Niesienie obrączek przez dzieci

Pomysł na niesienie obrączek przez dzieci - kto z Was ma taki?

sie naogladal... :o

ja:)Moja siostrzenice będzie nam niosła obrączki:)

u kolezanki niosły 4 i 5 latki i się wywaliło jedno a drugie jak zobaczyło ze tamto upadło odwróciło sie a obrączki upadły. Trzebabyło gonic te kółka i szukac po podłodze. jedno poleciało pod ławeczkę a drugie się tez poturlało gdzies. W zyciu bym dzieciom nie dała.To stres dla nich a i niebezpieczeństwo ze wypadną.

ja tak bede miała :) na poczatku uwazalam że to kicz, ale ja slubie siostry ciotecznej moj bratanek niosł i wygladalo to super :) chłopczyk niosł poduszkę z obraczkami a dwie dziewczynki szarfy odchodzące od tej poduszki :) fajnie

dzieci oczywiście :P

obrączki niosła mała kuzynka mojego obecnego męża :) Bardzo sympatyczna sprawa. Poza tym w uroczystości ślubnej udział brała prawie cała nasza rodzina :) Część czytała, ja śpiewałam psalm :)

trudno przewidziec jak zachowaja sie dzieciaki.Raz byłam swiadkiem sytuacji,gdzie dzieci uciekły w momencie kiedy miały wejść na dywan ...Połowa gosci wybiegła z koscioła w pogonii za malacam ,którzy mieli obrączki.hehehehehehe ================================ nowy portal o tematyce slubnej http://www.slub-wesele.pl/

a w jakim wieku miałyby być te dzieci? to kluczowa sprawa :)

no tak, ja tez bym sie obawiala. upuszcza, zgubia i beda jaja.

Kuzynka mojego męża miała dziewięć lat :)

9 lat to już git, dziecko wie co robi i może to wyglądać ładnie :) i da się skontrolować :)

Bardzo rezolutna dziewczynka :) Kiedy dowiedziała się, że będzie niosła obrączki, poprosiła rodziców o kupienie nowej kreacji :) Robiła próby nosząc w domu tackę z biżuterią swojej mamy :) W kościele wypadła świetnie :)

:) fajnie :) trochę żałuję ze nie mam w rodzinie żadnej dziewięciolatki tudzież innej dziewczynki w podobnym wieku :)

Mi się ten pomysł podoba ale dzieci są tylko dziecmi i rózne cuda mogą się zdarzyć.Moja kuzynka miała z rodziny 2 dziewczynki (dodam że są śmiałe itd) z klatki schodowej miały sypać młodym kwiatki a w kościele nieść obrączki.I wyszło klapa bo dziewczynki się stemowały że jest tyle ludzi,kamerzystą,że ktoś robi fotki że uciekły. A u koleżanki znów chłopczyk z dziewczynką mieli nieść i dziewczynka szła 10 metrów dlaej niż chłopczyk.Obrączki upadły i rodzice ich szukali.Zanim znaleźli to msza została przesunięta o 15 minut

a ile te dzieci miały lat?

dla mnie to odwalanie kolejnej szopki...:(((

kazdemu co innego się podoba ale moze i ładnie wygląda ale własnie co będzie jak malec się zestresuje i zacznie działac irracjonalnie? przeciez dziecko dziecku nierówne jedno wypadnie swietnie a dla innego to bedzie zadanie za cięzki a nie wiem jakbym się zachowała gdybym pod ławką musiała szukać obraczki i jeszcze kamarzysta to filmuje:-/

niech nikt nie bierze do tego nieznanego dziecka i małego.

kazdy mówi ze dobrze zna swoje dziecko ze bardzo lubi ludzi i wystepy itp a potem co jest???czy naprawdę kazdy rodzic zna swoje dziecko od podszewki??????i jest pewne jego reakcji?? ja czesto słysze od moich koleżanek " nie spodziewałam sie tego po moim synu" oczywiscie zrobił wtedy cos złego.. powiedzmy ze 10 ltenie dziecko jest ok ale prawda jest taka ze tylko maluchy do 5 lat są takie słodkie prawda? starsze dzieci juz takie słodkie nie są...nie wygladaja tak uroczo w małym garniturku itp

U mnie mam tak fajnie ze mam w tym samym wieku sasiadke i narzyczonego brata 5 latki moze fajnie to wyglada ale nie chce szukac obraczek po kosciele zobaczymy jak to bd mala przed sb bedzie miala jeszcze jeden ślub i ma niec

kompletny idiotyzm