Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość różane perfumy

nie mogę być z mężczyzną którego kocham...

Polecane posty

Gość różane perfumy
blu też tak na początku sądziłam. jednak jego rodzice skutecznie przekonali mnie do tego, ze tak nie jest... spokojnie, jakie dziecko? napiszlam przeciez o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellllllla
prawdziwa miłość opiera się na prawdzie i szczerości oraz szacunku.Czy nie powinnaś pozwolić mu na podjecie decyzji czy chce być z Toba czy nie?Piotr w MAGDZIE M. Zrobił tak samo...czyli baz sensu.Jak poczułabyś się gdyby to on był chory i nie pozwoliłby być razem???????dlaczego nie pozwoliłas podjąc mu decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
również Jego rodzice nie mają prawa podejmować tej decyzji za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
ellllllla wybacz, ale nie ogladam "Magdy M." wiec nie ogarniam przykladu. a decyzje chcialam pozwolic Mu podjac ale przeszkodzili mi w tym jego rodzice. a wtedy mialam zbyt malo sil zeby chodzic a co dopiero zeby z nimi walczyc. potem wyjechalam do USA na leczenie, wrocilam we wrzesniu i nie bylo juz sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
powiedz mu. dla spokoju. dla tego że On ma parawo wiedzieć. dla tego że jeśli tego nie zrobisz do końca życia możesz tego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
i co mam mu powiedziec? "czesc Marcin. wtedy zerwalam z toba bo bylam ciezko chora, teraz juz mi lepiej. masz ochote wrocic do mnie czy zostajesz ze swoja obecna dziewczyna?" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
wyjaśnij mu dlaczego zniknęłaś. tak poprostu. może warto by wiedział że nie traktowałaś go jako zabawkę, którą po zakończonej zabawie można wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
jeśli teraz zbudował szczęście od nowa to być może niczego nie zmienisz mówiąc mu prawdę, jeśli zaś jest z nią tylko po to by "spróbować wyleczyć się z Ciebie" to może urtujesz uczucie, które tkwi w WAS obojgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady_lux

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh rodzice.. wiadomo ze chcieliby zeby zycie ich dziecka bylo lekkie, latwe i przyjemne, wiec maja strasznie ograniczone pole widzenia. z jednej strony cie podziwiam - musisz miec naprawde ogromne zasoby silnej woli i odwagi, zeby tak postepowac z drugiej strony, bedac na miejscu twojego faceta chcialabym wiedziec i sama zadecydowac. gdybym sie po jakims czasie dowiedziala, to czulabym sie oszukana i.. niedoceniona. jak ktos juz pisal - na dobre i na zle. i nawet jak jest zle to razem jestesmy silniejsi niz osobno a teraz juz raczej za pozno na wyznania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslalas
do osoby wpis wyzej, jak moze czuc sie jego nowa dziewczyna gdy on nagle dowie sie co bylo powodem odejscia autorki i hop siup sobie wroci do niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
no wlasnie wtym jest problem, ze nie wiem czy jest z nia zeby zgaluszyc wspomnienia czy dlatego bo ja faktycznie kocha. jesli opcja numer 2 to nie chce burzyc mu tego swiata, ktory sobie zbudowal. pewnosci nie mam i miec nie bede... heh, chyba pozostaje mi szukac szczescia gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
pomyślałam, tylko na jej miejscu chciałabym wiedzieć że facet chce być ze mną na 100% bez względu na ex, bo jeśli tego nie chce to chyba nie chciałabym się na jej miejscu angażować. ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslalas
ale z 2 strony prawda mu sie nalezy on teraz pewnie mysli, ze go olalas zle zrobilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetny pomysł
różane, smutna historia buzi i trzymaj się cieplutko:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
różana, zanim zdecydujesz, zastanów się nad tym co chciałabyś by On zrobił gdyby sytuacja była odwrotna. poza tym jak piszesz nie masz pewności czy ich związek jest "na poważnie" długo byliście zanim "odeszłaś" od niego? . jesli mogę zapytac oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
zanim przestalismy byc razem znalismy sie 5 lat z czego rok to bylo czyste kolezensto, 2 lata szczera przyjazn a potem solidny zwiazek. a chyba najgorsze w tym wszystkim jest to, ze jutro sie z nim spotykam... blu wcale nie jestem silna. nie widzialas mnie rok temu kiedy wylam z bolu i jedyna rzecza ktorej pragnelam byla szybka smierc. a postepuje tak bo jestem przekonana, ze jest to dobre dla osby ktora kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
więc powiedz mu. szczerze i otwarcie. masz okazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
nie decyduj za niego. i nie pozwól samej sobie mysleć w kategoriach "ja" jesli naprawdę Cię kocha bedzie chciał (i byc może chce) być z Tobą bez względu na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze jestes o wiele silniejsza niz ci sie wydaje :) strasznie trudna sytuacja.. ale wydaje mi sie, ze mimo wszystko on powinien wiedziec. ze wzgledu na to co was laczylo ma prawo wiedziec, czemu stalo sie tak, jak sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
nie masz prawa decydować co jest dla niego najlepsze. nikt nie ma prawa decydować za kogokolwiek. niezależnie od ogromu miłości. pamietaj o tym. a zrobisz jak zechcesz. trzymaj się ciepło i walcz. bo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
ale teraz on kocha kogo innego... a ja nie mam prawa mu tego zabierac albo probowac zabierac. ehhh, czasami mam ochote po prostu do niego pojsc, zadzwonic i powiedziec mu co sie stalo. nawet teraz mam ochote chwycic za sluchawke. ale to wydaje mi sie takie bez sensu... moze lepiej bylo zostac w tych stanach i nie wracac do przeszlosci...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
Kobieto!!! poczytaj sama co piszesz. to że powiesz mu prawdę nie oznacza że zburzysz mu to co on teraz buduje (pod warunkiem że buduje to swiadomie nie po to by zapomniec o Tobie, z kolei zaś gdy buduje to tylko po to by zapomniec o Tobie, to chyba nie chciałabyś by resztę zycia miał "coś" "zamiast".. nie analizuj. poprostu powiedz mu o wszystkim. jesli buduje ma poważnie to przez szczerośc pozotaniesz w jego pamięci w nieco innym obrazie niż obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
możesz i masz rację... właściwie teraz to już wszystko jedno czy będzie wiedział czy nie. sprawę ma praktycznie podaną na talerzu. nie wiem po co chce sie jutro ze mna spotkac. ale to z pewnoscia jedna z ostatnich okazji zeby mu powiedziec o wszystkim. i moze masz racje i faktycznie powinnam to zrobic i raz na zasze zakonczyc sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne...
brawo! :) a TY nie chciałabys wiedzieć na jego miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochaliscie sie, mieliscie spedzic razem reszte zycia i nagle odeszlas. po czyms takim w czlowieku zostaje dziura. jesli on sie z tym uporal i jest teraz szczesliwy z tamta, tak naprawde szczesliwy, to bedzie to widac. ale jesli zobaczysz, ze ma jakies watpliwosci, ze to nadal go dreczy - powinnas mu powiedziec. juz nie po to zebyscie mogli byc razem, ale po to zeby facet zrozumial i odzyskal spokoj. i byc moze po to, zeby mogl byc szczesliwy z inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różane perfumy
chcialabym. ale bdyby on nie chcial mi powiedziec to bym to uszanowala. coz, pozostaje mi czekac na to, co przyniesie nowy dzien. dziekuje za rozmowe :) jesli chcesz napisze jutro co wyniknelo z naszego spotkania. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne...
napisz jeśli będziesz miała ochotę. Trzymam kciuki i wierzę że bedzie dobrze :) uważam, że podjęłaś słuszną decyzję :) dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __stenia
no proszę... Jest nas więc więcej. Ja tez nie moge być z factem, którego kocham i bardzo cierpię... To juz trwa kilka lat i nie moge się otrząsnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też nie mogę być
z facetem którego kocham, nie moge nawet się z nim spotkać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×