Czy globulki powinny już zadziałać?

Miałam silne pieczenie i swędzenie sromu i w okolicach wejścia do pochwy, na dodatek żółte upławy. Ginekolog stwierdziła dość ostrą grzybicę pochwy. Przepisała mi dopochwowo- globulki Nystatyna, zewnętrznie- Pimafucin i jeszcze Fluconazole do połknięcia podczas okresu czyli za parę dni. Jestem po 3 globulce i objawy mam nadal. No może delikatnie mniejsze, ale jednak dość uciążliwe... Upławy tez nie minęły. Czy powinnam się martwić czy za wcześnie?

myślę że jeszcze trochę wcześnie. bierz nadal leki. powinno wkrótce przejść. poczekaj do poniedziałku jak nic się nie zmieni idź do lekarza. wiem że wtedy właśnie @ dostaniesz ale to nic i tak idź. ale moim zdaniem powinno przejść.

no wlasnie obawiam sie ze podczas okresu jeszcze mi sie nasili.... a wtedy globulek nie bede mogla brac

a swoja droga 50kg to chyba troche malo jak na 168cm wzrostu? :) ja mam 170cm, waze 55 i wg mnie jest ok, duzo ludzi mi mowi ze za chuda jestem

co do tej mojej wagi, to ja mam taką budowę, bardzo drobne kości i naprawdę wiem że to nie będzie za mało. zawsze ważę mniej od mojej siostry, a to ona jest o wieeeele szczuplejsza. to wszystko zależy od budowy. może podam wymiary to zobaczysz że jest co zrzucić - biust 82 (oby już bardziej nie spadł :) ) talia 76 biodra 98 udo 57 więc bardziej mi na cm zależy niż wadze. te wymiary to po zrzuceniu tych kg. co do pytania to w czasie okresu masz fluconazole brać, a on jest dość dobry więc nie powinno się nasilić. bierz te globułki. no chyba że jest na tyle źle że nie wytrzymasz do poniedziałku jeśli się nie poprawi to idz dziś. ale moim zdaniem jak się poprawia to może potrzeba jeszcze jednego dnia.

rozumiem z ta waga :) A co do mojej grzybicy to rzeczywiscie jest odrobine lepiej.. takze wstrzymam sie i zobacze jak po okresie bedzie. Fluconazole kazala mi wlasnie podczas okresu wziac- 3 tabletki na raz. Tylko ze jak kiedys mialam grzybka i przepisala mi Macmiror to po pierwszej globulce pomoglo... Dlatego teraz mysle, ze ta Nystatyna moze mi nie pomoc. Jak czekalam na wizyte u ginekologa to bralam Clotrimazolum- tabletki dopochwowe i nic nie pomagalo... Wiec mysle ze jakis odporny grzyb mi sie trafil :o

Wracajac do wagi... smiesznie z tym jest :D Mamy prawie taki sam wzrost, ja waze 55kg i mam 92 w biodrach :D Tylko ze u mnie biodra to sa same kosci, zero tluszczu.. tzn. odrobinka na pewno jest :P Osttanio zapisalam sie na aerobik, takze bede miec same miesnie :P

no właśnie a u mnie tylko tłuszczyk, brzuszek wystaje i oponka wokół pasa wieeeelka :) ale pracuję nad tym, pływam (4 razy w tygodniu), niedługo na rowerku jeździć zaczynam (jak tylko kupię ;) ), a dietka to taki dodatek :) wracam do tematu. faktycznie oporny ten grzyb!!!! ale po fluconazole przejdzie. nie martw się.

dzieki za rady i zycze powodzenia w zrzucaniu kilogramow :)