny musi być, bo to w końcu facet, no i wysoki, żeby nie miał przy mnie kompleksów :). Autorze topiku, jeżeli nie umiesz zainteresować sobą dziewczyny, to ćwicz, aż się nauczysz. A może Ci się tak tylko zdaje, bo nie trafiasz na te właściwe?

ja nie przepadam za przepakowanymi facetami, którzy do tego wszytskiego zamiast pracowac nad wszytskimi partiami mięśni skupiaja sie na jednej partii, tak, że później mocniejsze mięśnie deformuja ich tułów lub karki...ohyda, !!!!!ale nie przepadam tez za facetami pokroju autora, zero pewności siebie, zero poczucia własnej wartości... może popracuj trochę nad sobą, a wtedy koleżanki ze studiów, i koleżanki kolegów ze studiów tez inaczej na Ciebie popatrzą???

z tego co piszesz autorze to wydaje mi sie zejestes straszna ciota. pewnie ze kazdy by chcial byc piekny bogaty itp ale tacy sa tez nudni. moim zdaniem kazdy ma cos w sobie. przestan sie nad soba uzalac i wez kartke i dlugopis przedziel na pol i wypisz rzeczy koore lubisz i ktorych nie lubisz w sobie. wykorzystaj swoje plusy i badz pewnym siebie. to widac z kilometra ze jestes osoboa nikt mnie nie kocha nikt mnie nie lubi...... postaraj sie tez popracowac nad swoimi minusami. zrob sobie taki meski make up. zatuszuj to co ma byc nie widoczne i uwydatnij to co ma byc zauwazone. trzymam kciuki buziaki

uciekaj chlopie, sam masz kompleksy. i nie nazywaj kobiet glupimi cipami. z tego co dziewczyny pisza to chca mu pomoc a ty tylko umiesz wyzywac ot to pomocnik sie znalazl

wydaje mi si ę, że wulgaryzmy nie sa tu potrzebne, przeciez zapytał o radę, więc ja dostał, a jeśli mu sie nie spodobała, no to ja już nie wiem...

kurwy jestescie i tyle

"Dlaczego nie umiem zainteresować sobą dziewczyny ?" bo jesteś nieatrakcyjny i nieinteresujący?

Zimny Roman ma racje... Bądź wyluzowany i staraj się być zabawny o nic nie wypytujący gdyż po jakimś czasie ona zacznie wypytywać a wtedy w jakimś stopniu jest twoja no i nie mów o swoich kompleksach itp gdyż wtedy staniesz się dla niej ciota a nie facet... Jeśli będziesz ją stawiał na piedestale to staniesz się dla niej nudny gdyż ona będzie czuć że cię ma i może zrobić z tobą co tylko chce a jeśli ty się jej nie dasz to role się odwrócą... Jeśli się zagłębisz w tematy podrywu to zrozumiesz jak jest... Ja osobiście nie lubie pewnych siebie lasek a powalające to jest gdy jakąś brzydka taka jest gdyż to tak jakby tym chciała nadrobić to czego nie posiada czego zresztą skutki już zauważyłeś nawet tutaj... ZAPAMIĘTAJ: - Bądź zawsze wyluzowany - Nie traktuj jej tak jak księżniczki tylko bądź stanowczy, wiedzący czego chcesz i baw się nie zważając na to by ona się dobrze bawiła bo wtedy zaczniesz się zastanawiać nad tym przez co będziesz zestresowany i zepsujesz wszystko - Bądź w jakimś stopniu świrem czyli rób coś zaskakującego i nieoczekiwanego... Nawet jeśli byś nie potrafił tańczyć a będziesz się poruszał pewnie siebie z uśmiechem na ustach i nutką szaleństwa to staniesz się dla niej bardziej interesujący niż nawet jakieś tam ciacha... - Wszystko co robisz i mówisz rób z pasją pełen emocji gestykulując no i najlepiej potrenuj to wszystko byś mówił pewnie z odpowiednim głosem a gdy ją całujesz i dotykasz to rób to pewnie tak jakbyś nie mógł się jej oprzeć... Potrenuj wywoływanie w sobie konkretnych emocji i popracuj nad sobą a wtedy nawet życie będzie cię bardziej cieszyło :)

bądz sobą i tyle a nie tylko staraj sie spelniac swoje oczekiwania