Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julia 211

ERAZMUS- STUDIA ZA GRANICą - zależy mi na opiniach

Polecane posty

Chciałabym bardzo dowiedzieć się czegoś więcej na temat programu Erazmus. Złożylam kwestionariusz o wyjadz i bardzo mnie ineteresują opinie na temat pobytu w Anglii, Włoszech, Francji, Finlandii, Turcji, Hiszpanii. Chodzi mi o warunki mieszkalne, uczelnie, o ludzi tam mieszkajacych i przede wszystkim o to czy otrzymane pieniadze byly wystarczalne na zycie i oplaty. Bardzo zależy mi na opiniach i z góry dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollola ej
chyba Erasmus:D:P ja byla na stypendium w UK w Walii, kolo Cardiff, dostalam 1050 euro, z czego 950 przed wyjazdem natomiast 150 juz po przyjezdzie, takie pieniadze pokrywaja glownie koszt zamieszkania:/ zalezy tez wszytsko od tego, gdzie bedziesz wynajmowala, mnie np ana camp[us na terenie uniwerku nie bylo stac, przewyzszal kwote stypendium:p dlatego wynajmowalam dom z kolezanka prywatnie w miasteczku Pontipridd wspolnie z 4 innymi osobami razem dzielilysmy pokoj, dlatego malo nam liczyli- 35funtow za tyg, jedzenie jest tanie:) na razie tyle, pisz konkretniej co chcesz wioedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollola ej
a, sami musielismy oplaci rachunki za gaz i swiatlo, ale wyszly jakies smieszne pieniadze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka wyjeżdżała z programu na Cypr, bardzo sobie chwaliła, mówiła ze duzo mniej wymagali od niej i od osób z wymiany na uczelni niz od tamtejszych studentów, a papierek zawsze sie przyda, poza tym podszkolila jezyk, nawiazala nowe znajomosci, w miedzyczasie pracowala tez jako kelnerka, zeby dorobic, ale dawala ze wszystkim rade, glowa do gory, warto zebys skorzystala z szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
Ja zrobilam erasmusa we Wloszech a teraz jestem "normalna" studentka na uczelnii w Perugii. Mieszkanie trzeba bylo sobie samemu zalatwic - ja wynajmowalam apartament za 160 euro mies plus wydatki. zajecia na uczenii byly po wlosku, jesli ktos znal slabo jezyk mogl zdawac egzamin po angielsku po uprzednim uzgodnieniu tego z profesorem lub tez zamiast egzaminu napisac cos w rodzaju streszczenia. Ogolnie atmosfera byla fajna, duzo imprez, duzo znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam rok w danii w odense teknikum. drogo ale warto. pracowalam w szklarniach, starczalo na utrzymanie a po powrocie na wypasione wakacje w hiszpanii. na pol roku dostawalam 1300 euro. akademik niestety 220 euros. mialam kredyt studencki, wychodzilo 150 euro na miesiac. z tego co dorabialam, ok. 400-500 euro na miesia starczalo na jedzenie i male rozrywki. potem znalazlam prace dorywcza jako mlodszy inzynier programista i to juz byly naprawde dobre zarobki, 700 euro na miesiac a praca na 2/5 etatu. takze mozna jak sie chce. nauczylam sie duzo, wpis w dyplomie i CVzawsze sie przyda. znam biegle dunski i angielski co jest rzadka kombinacja. do tego ucze sie niderlandzkiego i rosyjskiego. ogolnie jak ma sie mozliwosc to polecam, szczegolnie kraje skadynawskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×