Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ŻALUJEaleNIEmogłam

PALE CAŁĄ CIĄŻE!!!!!!

Polecane posty

wiecie co? No ja nie palę, i czuję się wyjątkiem... bo jak czytam te wypowiedzi, to można podzielić osoby w nich uczestniczące na : mamy palące, które wypowiadają się kulturalnie i mamy niepalące które są tak złośliwe i uszczypliwe jak tylko potrafią...Zapalcie, może się trochę uspokoicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie większość z was
ja mamą nie jestem ale nie uważam że powinno się cackać z takimi paniusiami palącymi w czasie ciąży może ciebie to nie rusza, ale mnie krew zalewa jak to czytam ps. palenie nie uspokaja tylko otępia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bredie piszecie na serio
palenie wcale nie uspokaja a wrecz odwrotnie :D:D:Dskoro lekarze kaza palic kaza malowac włosy i paznokcie (jak sie dowiedziałam na innym temacie )to czy jest w ciazy czego sie robic nie powinno waszy zdaniem ? co na serio szkodzi w takim razie ciezarnej ? chyba nic a juz wiem co szkodzi tylko praca i trzreba byc na zwolnieniu i szkodzi jeszcze stanie w autobusie i wszyscy maja wam ustepowac :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoja droga, to obrzydliwe - palenie w ciazy i w czasie karmienia, to dokladnie TO SAMO, co podtykanie niemowlakowi do ust zapalonego papierosa, zeby sie sztachnal. :O zeby przy dzisiejszym stanie wiedzy robic cos takiemu wlasnemu dziecku, trzeba byc patologiczna matka, sorry :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 76
to fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
ale cie położna zjedzie jak zobaczy brudne wody płodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 76
niewazne co powie połozna wazne co na to dziecko a dokładniej stan jego zdrowia po urodzeniu i pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARKA mała
a to położna widzi ze kobieta palila?a alkohol też wykryje od razu?ale przecież jak po wodach można widzieć że pali?chyba bardziej łożysko nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darujcie sobie juz byl podobny temat. i tak nic wam to nie da a pale bo lubie :) i bede palic i nic wam do tego a dziecka juz nie karmie piersia i nie karmilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 76
mozna mozna połozna juz wiele widziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 76
robaczku pal na zdrowie :D tak długo mozesz palic poki ci robaczki do płucek nie wejdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARKA mała
no ale tak szczerze co jej to tego prawda?to przecież sprawa palaczki a nie jej!może sie tylko spytac PANI PALILA W CIAZY?i to wszystko...co wiecej zrobi...nic...to nie jej sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 76
skoro wam nie zalezy na zdrowiu dzieci to komu ma zalezec ?położnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
po popierochach wody nie będą przejrzyste i połozna albo lekarz od razu sie zorientuja,że matka paliła,tak było u mojej kolezanki,krórej dziecko ma 7 lat no i niestety astmę oskrzelową,ciągłe kłopoty z oskrzelami i płucami,częste skurcze oskrzeli,inhalatory,pomiary oddechu-to u nich jest na porzadku dziennym,dużo by wymieniać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaqqq
CO MA BYC TO BEDZIE...każde dziecko ma cos zapisan w kartach!Im bardziej sie starasz tym bardziej dziecko zle wychodzi na tym... poza tym nie ma ideałów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polozna nie wie o tym czy pali ktos czy nie. Nawet sie chyba nie pyta mnie nikt nie pytal. ale nie smierdzialam papierosami bo jak pisalam wyżej w ciązy palilam malo a pod koniec nie palilam wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARKA mała
no a jeśli wody odeją w domu to nie bedzie widzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 111111 ale bzdet. polozna po wodach sie nie zorientuje czy palila kobita. Wody zależa od tego jak długo jest w nich dziecko jak długo- to zmieniaja kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mały robaczku
a dziecko wciaz zatruwasz :) tylko nie bij go czasem jak w wieku 13 lat zauwazysz go z fajką ;) pamietaj, ze bierne palenie jest o 100 razy gorsze niz czynne, wiec lepiej zeby twoje dziecko samo paliło niz truło sie przez ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
opisałam przykład mojej koleżanki-a jaj dziecko nie było przenoszone bo urodziło się miesiąc wcześniej,lekarz ja zjechałi to jest fakt a nie bzdet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do egoistek
szukacie usprawiedliwienia dla NAłOGU ? SZKODA CZASU NIE ZNAJDZIECIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe, ze nie wolno sprzedawac fajek mlodziezy do 18 lat, a niektore matki juz takie maluszki zmuszaja do palenia :O i jeszcze najwiekszym problemem jest dla nich to, zeby ktos sie nie dowiedzial, nie zobaczyl - zalosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do egoistek
kto pije i pali ten JEST NAłOGOWCEM A NOłOGI SIE LECZY lecza to psychiatrzy hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikotyna
maly robaczek---> nie idzie o to czy palisz czy nie, ale o to, ze ciąża dla Ciebie to efekt uboczny bzykania..... Faktycznie szkoda, ze Ciebie nie usunęli podczas ciazy twojej matki..... Jesteś glizdą a nie robaczkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama całą ciążę paliła ,urodziłam się malutka a całe dzieciństwo chorowałam na zapalenia płuc i oskrzeli, byłam często na leczeniu szpitalnym.W wieku 15 lat stwierdzono u mnie astme oskrzelową-prezent od mamy na całe życie!Mój kilkuletni syn również ma problemy z oskrzelami-chociaż ja nie palę ale skłonności alergiczne dostał w genach.Palące mamy zastanówcie się czy warto obciążać swoje dzieci i wnuki??? Pozdrawiam, autorce życzę zdrowego dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do egoistek
dobre:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie palę a bronię palaczek... ale to chyba przez te idealne mamusie ... Zaczynam chyba rozumieć dla swoich pciech jesteście takie słodkie, że teraz na forum musicie to odreagować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×