Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teściowa mnie tak wkórzyłaże.

nie wiem czy powinnam pójść naświęta do teściowej

Polecane posty

Gość teściowa mnie tak wkórzyłaże.

opiszę krótko..mieszkam z mężem i dziećmi u moich rodziców,pewnego dnia doszło do małej awanturki pomiędzy moim męzem a ojcem,właściwie to była krótka niemiłą wymiana zdań......teściowa jak dowiedziała się co teść jej syna powiedział o nim obraził go to przestała nas odwiedzać i telefonować...o przecież nie przyjdzie do tego domu...przykro mi bo mamy 2 dzieci...ąż z ojcem pogodzili się,ale teściowa wielce obrażona,że le potraktowano jej syna ,ja też czję się obrażona,jak może tak traktowac mni i moje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuuuuuuuuuuuzka
Jak Cię nie zaprasza to się nie pchaj. Wg mnie powinna napomknąć, że Was zaprasza, może nie życzy sobie wizyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poludniowiec
A ja powiem tak:Tesciowa miala prawo sie obrazic,bo to przeciez jej dziecko.Sytuacja sie wyklarowala,nie wiem o co poszlo,ale jesli zawinil twoj ojciec to moze on powinien porozmawiac z tesciowa i wyjasnic sytuacje.No,chyba ze tak czy owak to jej nie znosisz i wcale ci nie na reke tam pojsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia111
Nie poszlabym, skoro nie zapraszala to po kiego sie tam pchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa mnie tak wkórzyłaże.
ja jestem oczywiście zaproszona,ona mnie bardzo lubi i chce widzieć u siebie,ale nie można się tak wielce obrażać.....,zresztą nie przychodzi do moich rodziców tylko do mnie syna i wnuków?na rodziny do dwójki dzieci nie przyszła,bo przecież to dom moich rodziców...co o tym myślicie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ups.sssss
wydaje mi się, że zarówno Tata jak i Mąż są osobami dorosłymi i Mamusia nie powinna się wtrącać w sprawy Tata-Mąż. Nawet gdyby nie wiem, jak było, to nie jej sprawa (chyba, że Tata wyraźnie "ma coś" do Męża"). Skoro mieszkacie u Twoich Rodziców, to jest to rónież Wasz dom, więc Teściowa nie ma racji. Powinnaś iść na święta, ale Mąż powinien z Mamusą pogadać......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja teściowa to
prosta baba i tyle,to sprawa pomiędzy twoim mężem atatą ona nic do tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×